W miniony wtorek mieliśmy przyjemność opublikować czwartą część historii druku 3D, poświęconej polskiej branży. Z uwagi na rozmiar materiału podzieliliśmy ten ostatni segment na dwa etapy – lata 1999 – 2012 i 2013 – 2015. Dziś zapraszamy na finalną odsłonę naszego cyklu. Dowiecie się w nim m.in. o narodzinach sektora niskobudżetowego, przebiciu się pierwszych polskich firm na świat oraz wejściu branży w fazę rozkwitu, która trwa do dziś…

Niniejszy artykuł jest piątą częścią naszego cyklu wprowadzającego Was w arkana technologii przyrostowych. W poprzednich czterech mogliście poznać genezę powstania druku 3D oraz narodzin wszystkich najważniejszych firm tworzących światową branżę – zarówno w wydaniu wysoko- jak i niskobudżetowym. Część czwarta to początek technologii przyrostowych w Polsce.

Rok 2013 – narodziny polskiej niskobudżetowej branży druku 3D

Z początkiem 2013 r. popularność druku 3D weszła w nową fazę – a to za sprawą Cody Wilsona i wydrukowanej na drukarce 3D broni, o czym pisałem w trzeciej części cyklu. Historia ta odbiła się tak szerokim echem w mediach, że trudno było znaleźć osobę, która czegokolwiek by o tym nie usłyszała? Niskobudżetowym drukiem 3D zainteresowało się mnóstwo nowych osób, czego efektem były narodziny całej masy blogów i serwisów internetowych poświęconych tej tematyce.

W styczniu powstało Centrum Druku 3D, w lutym Świat Druku 3D, a w marcu prowadzone przez Bibus Menos Przyrostowo. Oprócz tego w sieci pojawiły się takie serwisy jak Druk3.de, Trójwymiarowo, Rewolucja 3D, 3D Spot, 3D Printing Trends oraz prowadzony wówczas przez Jacka Dziedzica blog – Dni Druku 3D. Do RepRapForum dołączył Piotrek Kalinowski, znany szerzej jako Dr Plama, który rozpoczął prowadzenie sekcji z newsami ze świata druku 3D w Polsce i na świecie. Bardzo prężnie rozwijał się także serwis Materialination.

Początek 2013 r. to także narodziny Omni3D – poznańskiego producenta drukarek 3D, założonego przez Bartka Barłowskiego i Konrada Sierzputowskiego. W firmę zainwestował fundusz inwestycyjny SpeedUp, tworząc z miejsca z Omni3D jedną z najprężniej działających firm na rynku. Premierową drukarką 3D był RapCraft 2, którego konstrukcja została oparta o holenderskiego Felixa. Tak jak wcześniej Design Futures, Omni3D rozpoczęło podróż po całym kraju, uczestnicząc w niezliczonych konferencjach i eventach promując koncept niskobudżetowego druku 3D oraz sprzedając przy okazji własne urządzenia.

W lutym Arek Śpiewak rozpoczął krótką i burzliwą współpracę z amerykańskim start-upem Trinity Labs, w ramach którego pomagał rozwijać drukarkę 3D opartą o kinematykę delty – Aluminatus Trident.

Aluminatus Trident

Design Futures, które propagowało druk 3D na wszelkiego rodzaju konferencjach i festiwalach technologicznych, czyniło to niejako w oderwaniu od społeczności RepRap, jaka zawiązała się na RepRapForum i MójRepRap. W marcu 2013 r. postanowił zmienić to Jacek Dziedzic, który zorganizował pierwszy zlot forumowiczów w Lublinie. Wydarzenie o nazwie „Dzień Druku 3D” odbyło się 23 marca w siedzibie lubelskiego Technoparku. Chociaż miało relatywnie skromny charakter, stało się źródłem inspiracji dla dwóch innych osób, które postanowiły zorganizować własne wydarzenie tego typu…

11 kwietnia w Krakowie odbył się kolejny zlot pasjonatów druku 3D – „3D Print meet up #1” zorganizowany przez Materialination. Wydarzenie zlokalizowane w pubie odwiedziło ponad 50 osób, związanych głównie z krakowskim ruchem start-upowym. Podczas jednej z prezentacji wystąpił Piotr Lipert, prezentujący własną drukarkę 3D o dźwięcznej nazwie „Plastrukator”.

