Prawie dwa lata temu świat druku 3D z zapartym tchem śledził działania GE w kontekście Arcam AB i SLM Solutions. Całkowite przejęcie Arcam AB, czyli jednego z kluczowych producentów profesjonalnych systemów produkcyjnych działających w technologii addytywnej przez GE Additive pomogło stać się spółce jednym z pionierów branży druku przestrzennego z metalu.

Podczas zeszłorocznych targów formnext GE Additive we współpracy z Concept Laser zaprezentowało wielkogabarytową, skalowalną drukarkę 3D ATLAS. Urządzenie już wtedy zyskało miano rewolucyjnego i było kolejnym krokiem w drodze GE Additive do stania się wiodącym dostawcą systemów do addytywnej produkcji z metalu.

Teraz GE przedstawiło nowy system do druku 3D z metali – Arcam EBM Spectra H, dedykowany do produkcji addytywnej z materiałów wymagających zastosowania wysokich temperatur w procesie wytwarzania, podatnych jednocześnie na mikropęknięcia wewnątrz struktury. Powiększona komora robocza może rozgrzewać się temperatur przekraczających przekraczających 1000°C, co według producentów ma zapewnić najwyższa jakość wykonywanych elementów.

https://www.youtube.com/watch?v=XWqbJZSZGp4

Nowe rozwiązanie proponowane przez GE Additive zostało stworzone z myślą o produkcji seryjnej, która wymaga o wiele większych i szybszych maszyn produkcyjnych, które bez względu na materiał zapewnią powtarzalną jakość wykonywanych detali. Wśród szczególnie wymagających tworzyw z którymi ma poradzić sobie Arcam EBM Spectra H wyróżnia się m.in. stopy tytanu z glinem (TiAl). Do 2019 roku zakres tworzyw ma poszerzyć się o nowe stopy niklu, a naukowcy z GE prowadzą obecnie prace nad kolejnymi rodzajami materiałów wymagających wysokich temperatur, w tym kompozytów wolframowych, stopów chrom-kobalt czy stali nierdzewnej.

Urządzenie posiada powiększony obszar roboczy – prostopadłościan o wymiarach 200 x 200 x 380 mm został zmieniony na walec o średnicy 250 mm i wysokości 430mm. Całość zamknięta jest w termicznej i pyłoszczelnej komorze tworząc tym samym właściwe środowisko pracy dla operatorów, a także zapewniając w połączeniu z systemem sit wysoką czystość materiału.

Pracująca w technologii EBM (Electron Beam Melting) drukarka 3D wykorzystuje wiązkę o mocy 6 kW co, według twórców, pozwala na skrócenie procesu wytwarzania addytywnego w stosunku do innych urządzeń pracujących w tej technologii. Dodatkowo, ulepszona procedura dystrybucji kolejnych warstw pozwala na kolejną redukcję czasu produkcji (do nawet 5 godzin).

Duży nacisk został położony na modny ostatnio temat automatyzacji procesu produkcji –  zastosowanie systemu automatycznej kalibracji pozwoliło na uzyskanie wyższej dokładności oraz jakości wykonywanych detali – odejście od ręcznego poziomowania stołu skróciło proces z kilku godzin do kilkunastu minut.

Jak na maszynę tworzoną w myśl Przemysłu 4.0 przystało, procesy kontroli materiału oraz wymiany proszku metalowego również odbywają się z minimalnym udziałem operatora – w materiale udostępnionym przez GE Additive przedstawiają nie tylko drukarkę 3D, ale również pełne wyposażenie, które pozwoli na właściwe wykorzystanie pełnego potencjału tej maszyny.

Źródło: 3ders.org

Magdalena Przychodniak
Inżynier biomedyczny śledzący najnowsze doniesienia dotyczące biodruku oraz zastosowań druku przestrzennego w nowoczesnej medycynie.

    Comments are closed.

    You may also like