Markforged X7 Field Edition - drukarka 3D dla wojska, do obejrzenia na żywo na targach MSPO w Kielcach

W przyszłym tygodniu, w dniach 5-8 września 2023 r. na terenie Targów Kielce rozpoczną się targi MSPO (Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego), na których jednym z wystawców będzie 3D Phoenix – dystrybutor przemysłowych drukarek 3D Nexa3D, Sinterit oraz Markforged. Szczególnie produkty tej ostatniej firmy stanowią istotną pozycję w portfolio 3D Phoenix, ponieważ jej technologia druku 3D z wysokowydajnych tworzyw sztucznych i metali jest powszechnie wykorzystywana przez przemysł zbrojeniowy – na czele z armią USA. 3D Phoenix zaprezentuje w Kielcach Markforged X7 Field Edition, która doskonale radzi sobie z produkcją aplikacji wojskowych.

Markforged wielokrotnie dzielił się przykładami wykorzystywania jego technologii przez armię USA. Jednym z nich jest Baza Sił Powietrznych Cannon, będąca siedzibą 27. Skrzydła Operacji Specjalnych w Nowym Meksyku. Jednostka jest odpowiedzialna za to, aby sprzęt był niezawodny i dostępny w każdej chwili – jeśli jakaś część lub urządzenie ulegnie uszkodzeniu, zespół musi je szybko wymienić lub naprawić. Biorąc pod uwagę znaczne zużycie sprzętu bojowego, zapotrzebowanie na części zamienne jest stałe.

Niestety wiele produktów używanych w sekcji szkolenia bojowego nie zawsze odpowiada konkretnym potrzebom zespołu. W rezultacie często muszą modyfikować sprzęt, aby uczynić go lżejszym i trwałym, lub dodawać i ulepszać określone funkcje. Gdy zapotrzebowanie sekcji na bardziej wyrafinowane i trwałe części jeszcze bardziej wzrosło, jednostka postanowiła założyć własną drukarnię 3D. Po szeroko zakrojonych badaniach eskadra zainwestowała w drukarki Markforged X7. Korzyści były niemal natychmiastowe.

Druk 3D akcesoriów bojowych

Lotnicy potrzebują licznych akcesoriów wykonanych z materiałów odpornych na wysoką temperaturę i posiadających dużą wytrzymałość. Do ich produkcji doskonale nadaje się autorski materiał Markforged – Onyx, wzmocniony włóknem szklanym, włóknem węglowym i Kevlarem. Przykładowo, lotnicy zazwyczaj noszą ekwipunek o wadze ok. 36 kg. Jakakolwiek redukcja masy ładunku w dużym stopniu przyczynia się do poprawy wytrzymałości i zwinności lotnika. Jednostka szkolenia bojowego zdecydowała się wydrukować na drukarkach 3D wiele narzędzi używanych przez lotników w terenie. Narzędzia wydrukowane przy użyciu Onyksu są trwalsze i lżejsze niż ich konwencjonalne odpowiedniki.

Kolejne aplikacje, które są rozwijane są przy pomocy drukarek 3D Markforged to zestawy szkoleniowe oparte o gogle noktowizyjne (NVG). Gogle są utrzymywane na miejscu za pomocą uchwytów NVG przymocowanych do górnej części hełmów taktycznych lotników. Niestety mocowania NVG są podatne na uszkodzenia w wyniku błędów użytkownika i uderzeń. Pojedynczy uchwyt zamienny może kosztować od 100 do kilkuset dolarów, a czas wysyłki wynosi kilka tygodni lub dłużej. Za pomocą drukarki 3D Markforged X7 druk w 3D zastępczych uchwytów z wbudowanymi przekładkami kosztuje mniej niż 5 dolarów, a ich produkcja trwa zaledwie kilka godzin.

Druk 3D w armii USA

Obecnie w USA istnieje 10 ośrodków, które koncentrują się na określonych obszarach szkolenia żołnierzy i członków służby. Pod koniec 2019 roku, po zbadaniu różnych typów drukarek 3D, jedna z baz szkoleniowych sprowadziła dwie przemysłowe drukarki 3D Markforged X3 i jedną desktopową drukarkę 3D Mark Two. Pułk potrzebował trwałości, funkcjonalności i wszechstronności, a proces druku 3D ciągłym włóknem (CFR) na maszynach Markforged dał im możliwość używania włókna węglowego, włókna szklanego i Kevlaru. Kompozytowe drukarki 3D Markforged są wykorzystywane w armii amerykańskiej do produkcji m.in. sprzętu ochrony osobistej (PPE), wsporników wycieraczek do pojazdów wojskowych oraz narzędzia i części produkowanych w małych seriach.

Innym, mniej oczywistym przykładem wykorzystania technologii Markforged, było również drukowanie małych serii części zamiennej dla komponentu, który nie był już dostępny: wtyczki włazu montowanego na górze pojazdu używanego w warunkach słabego oświetlenia. Zatyczka włazu pomaga kierowcy widzieć w nocy, dając mu możliwość informowania żołnierzy o konieczności ataku. Niestety, ta część nie była już produkowana, a jej odtworzenie kosztowało około 10.000 dolarów, nie wspominając o 3-miesięcznym czasie realizacji. W przypadku Markforged pułk wydrukował korek włazu z materiału Markforged Onyx za 230 dolarów, a następnie kolejny, używając stali nierdzewnej 17-4PH na Metal X za 800 dolarów. Sama aplikacja pozwoliła pułkowi zaoszczędzić 244.000 dolarów.

Markforged X7 Field Edition – zobacz na żywo

Najlepszą okazją na to, aby zobaczyć drukarki 3D Markforged i aplikacje z nich wykonane będzie wizyta na wspomnianych targach MSPO w Kielcach i odwiedzenie stoiska 3D Phoenix. Firma zaprezentuje tam Markforged X7 Field Edition jak również opowie o możliwościach jakie daje ta maszyna użytkownikom.

Dołącz do wydarzenia »