Przemysłowe drukarki 3D

German RepRap prezentuje X1000 – semi profesjonalną drukarkę 3D o obszarze roboczym 1 x 0,8 x 0,6 metra

Wczoraj krytykowałem niemiecką drukarkę 3D – BigRep, oferującą wydruki na poziomie ponad 1 metra w każdej osi, dziś kolejna niemiecka, wielkoformatowa produkcja, ale tym razem od dużo bardziej znanej i cenionej firmy – German RepRap. Podczas niedawno zakończonych targów Euromold, firma zaprezentowała swoją nową drukarkę 3D skierowaną do klientów przemysłowych i korporacyjnych w postaci X1000. Maszyna wygląda zupełnie inaczej niż flagowe produkty German RepRap skierowane na rynek komercyjny. X1000 wygląda na pierwszy rzut oka jak drukarka 3D Objeta, drukująca z żywicy światłoutwardzalnej w technologii PolyJet, a mimo to drukuje ona z plastiku w FDM. Jej najważniejszą cechą jest olbrzymi obszar roboczy na poziomie 1000 x 800 x 600 mm.

Gdy po raz pierwszy zapoznałem się ze specyfikacją techniczną tego urządzenia, odruchowo chciałem ją potraktować podobnie jak wczorajszego BigRepa – czyli pretekst do bezczelnego skoku na kasę potencjalnych inwestorów, którzy a nuż uwierzą w powodzenie całego projektu. Jednakże po dłuższym zastanowieniu się, doszedłem do wniosku, iż maszyna German RepRap może nie być wcale taka zła – a z pewnością znajdzie konkretnych odbiorców. To co z jednej strony jest wadą urządzenia, z drugiej w pełni je uwiarygadnia. Chodzi przede wszystkim o trzy kwestie: możliwość drukowania tylko z PLA, głowicy drukującej o średnicy aż 0,8 mm i minimalnej warstwy jaką można wydrukować na poziomie 0,5 mm.

Specyfikacja techniczna:

  • obszar roboczy: 100 x 80 x 60 cm
  • średnica głowicy drukującej: 0,8 mm
  • wysokość warstwy: 0,5 mm
  • rozdzielczość w osiach XY: 0,2 mm
  • materiał do druku 3D: PLA
  • dwie głowice drukujące
  • inteligentne zarządzanie filamentem
  • kamera internetowa w komorze drukującej
  • czyścik dla głowic
  • wewnętrzny system wentylacyjny.

Tak jak wspomniałem, na pierwszy rzut oka powyższe parametry wyglądają dość słabo, ale tylko i wyłącznie w kontekście drukarek 3D drukujących w standardowych formatach 20 x 20 x 20 cm. W momencie gdy zwiększymy ten obszar cztero- lub pięciokrotnie, okaże się, że są one idealnie zoptymalizowane pod druk wielkoformatowy. Umówmy się – ktoś kto drukuje obiekt na poziomie 1 metra nie będzie oczekiwał super dokładnej powierzchni, takiej osobie zależy przede wszystkim na jak największej powierzchni. Duża głowica i wysoka wysokość warstwy gwarantuje relatywnie szybkie wydruki – choć w dalszym ciągu kilkudnowe, z pewnością szybsze niż w przypadku BigRep. A jeśli chodzi o możliwość druku 3D tylko z PLA – ABS przy tak dużych formatach i tak by się skurczył, więc po co udawać, że to w ogóle możliwe?

Reasumując, X1000 to rozwiązanie dla firm, które potrzebują dużych wydruków od solidnych producentów. Drukarka 3D German RepRap wydaje się być idealnie skrojona na miarę konkretnych oczekiwań i nie stara się mamić oczu teoretycznie świetnymi parametrami technicznymi, z których w rzeczywistości i tak nikt nie będzie korzystał. Jedyną barierą może okazać się tutaj cena – X1000 ma kosztować 28000 €, co daje kwotę na poziomie blisko 120 tysięcy PLN…

Źródło: www.3ders.org
Grafika: [1]

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like