22 maja na Kickstarterze rozpoczęła się kampania crowdfundingowa Zortraxa M200 – urządzenia stworzonego przez Gadgets3D, które na potrzeby tego projektu otworzyło nową firmę – Zortrax. Kampania zakończyła się sukcesem, a zespół kierowany przez Rafała Tomasiaka pozyskał 179,471$, stając się pierwszą polską firmą, która odniosła sukces na tej platformie. Co więcej, w przeciwieństwie do większości firm próbujących swojego szczęścia na Kickstarterze, Zortrax dostarczył swoje urządzenia przed czasem podanym na stronie kampanii!

Rafał Tomasiak CEO Zortrax
Źródło: Materiały prasowe

W kwietniu Marek Ryszka uruchomił sklep internetowy z filamentami produkcji Plastspawu – Devil Design. Adam Kozubowicz założył get3D – jedną z pierwszych firm dystrybuujących zagraniczne drukarki 3D i filamenty. Pierwszymi urządzeniami jakie trafiły do oferty firmy były oryginalne Huxley’e i Mendle RepRapPro autorstwa samego Adriana Bowyera.

Pierwsza siedziba get3D w Łodzi

W drodze powrotnej z Dnia Druku 3D w Lublinie, dwójka kolegów: Paweł Rokita – manager z branży IT oraz Janusz Wójcik – przedsiębiorca budowlany z wieloletnim doświadczeniem w budowie maszyn przemysłowych typu CNC, postanowiła stworzyć własną imprezę poświęconą amatorskim drukarkom 3D. W sobotę 6 lipca 2013 r. w klubie studenckim Wspak odbył się pierwszy, kielecki Dzień Druku 3D, który zapoczątkował cykl wydarzeń, jaki przekształcił się z czasem w największą imprezę targową poświęconą technologiom przyrostowym w środkowej Europie.

Tak jak spotkanie zorganizowane w 2006 r. przez Jana Bisa stało się nieformalnym początkiem branży druku 3D w Polsce, tak lipcowy Dzień Druku 3D w Kielcach w 2013 r. stał się symbolicznym początkiem jej niskobudżetowego odłamu. Chociaż w znakomitej większości przypadków do Kielc przybyli sami hobbyści i amatorzy, część z nich miała już wkrótce decydować o kształcie rynku druku 3D w Polsce.

W Kielcach pojawili się m.in.:

  • Jacek Dziedzic – późniejszy twórca Idea Lab
  • Mateusz Janowski – późniejszy twórca Urbicum
  • Mirek Jaskułowski – twórca Printila i dystrybutor drukarek 3D Leapfrog, późniejszy współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia Polskiej Branży Druku 3D
  • Michał Liberda – późniejszy twórca Drukarni 3D Golem
  • Paweł Ślusarczyk – twórca Centrum Druku 3D
  • Arek Śpiewak – późniejszy twórca 3D Printers i HBota 3D
  • Paweł Twardo – współtwórca Monkeyfab
  • Tomasz Zwolan – późniejszy twórca Infinum3D

oraz sami organizatorzy – Paweł Rokita i Janusz Wójcik, którzy oprócz rozwoju samej imprezy stworzyli drukującą z ceramiki GAIĘ Multitool i pierwszą drukarkę 3D do drukowania tynków – SKRIBI.

Dwa dni później, 8 lipca we Wrocławiu odbył się kolejny event poświęcony drukarkom 3D, organizowany przez wrocławski HakerSpace.

26 lipca Centrum Druku 3D opublikowało słynny wywiad z Konradem Sierzputowskim i Przemkiem Kazanowskim z Omni3D, przyrównując w nim firmę do amerykańskiego MakerBota. Choć wywiad cieszył się dużą popularnością, wzbudził też wiele kontrowersji wśród przedstawicieli społeczności druku 3D, którym nie podobały się metody promocji firmy w mediach głównego nurtu. Sporo zastrzeżeń kierowano też pod adresem samej drukarki 3D, która mimo bardzo dobrej sprzedaży odstawała znacząco od urządzeń budowanych przez innych uczestników rynku.

Negatywny odbiór firmy miał odmienić Kamil Dziadkiewicz – nowo zatrudniony w spółce specjalista od marketingu i komunikacji, który stał się twarzą Omni3D reprezentując ją na niezliczonych wydarzeniach promujących niskobudżetowy druk 3D. Dziadkiewicz uruchomił też pierwszy vlog o druku 3D w Polsce – Reality Maker.

W sierpniu RapCraft 2 trafił do oferty RTV Euro AGD, a Jacek Dziedzic bez powodzenia próbował szczęścia ze swoją drukarką 3D Idea Lab na Indiegogo.

