Pisząc ostatnimi czasy o Stratasysie, rzadko kiedy pozwalałem sobie na optymistyczny ton… Firma będąca wciąż liderem rynku druku 3D na świecie notowała kwartał po kwartale rozczarowujące wyniki. Jej przychody stały praktycznie w miejscu, a jeśli wahadło wagi miało się już gdzieś przechylić, to raczej w dół. Dziś jest jednak inaczej! Dziś powiało optymizmem. Stratasys ogłosił wyniki za trzeci kwartał 2018 r. i jest dobrze – w końcu jest zauważalny wzrost!

W trzecim kwartale 2018 r. firma osiągnęła przychód na poziomie 162 mln $, tj. o 6,1 mln $ więcej niż w analogicznym okresie w zeszłym roku. Zysk wyniósł 3,4 mln $ co stanowi już istotny progres w stosunku do roku ubiegłego, gdy zanotowała stratę na poziomie 6,9 mln $. Stratasys wygenerował 5 mln $ w gotówce z działalności operacyjnej i zakończył okres z wynikiem 348,9 mln $ w gotówce i ekwiwalentach gotówkowych.

To wszystko zaowocowało dużym entuzjazmem wśród akcjonariuszy spółki – kurs akcji Stratasysa skoczył o 25% w ciągu zaledwie dwóch dni i osiągnał poziom 24$ za akcję. To dobra wiadomość, z tym że warto pamiętać, że w 2013 r. kurs wynosił 134$… No ale to były inne czasy – ludzie wierzyli, że będą drukować na domowych drukarkach 3D hamburgery i smartfony, a w szpitalu będą wszczepiać wydrukowane wątroby…

Źródło: www.stratasys.com

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like

More in News