Elementy protetyczne traktowane są jako konieczność. Zastosowanie znajdują najczęściej w przypadkach medycznych, gdzie niektóre funkcje części ciała lub kończyny uległy uszkodzeniu. A co, gdyby protezy nie były rozumiane przez pryzmat przykrej konieczności i zostały wykorzystane jako narzędzie do zwiększenia fizycznego potencjału naszego organizmu? Dani Clode, jedna ze studentek prestiżowej uczelni wyższej Royal College of Art w ramach swojej pracy magisterskiej opracowała koncept „trzeciego kciuka„, który według założeń ma rozszerzyć możliwości motoryczne w czasie wykonywania prostych, codziennych zajęć.

Jak przyznaje autorka, jej projekt na nowo definiuje związek pomiędzy anatomią a technologią, dając możliwość nie tylko zastępowania, ale także poszerzania zakresu ruchów dzięki funkcjonalnym protezom. Według założeń, szósty palec umieszczany symetrycznie do anatomicznej pozycja kciuka, na przeciwległym krańcu ręki ma ułatwiać życie, zwiększając efektywność wykonywanych czynności (urządzenie porównywane jest do okularów, poprawiających komfort życia).

Konstrukcja urządzenia, przygotowana w technologii przyrostowej dla możliwości personalizacji kształtu i rozmiaru, obejmuje:

  • drukowany przestrzennie elastyczny (Ninjaflex) kciuk wyposażony w dwa silniki i system teflonowych linek, zapewniającyc h ruchomość,
  • opaskę na nadgarstek, mocującą protezę w odpowiedniej pozycji z zachowaniem wymaganej stabilności ,
  • sensory umieszczane na wysokości stóp użytkownika z czujnikami ciśnienia, wyposażone w łączność Bluetooth.

Urządzenie jest sterowane za pomocą niewielkich jednostek napędowych, kontrolowanych za pomocą czujników ciśnieniowych umieszczanych w butach użytkownika – impuls wywołany przez naciśniecie jest  przesyłany do bransoletki poprzez łączność bezprzewodową, skutkując zaciśnięciem lub poruszeniem się kciuka. Mimo, że opis działania wydaje się być mało poręczny, twórcy przyznają, że jest wystarczająco intuicyjny i nie trudniejszy niż manewrowanie pomiędzy sprzęgłem a hamulcem w czasie prowadzenia samochodu.

Dani, jak na studentkę uczelni artystycznej przystało, szczególną uwagę zwróciła na desing swojego produktu, który w fazie prototypowej zdaje się mieć większe znaczenie niż funkcjonalność. Docelowo zapasowy kciuk ma występować w dwóch estetykach spełniających te same funkcje – użytkowej oraz artystycznej, mającej być formą niekonwencjonalnej biżuterii i przypominać przestrzenny tatuaż.

Kreatywność autorki projekt została doceniona – wyróżnienie nagrodą za ponadprzeciętną kreatywność daje szansę rozwoju i możliwość przejścia z fazy prototypu do funkcjonalnego urządzenia. Czy to rozwiązanie może w realny sposób wpłynąć na sposób pojmowania potencjału naszego ciała i poszerzać granice jego możliwości?

Źródło: daniclodedesign.com3dprint.com

Magdalena Przychodniak
Inżynier biomedyczny śledzący najnowsze doniesienia dotyczące biodruku oraz zastosowań druku przestrzennego w nowoczesnej medycynie.

    Comments are closed.

    You may also like