Z końcem sierpnia na Centrum Druku 3D pojawiło się zestawienie niskobudżetowych drukarek 3D dostępnych na rynku polskim, składające się w większości z urządzeń polskich producentów. Była to pierwsza baza danych tego typu w Polsce.

5 września w Centrum Nauki Kopernik rozpoczął się Festiwal Przemiany, na którym pojawili się czołowi przedstawiciele branży druku 3D – Bibus Menos, Solveere, Omni3D i ZMorph. Gościem specjalnym było belgijskie Materialise. Na Festiwalu swój oficjalny debiut miał także CadXpert – oficjalny dystrybutor MakerBota w Polsce.

14 września odbył się II Dzień Druku 3D w Kielcach. Tym razem zainteresowanie eventem było tak duże, że klub studencki Wspak z trudem pomieścił wystawców – nie wspominając już o odwiedzających. Na event stawili się praktycznie wszyscy przedstawiciele nowo utworzonych firm oraz czołowi przedstawiciele społeczności RepRap w kraju. O ile lipcowa edycja była jedynie skromną zajwką potencjału drzemiącego w branży, o tyle edycja wrześniowa to prawdziwa eksplozja firm i start-upów. Odkryciem została uznana rzeszowska firma Jelwek, prezentująca małą, tanią drukarkę 3D do samodzielnego montażu – MARK 34

Na przestrzeni dwóch miesięcy na Centrum Druku 3D opublikowane zostały wywiady z czołowymi przedstawicielami rodzącej się właśnie branży – Krzysztofem Dymianiukiem z Unique Design, Michałem Liberdą z Golem, Przemkiem Jaworskim i Paulą Szarejko z ZMorpha, Pawłem Rokitą, Arkiem Śpiewakiem, Piotrem Gurgą z CadXperta, Kamilem Dziadkiewiczem z Omni3D, Adamem Kozubowiczem z get3D i Maciejem Patrzałkiem z Solveere.

Pod koniec września w Krakowie pojawił się Pirx3D – start-up produkujący niskobudżetowe drukarki 3D, założony przez Piotra Liperta, znanego z prezentacji wspomnianego wcześniej Plastrukatora. Mała, drewniana konstrukcja była oferowana w niewiarygodnie niskiej cenie na poziomie 2299,00 PLN brutto, co nawet dziś wzbudza szacunek i zdumienie. Drukarka 3D była sprzedawana w wersji złożonej, gotowej od razu do pracy. Promocją i sprzedażą Pirxa3D zajęło się Materialination.

19 października odbył się kolejny event – 3Dw3M w siedzibie Nowej Prototypowni Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni. Chociaż skromniejszy niż ten w Kielcach, ściągnął do siebie sporo ciekawych firm i osób, m.in. Bibus Menos, Krzyśka Dymianiuka i Unique Design, czy Pawła Janusza Dobrowolskiego i PJD Automatykę.

W październiku get3D postanawia zrobić mały psikus Omni3D wprowadzając do oferty Felixa – pierwowzór RapCrafta 2.0.

W listopadzie Paweł Rokita i Janusz Wójcik zakładają FabLab Kielce – organizację odpowiedzialną za prowadzenie i rozwój kolejnych edycji Dni Druku 3D.

W grudniu Omni3D ponownie trafia na czołówki portali internetowych głównego nurtu ogłaszając otwarcie PrintShopu w poznańskim Leroy Merlin. Monkeyfab prezentuje PRIME3D – drukarkę 3D opartą o projekt Prusa i3, wykonaną w całości ze stali i poliwęglanu. Podobnie jak Zortrax M200, PRIME wyprzedzał swoje czasy unikalnym designem urządzenia i szeregiem rozwiązań technicznych.

Z końcem roku okazało się, że Artur Bochnia – jeden z pionierów ruchu RepRap w Polsce, przez dwa lata walczył o życie z powodu guza, który m.in. trwale uszkodził mu nerwy wzrokowe, czyniąc z niego inwalidę. Bochnia zgłosił się o pomoc finansową do społeczności druku 3D, która stanęła na wysokości zadania i w krótkim czasie zebrała sporą kwotę pieniędzy. Centrum Druku 3D zorganizowało aukcję charytatywną – Wielką Orkiestrę RepRapowej Pomocy, której zwycięzcą został Monkeyfab.

