Jedna z technologii addatywnych, która od wielu lat niezmiennie robi na mnie duże wrażenie, to druk 3D z piasku wykorzystywany w tworzeniu gniazd do form do odlewów. Została opracowana przez firmę Generis w 1999 r., z której wywodzą się firmy ExOne oraz Voxeljet, które od lat 00-nych niezależnie od siebie ją rozwijają. Niestety niezwykłość i teoretyczna wyjątkowość technologii niekoniecznie idzie w parze z zapotrzebowaniem rynku… W zeszłym roku voxeljet sprzedał zaledwie 18 systemów (w tym 3 używane!), a jego wyniki finansowe spadły praktycznie w każdej pozycji…

W październiku 2013 r. voxeljet zadebiutował na amerykańskiej giełdzie, tymczasem już w grudniu tego samego roku Andrew Left z Citron Research – jednego z najważniejszych serwisów internetowych komentujących amerykańską giełdę, nazwał ją „TOTAL F**KING JOKE”, wykazując że jej biznes jest oparty o bardzo wątłe fundamenty. Niestety trudno powiedzieć, aby od tamtej pory jej sytuacja uległa znaczącej zmianie…

Przychody firmy za 2016 r. wyniosły 22,3 mln € i były niższe o 7,2% w stosunku do roku 2015. 58,6% tej kwoty pochodziło ze sprzedaży maszyn, a resztę wygenerowały usługi świadczone dla innych podmiotów. W ubiegłym roku voxeljet sprzedał 15 nowych i 3 używane (i odnowione) systemy drukujące – tyle samo co w roku poprzedzającym (14 nowych i 4 używane). Przychody z usług wyniosły 9,3 mln € i były o 3,7 mln € niższe od osiągniętych w roku 2015. Za ten spadek odpowiada w dużej mierze oddział brytyjski – voxeljet UK, który wygenerował 769 tysięcy € w porównaniu do 4,7 mln € w 2015 r. Dla odmiany wzrosły przychody oddziału amerykańskiego z 532 tysięcy € do 2,03 mln €.

Zysk wypracowany przez firmę pozostaje praktycznie bez zmian – 6,903 mln € w 2016 r. wobec 6,917 mln € w 2015 r. Co istotne – zysk ze sprzedaży drukarek 3D spada, a z usług druku 3D rośnie (3,197 mln € z 3,849 mln € wobec 3,706 mln € z 3,068 mln €). Generalnie patrząc na to z większej perspektywy ewidentnie widać, że voxeljet jest w swoistej stagnacji, z niewielkim trendem spadkowym. Można powiedzieć, że rynek na rozwiązania oferowane przez firmę jest równie ograniczony co niewielki – pozwala jej na w miarę stabilne funkcjonowanie, ale nie wróży poważniejszych wzrostów.

Pytanie co jest tego powodem – bardzo wysokie ceny oferowanych rozwiązań, czy ich niszowy charakter…? Więcej na temat technologii oferowanych przez firmę znajdziecie tutaj.

Źródło: www.3dprintingbusiness.directory

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like