Na początku września informowaliśmy, iż chiński Flashforge – producent popularnych drukarek 3D Dreamer, wprowadził do oferty najnowszą odsłonę swojego urządzenia w postaci Flashforge Finder. To kompaktowa i bardzo intuicyjna w obsłudze, niskobudżetowa drukarka 3D, skierowana do użytkownika indywidualnego oraz szkół i uczelni. Na niedawnych targach Dni Druku 3D w Kielcach, warszawski Sygnis – oficjalny dystrybutor tej marki w Polsce, zaprezentował urządzenie po raz pierwszy szerszej widowni, jednakże oficjalna premiera Findera ma nastąpić na zbliżających się targach 3D Show w Warszawie.

Obszar roboczy urządzenia to 14 x 14 x 14 cm. Drukarka 3D drukuje tylko z PLA i korzysta z własnego oprogramowania. Drukarka 3D posiada dotykowy ekran, umiejscowiony na górnej ramie obudowy, pod dogodnym kątem do korzystania. Komunikacja z Finderem odbywa się na kilka sposobów: można przesłać pliki poprzez kabel USB, WiFi (z buforem wewnętrznym, tzn. nie trzeba być na stałe podłączonym do drukarki 3D w trakcie druku) lub Pendrive. Karta SD nie jest już potrzebna! Aplikacja mobilna jest jeszcze w fazie testów, jednakże podczas 3D Show użytkownicy powinni móc już drukować za pośrednictwem smartfona.

Stół kalibrowany jest z pomocą tzw. asystenta kalibracji. Głowica ustawia się kolejno w trzech miejscach, a w każdym z nich na wyświetlaczu pojawia się informacja odnoście tego, którą z trzech śrub stolika należy kręcić. Sygnał dźwiękowy informuje nas, że śruba jest już we właściwym miejscu. Całość trwa około 2-3 minut. Jest to system podobny do tego, z jakiego korzysta np. Zortrax.

Finder jest niezwykle cichy podczas pracy. Jest również bezpieczny – głowica jest maksymalnie schowana przed przypadkowym dotknięciem, wiatrak nawiewowy oraz chłodzący silnik krokowy do podawania filamentu są zabudowane, co skutecznie chroni je przed zniszczeniem mechanicznym, a postronnych od ewentualnej kontuzji. Ponadto w tym rozwiązaniu stolik nie jest podgrzewany, by również nie stanowił zagrożenia dla użytkownika (np. dziecka). Druk 3D jest możliwy wyłącznie z wykorzystaniem PLA.

Ciekawą funkcjonalnością jest wysuwalny stolik, dzięki czemu można w prosty sposób odklejać wydruki bez konieczności manewrowania wewnątrz drukarki 3D.

Filament jest schowany w specjalnym pojemniku, który jest integralną częścią drukarki 3D. Komora/kartridż filamentu posiada czujnik końca szpuli. Mechanizm jego działania jest następujący: w momencie gdy ostatni fragment filamentu przejdzie przez czujnik, drukarka 3D wyda głośny sygnał dźwiękowy, wydruk zostanie zapauzowany w bezpiecznej pozycji home i urządzenie będzie czekać na wznowienie druku 3D tak długo aż załadujemy nową szpulę filamentu. Wówczas wróci do miejsca w którym przerwała i druk będzie kontynuowany. Zamknięta komora na filament posiada dodatkowy atut w postaci zabezpieczenia przed kurzeniem się filamentu. Komora nie wyklucza korzystania z filamentu znajdującego się poza nią, od dowolnego producenta.

Drukarki 3D są dostępne w 8 propozycjach kolorystycznych obudowy. Jest dostarczana w wersji gotowej do użycia, bez potrzeby dodatkowej kalibracji. Posiadają certyfikację UL, CE, and FC standards of safety, ISO9001 Quality System, ISO14001 Environment Management System, OHSAS18000 Occupational Health and Safety Standard authentication.

Cena urządzenia na Polskę została ustalona na poziomie 4199 PLN brutto, w czym zawiera się gwarancja i serwis w Polsce oraz zestaw akcesoriów (filament, pendrive i inne). Dodatkowo, niedługo pojawi się przygotowana przez Sygnis i wprowadzana obecnie przez producenta polska wersja językowa interface drukarki 3D.

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

13 Comments

  1. Druk tylko z PLA jest wysoce zastanawiający, tym bardziej że pole robocze nie jest duże – czemu nie ABS?

    1. Brak grzanego stołu? Wiem, wiem, podkładki… ale co z tego jak się przyklei skoro potem popęka

      1. A gdzieś mi umknęło że nie ma podgrzewanego stołu 🙂 Tak jak piszesz, podkładka na niewiele się zda jak nie ma grzania stołu, nawet z grzaniem ABS lubi się rozwarstwić.

        1. z tego co rozmawiałem z Dystrybutorem – drukarka z założenia ma być maksymalnie uproszczona aby klient otrzymał wydruk bez zbędnych zabiegów. Dlatego PLA i dlatego bez grzanego stołu.

      2. Mateuszu jeśli użyjesz dobrej jakości filamentu to nie popęka. Sprawdziłem to na wielu wydrukach z ABS na zimnym stole.

        1. Na przykład jaki?

          1. Testowałem zarówno ABS-S od DD jak i drukowałem czarnym ABS od 3DFilamenty. Obecnie testuję Spectrum Filaments i 3DColor.

          2. Też testowaliśmy wymienione i powyżej pewnych wymiarów i pewne kształty zawsze pękają nawet z grzanym stołem. Jeżeli drukujemy żabki i drobne zabawki to ok, ale bardziej masywne kształty, w naszym odczuciu, wymagają grzanego stołu.

          3. nie twierdzę, że grzany stół i zamknięta komora to fanaberia szalonego producenta jednak drukowałem wazony 15-17 cm wysokości więc w czysto hobbistycznym podejściu jak najbardziej da się.

          4. To są właśnie wyjątkowe właściwości koła (rozkład naprężeń), który pozwoli wydrukować felgę samochodową z ABS w naturalnej wielkości bez spękań, gdy podobny gabarytem graniastosłup o podstawach np. pięciokątów foremnych „poleci” w narożnikach..

          5. Mateuszu czy zapoznaliście się z tym, co Wam dałem w Kielcach ? Podkładka Gamplate?

          6. Jeszcze nie było czasu, ale odezwiemy się z feedbackiem.

  2. Czy tylko ja mam Deja Vu? Tylko PLA, wyciągany stół, asystent kalibracji i dokładnie taki design? Ja tu widzę klona Replicatora 5th gen, tylko tańszego kilka razy ;]

Comments are closed.

You may also like