Rok 2014 – polska branża druku 3D pojawia się na mapie świata

Wraz z początkiem 2014 r. w polska branża druku 3D weszła w nową fazę dynamicznego wzrostu. Na rynku z każdym miesiącem pojawiały się coraz to nowe firmy specjalizujące się w produkcji i/lub sprzedaży drukarek 3D oraz usługach druku 3D. Mimo to w dalszym ciągu wszystko miało raczej charakter lokalny, a polskie firmy nie myślały jeszcze poważnie o wyjściu poza kraj. Jednakże jedna firma sprawiła, że wkrótce uległo to zmianie…

Zanim do tego doszło, branżą wstrząsnął mały skandal. 15 stycznia Centrum Druku 3D opublikowało wywiad z Guillaume Feliksdalem – właścicielem i twórcą holenderskiego FELIX Robotics, jednym z najważniejszych producentów drukarek 3D w Europie. W wywiadzie został podjęty m.in. wątek Omni3D oraz oczywistego podobieństwa pomiędzy RapCraftem 2, a urządzeniami Felixa. Okazało się, że poznańska firma miała początkowo zajmować się dystrybucją Felixów w Polsce, ale zamiast tego skopiowała urządzenie, obrandowała własnym logo, twierdząc równocześnie, że jest autorem całej konstrukcji. Chociaż FELIX Robotics nie opatentował nigdy żadnego ze swoich rozwiązań technologicznych, podkreślał że jego produkty nie mają charakteru open-source (w przeciwieństwie chociażby do rywala zza między – Ultimakera).

Felix 2.0 i RapCraft 1.3

Ciekawostką było to, że zaledwie kilka dni wcześniej Omni3D zaprezentowało nową drukarkę 3D swojego autorstwa – Pi, które było dla odmiany kopią drukarki 3D Litto autorstwa kanadyjskiego Tinkerine. Pi nie osiągnęło nigdy sukcesu sprzedażowego, pozostając jedynie historyczną ciekawostką.

To wszystko przestało mieć jednak jakiekolwiek znaczenie, gdy 21 stycznia Centrum Druku 3D opublikowało newsa, który na zawsze zmienił obraz polskiej branży druku 3D i pchnął ją na zupełnie nowe tory. Olsztyński Zortrax ogłosił, że sprzedał 5000 szt. drukarek 3D M200 do DELL’a! Było to wydarzenie bez precedensu – i to w skali całego świata. Chociaż dwa i pół roku później okazało się, że kontrakt ostatecznie nie doszedł do realizacji, z jednej strony umożliwiło to Zortraxowi rozpoczęcie ekspansji na zagraniczne rynki, a z drugiej zwróciło oczy całego świata na polską branżę druku 3D. Było to prawdziwie przełomowe wydarzenie, które nadało wszystkim firmom z branży zupełnie nową dynamikę rozwoju oraz sprawiło, że tematem zaczęły interesować się poważne firmy i fundusze kapitałowe.

5 lutego doszło do kolejnego ważnego wydarzenia, które umocniło pozycję Polski na światowych salonach druku 3D. Belgijskie Materialise – jedna z największych firm usługowych na świecie przejęła e-Prototypy, zamierzając stworzyć we Wrocławiu swoje centrum kompetencyjne w obszarze technologii SLS. Materialise Polska stało się z miejsca największą firmą usługową w kraju, sukcesywnie powiększając swój park maszynowy oparty o drukarki 3D EOS.

Źródło: www.e-prototypy.pl

Również z lutym warszawski Sygnis nawiązał ścisłą współpracę z chińskim Flashforge, wprowadzając na przestrzeni kolejnych lat pełne spektrum drukarek 3D producenta do Polski. Wkrótce firma poszerzyła też swoją ofertę o drukarki 3D Monkeyfab PRIME i Pirx3D.

Na początku marca doszło do kilku dość istotnych zmian w branży. Krzysztof Dymianiuk zamknął Unique Design uruchamiając wspólnie z biznesmenem Robertem Postułą nową spółkę – 3NOVATICA. Nowa firma miała kontynuować rozwój istniejących produktów, w tym GATE – jednej z najpopularniejszych konstrukcji w Polsce. CEO nowej spółki została doświadczona manager – Magda Bajska.

Bartek Barłowski odszedł z Omni3D, przekazując pełnię władzy Konradowi Sierzputowskiemu. Z Materialination pożegnał się Andrzej Pawlikowski, a Szymon „BlazakoV” Kostrzewa, który zajmował się sprzedażą fotopolimerowych drukarek 3D B9 Creator w ramach swojej firmy Freedim trafił do Zortraxa.

