Ultimaker zmienia siedzibę główną i prezentuje nowe logo, chwaląc się przy okazji wynikami sprzedaży drukarek 3D

Ultimaker – jeden z największych producentów desktopowych drukarek 3D na świecie, ogłosił dziś zmianę swojej siedziby głównej, a przy okazji zaprezentował nowe logo i identyfikację wizualną firmy. Przy okazji pochwalił się dotychczasowymi wynikami sprzedażowymi i kilkoma innymi ciekawymi informacjami i statystykami na temat swoich produktów.

Nowa siedziba Ultimakera znajduje się w Utrechcie, w samym centrum Holandii. Fabryka drukarek 3D pozostała w miejscowości Zaltbommel (Ultimaker ma jeszcze dodatkowe biura w Geldermalsen). Zmiana została podyktowana zwiększającym się cały czas zatrudnieniem w firmie – Utrecht jest doskonale skomunikowany pod względem transportu kolejowego z resztą kraju, a nowa siedziba mieści się w kompleksie biurowym Creative Valley, przy samym dworcu Utrecht Central Station.

Ultimaker został założony w 2011 roku i zatrudnia obecnie 400 osób. Do tej pory firma sprzedała 125 tysięcy drukarek 3D na całym świecie. W 2017 r. miała na koncie sprzedanych 67 tysięcy urządzeń, zatem tylko w ciągu ostatniego półtora roku sprzedaż wzrosła o 58 tysięcy. Z oprogramowania CURA korzysta średnio 500 tysięcy użytkowników miesięcznie, co stanowi wzrost o 100% względem ubiegłego roku. Tygodniowo za pomocą programu jest przesyłanych na drukarki 3D 1,4 miliona projektów, co stanowi wzrost o 200% rok do roku.

Ultimaker zmienił także logo. Na pierwszy rzut oka nie różni się ono szczególnie od poprzedniego – zmianie uległa sama czcionka, jednakże jak zawsze w tego typu przypadkach „diabeł tkwi w szczegółach”. Po pierwsze zmieniono kolor (z granatowego na czarny), a po drugie ostatecznie zrezygnowano z motywu robota, z którym Ultimaker kojarzył się w pierwszych latach działalności…

Znakiem rozpoznawczym staje się od teraz litera U, dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych:

Zmiana jest tłumaczona koncentracją firmy na segmencie profesjonalnym i B2B, co niejako wymusza bardziej oficjalny i korporacyjny wizerunek. Nowe logo powinno wkrótce zagościć na drukarkach 3D – ciekawe czy i z nich zniknie wizerunek robota, który jest dość integralną częścią designu…?