Londyńska firma Fripp Design uzyskała zgodę patentową na innowacyjną metodę drukowania w 3D z silikonu. W przeciwieństwie do innych metod wymagających stosowania specjalnych, nowych silikonów, ta wykorzystuje te istniejące już na rynku, które są zatwierdzone przez FDA. Ogranicza to koszty, a zarazem rozszerza możliwości zastosowania takich wydruków w przemyśle protetycznym, w urządzeniach medycznych, elektronice użytkowej, etc.

W zgłoszeniu patentowym znajdują się też informacje na temat drukarki 3D Picsima. Jest to urządzenie, które w przeciwieństwie do tradycyjnych drukarek FDM, dokładnie kontroluje polimeryzację oraz wytłaczanie „sylikonu” (ściślej mówiąc katalizatora). Stosując tę metodę można uzyskać bardzo miękkie wydruki o twardości od 20 OO do 40 A w skali Shore’a (dla przykładu guma do żucia mieści się w przedziale 20 OO do 25 A).

To co czyni drukarkę 3D Picsima unikalną, to nie materiał, z którego korzysta, lecz metoda drukowania. Utwardzanie silikonu odbywa się bowiem na wzór wulkanizacji. W procesie biorą udział trzy aktywne składniki: olej bazowy, środek sieciujący oraz katalizator. Środek sieciujący wpływa na miękkość gumy, natomiast katalizator przyspiesza cały proces utwardzania. W tradycyjnym procesie wszystkie te składniki są ze sobą mieszane i umieszczane w formie, natomiast metodzie Fripp Design katalizator stanowi integralną część procesu technologicznego. Zostaje nakładany (wstrzykiwany) przez ekstruder i w tych miejscach następuje budowanie modelu wewnątrz pojemnika z masą silikonową. Dzięki takiemu rozwiązaniu, w wydrukach nie ma konieczności stosowania suportów.

Silikon może być barwiony. Można go, więc wtedy wykorzystywać między innymi w protetyce, przy produkcji elektroniki użytkowej, jak również niestandardowych słuchawek. Polimeryzacja odbywa się w czasie krótszym niż jedna godzina (zależnie od rozmiaru wydruku). Wydruk nabiera wtedy wymaganej elastyczności oraz wytrzymałości).

Fripp Design posiada też patent na drukowanie z silikonu części, o różnych twardościach, w obrębie jednego modelu. Ochrona patentowa obejmuje Wielką Brytanię i pozostała Europę, Amerykę Północną oraz Chiny.

Źródło: www.3ders.org

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

Comments are closed.

You may also like