11 marca Zortrax wypuścił na rynek 10.000 obligacji o wartości 1000 PLN każda. Ostatecznie firma pozyskała 6 mln PLN na rozwój swojej linii produktowej – w tym dedykowanych filamentów do druku 3D oraz autorskiego oprogramowania Z-SUITE.

W połowie marca Centrum Druku 3D uruchomiło BAZĘ FIRM – pierwszy w Polsce katalog firm zajmujących się stricte drukiem 3D. Pierwszą firmą, która wykupiła swoją wizytówkę w BAZIE FIRM został Blackfrog.pl – popularny sklep internetowy z drukarkami 3D, filamentami i akcesoriami do druku 3D.

Również w marcu, w Centrum Nauki Kopernik odbywa się MakerLand – impreza poświęcona nowoczesnym technologiom wytwarzania i cyfrowej fabrykacji. Na trzydniowym evencie po raz pierwszy prezentowane są na żywo drukarki 3D Monkeyfab PRIME oraz Pi z Omni3D.

Jednakże najważniejszym wydarzeniem tego typu po raz kolejny okazały się Dni Druku 3D w Kielcach. Impreza prowadzona przez Pawła Rokitę i Janusza Wójcika tym razem została zorganizowana na terenie Targów Kielce – jednym z najnowocześniejszych centrów targowych w Europie. Chociaż co do zasady wciąż miała amatorski charakter, gościła absolutnie całą czołówkę polskiej branży druku 3D – zarówno w wysokobudżetowym, jak i niskobudżetowym wydaniu. Do Kielc przyjechali m.in. Bibus Menos, Solveere i Materialise Polska, które od tej edycji będzie obecne na wszystkich kolejnych edycjach. Spotkanie hobbystów i amatorów zaczęło przekształcać się w regularne targi branżowe.

Na III edycji Dni Druku 3D po raz pierwszy zaprezentowano takie maszyny jak MakerBot Replicator 5-tej Generacji, GATE z 3NOVATICA, HBot z 3D Printers, czy prototyp GAI Multitool. Rokita z Wójcikiem wręczyli także honorowe członkostwa w FabLabie Kielce osobom zasłużonym dla rozwoju społeczności i branży druku 3D w Polsce. Nagrodzonymi zostali: Przemek Jaworski z ZMorpha, Krzysztof Dymianiuk z 3NOVATICA, Paweł Ślusarczyk z Centrum Druku 3D, Maciek „skawikk” Skawiński, Michał „yru” Liberda, Paweł i Piotr Twardo oraz Piotr Kalinowski z Monkeyfab, Szymon „BlazakoV” Kostrzewa, Arek Śpiewak z 3D Printers, Tomasz Zwolan i Grzegorz Misztal z Giedi (obecnie Infinum3D).

Honorowe członkostwo otrzymali także nieobecni na evencie Jacek Dziedzic z Idea Lab i Rafał Tomasiak z Zortraxa.

W maju TYTAN 3D – marka uruchomiona przez Janusza Wójcika z FabLabu Kielce zaprezentowała swój w pełni metalowy ekstruder do drukarek 3D typu FDM – Goliat. W lipcu rozpoczęła się kampania crowdfundingowa produktu na Indiegogo. Mimo, że zakończyła się niepowodzeniem zdobyła spory rozgłos na świecie, co przełożyło się na liczne zamówienia.

Równocześnie z rynku zaczęły spływać informacje o problemach Omni3D dotyczące serwisowania drukarek 3D. Zniknął też Idea Lab Jacka Dziedzica. Z kolei CB Printer zostało wystawione na sprzedaż, gdy twórca firmy – Bartosz Cieluch postanowił skupić się na działalności w branży automotive.

4 sierpnia get3D zostało pierwszym oficjalnym resellerem Zortraxa. Trzy dni później dołączyło do niego Materialination. get3D rozpoczęło też sprzedaż swojego własnego filamentu – Barrusa. Na rynku zadebiutowało 3DGence – innowacyjny start-up produkujący drukarki 3D, którego twórcy wywodzili się z Politechniki Śląskiej.

Działalność w branży rozpoczął też Remi Piechura z 3DBoom, który został dystrybutorem wielkoformatowych drukarek 3D holenderskiego Buildera. Pod koniec miesiąca 3NOVATICA zaprezentowała prototyp swojej nowej drukarki 3D – dwugłowicowej FLEXY.

