Zespół specjalistów ze Szpitala Uniwersyteckiego w Nowym Jorku (NYU Langone Medical Center) wykorzystuje druk 3D do tworzenia realistycznych masek twarzy dawców. Ma to przekonać ich rodziny na wyrażenie zgody na pobranie twarzy zmarłego.

Niejednokrotnie w mediach pojawiały się informacje o udanych przeszczepach twarzy. Jednak często nie wspomina się o dawcach tkanek i ich rodzinach. Twarz pobiera się od pacjenta, u którego stwierdzono śmierć mózgu, jednak zgodę na to uzyskuje się zawsze od rodziny zmarłego (niezależnie od zgody na pobranie narządów). Nierzadko taka decyzja jest bardzo trudna dla krewnych, którzy pragną jeszcze ten jeden raz pożegnać się z bliskim w trakcie pogrzebu.

Maski drukowane w 3D mogą zaradzić temu problemowi. Jeszcze przed pobraniem tkanek specjaliści skanują twarz dawcy za pomocą ręcznego skanera 3D o dużej rozdzielczości, dzięki czemu uzyskują bardzo dokładny model, który po niezbędnych modyfikacjach wygląda niemalże tak, jak twarz dawcy.

Na jego podstawie drukuje się maskę w technologii PolyJet. Według zespołu z NYU taki wydruk może składać się z ponad 10 000 warstw, a jego wykonanie pochłania około 24 godziny. Jednak efekt końcowy jest tego wart. Gotowa maska zawiera nawet najmniejsze szczegóły twarzy dawcy, takie jak niewielkie zmiany koloru skóry czy faktury. Wydruk cechuje się niesamowitą precyzją, pozwalającą na odtworzenie m.in. porów skóry pacjenta.

Źródło: 3ders.org

Magdalena Jaśkiewicz
Przyszła inżynier inżynierii biomedycznej, zafascynowana drukarkami 3D i programowaniem. Czynnie uprawiająca bieg na orientację.,./;'[]\

    Comments are closed.

    You may also like