6 września branża spotkała się na IV edycji Dni Druku 3D, które tym razem odbyły się w Instytucie Designu w Kielcach. Sponsorem głównym imprezy był Zortrax, który zaprezentował okazałe stoisko targowe. Na miejscu można było też zobaczyć FLEXĘ, pełne portfolio MakerBota oraz BlackJeta krakowskiego Endivio. Sektor wysokobudżetowy tym razem reprezentowały CAD-MECH i 3D Lab.

Trzy dni po Dniach Druku 3D Pirx przedstawił koncept nowej drukarki 3D, która miała być wykonana w całości z metalu. Zapowiedział też druk 3D w technologii FDM w pełnym kolorze! Działalność rozpoczęło Printify – łódzki start-up informatyczny, który miał ambicję zostać drugim 3DHubs, a na rynku coraz śmielej radził sobie warszawski dystrybutor drukarek 3D i filamentów – 3D Phoenix.

Pod koniec października Zortrax otworzył pierwszy firmowy salon z drukarkami 3D w Polsce, którego siedziba mieściła się w Krakowie.

Na koniec miesiąca Omni3D ogłosiło pozyskanie 1,6 mln PLN na dalszy rozwój z Krajowego Funduszu Kapitałowego. Firma postanowiła skupić się rozwoju nowej drukarki 3D – Factory 2.0, o zamkniętej komorze i obszarze roboczym na poziomie 50 cm w każdej osi. W firmie dochodzi do wielu zmian – odeszli z niej m.in. Kamil Dziadkiewicz i Przemek Kazanowski.

W listopadzie Printila Mirka Jaskułowskiego została oficjalnym dystrybutorem materiałów do druku 3D Verbatim, z kolei Devil Design Marka Ryszki rozpoczął działalność jako producent filamentów. 23 listopada na Politechnice Warszawskiej odbyła się pierwsza edycja 3D Show. Impreza miała fantastyczną oprawę, a zadebiutowali na niej m.in. Aye Aye Labs, flexFORM, 3DKreator, Vshaper i Wolfix. W 3DKreatorze odnajduje się Przemek Kazanowski, który został prezesem zarządu.

Monkeyfab prezentuje monumentalnego Orła Białego wydrukowanego na drukarkach 3D PRIME.

W grudniu ZMorph przedstawił nową wersję swojej drukarki 3D – ZMorpha 2.0 S, z kolei Centrum Druku 3D ogłosiło pierwszy plebiscyt NAGRÓD BRANŻOWYCH CD3D. Był to pierwszy konkurs tego typu na świecie. Wyniki zostały ogłoszone 31 grudnia, a wśród zwycięzców znaleźli się m.in.:

  • Zortrax jako najlepsza polska firma 2014 r.
  • Zortrax M200 jako najlepsza polska drukarka 3D 2014 r.
  • 3DGence jako najlepsza nowa polska firma 2014 r.
  • GAIA Multitool jako najlepsza nowa polska drukarka 3D 2014 r.
  • get3D jako najlepszy dystrybutor niskobudżetowych drukarek 3D 2014 r.

Tytuł człowieka roku 2014 zdobyli ex aequo Paweł Rokita i Janusz Wójcik z FabLabu Kielce.

Rok 2015 – nowe porządki

Z początkiem 2015 roku do polskiej branży druku 3D wkroczyła pierwsza duża i uznana marka w postaci ABC Daty – największego dystrybutora rozwiązań IT w Europie środkowej. Firma rozpoczęła działalność w obszarze druku 3D od podpisania umów dystrybucyjnych z 3DGence, 3D Printers i Monkeyfab. Wkrótce do portfolio ABC Daty trafiła większość czołowych producentów drukarek 3D z Polski.

Rok 2015 to także ekspansja Zortraxa na rynkach zagranicznych. Flagowy produkt firmy – Zortrax M200 zdobywał uznanie użytkowników, lądując w czołówkach rankingów branżowych na świecie. Firma rozpoczęła także przygotowania do wejścia na giełdę papierów wartościowych przekształcając się w spółkę akcyjną.

W połowie marca odbyła się V edycja Dni Druku 3D, po raz kolejny zorganizowana na terenie Targów Kielce. Tym razem firmy uczestniczące w wydarzeniu nie prezentowały się na stołach, tylko na tradycyjnych, profesjonalnych stoiskach wystawienniczych.

Polska branża druku 3D oficjalnie weszła w okres pełnoletności, porzucając swój pierwotny, amatorski charakter.

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like