Dni Druku 3D to bez wątpienia jedna z najważniejszych imprez branżowych w kraju. Od 2013 roku wydarzenie cieszy się niesłabnącą popularnością, dochodząc w tym roku do imponującego wyniku 10 zorganizowanych edycji. Dla mnie były to pierwsze kieleckie targi – wcześniej miałam okazję uczestniczyć jedynie w jesiennej, VIII edycji imprezy, która (pierwszy i ostatni raz…?) odbywała się w Warszawie. Tegoroczne, jubileuszowe wydarzenie okazało się dokładnie tym czego oczekiwałam – dobrą okazją do zapoznania się z produktami ze świata druku 3D, o których czytamy na co dzień, jednakże bez większych zaskoczeń…

Co czekało na uczestników Targów Obróbki Metali, Obrabiarek i Narzędzi STOM-TOOL odwiedzających halę poświęconą rozwiązaniom z zakresu technologii przyrostowych? Co zwracało ich szczególną uwagę podczas odbywających się w dniach 10-12.04.2018 X Dni Druku 3D? Zapraszam do lektury poniższej relacji.

Producenci i dystrybutorzy drukarek 3D – sektor przemysłowy

Dni Druku 3D to świetna okazja dla osób planujących zakup drukarki 3D do zapoznania się i porównania szerokiej gamy modeli pracujących w różnych technologiach, dedykowanych różnym zastosowaniom. W tym roku po raz kolejny obok desktopowych urządzeń drukujących w technologiach FDM i SLA, uczestnicy mogli zapoznać się z maszynami „większego kalibru„, przeznaczonymi dla branży przemysłowej.

HP i Multi Jet Fusion

Najwięcej uwagi odwiedzających skupiała maszyna prezentowana przez Integart – oficjalnego dystrybutora urządzeń Hawlett-Packard, a także sponsora głównego tegorocznych targów. Pracująca w proszkowej technologii przemysłowa drukarka 3D Jet Fusion była przedstawiana przez dystrybutora jako nieunikniona rewolucja w masowej produkcji z wykorzystaniem druku przestrzennego, oferując dziesięciokrotnie szybsze wytwarzanie detali w porównaniu do innych metod wytwórczych tego typu.

Na stoisku prezentowana była nie tylko sama drukarka 3D, ale i dodatkowa infrastruktura wymagana do prawidłowego przeprowadzania procesu wytwarzania przestrzennego (m.in. zasobniki i mieszalniki materiału).

Co więcej, Integart poinformował o pierwszym w Polsce wdrożeniu systemu do druku przestrzennego w technologii Multi Jet Fusion w podwarszawskiej firmie usługowej Cubic Inch.

ProSolutions & CadXpert 

Na stoiskach oficjalnych dystrybutorów rozwiązań Stratasys w Polsce – ProSolutions i CadXpert prezentowane były profesjonalne maszyny, pracujące w technologiach FDM i PolyJet. CadXpert przedstawił trzy maszyny: Stratasys F170 i F370 oraz Objet 30 Prime. Co więcej, na stoisku krakowskiego dystrybutora zwiedzający mogli zapoznać się również z ofertą desktopowych drukarek 3D  Formlabs i MakerBot.

CadXpert przygotował sporo nowości, m.in. kompletny ekosystem Formlabs, w skład którego wchodzi drukarka 3D The Form 2 oraz urządzenia do post-processingu: Form Wash i Form Cure. Dla drugiego urządzenia była to oficjalna, polska premiera. Firma pokazała także Experimental Extruder – nową głowicę od MakerBot.

3D Lab

3D Lab, obok dystrybuowanych drukarek 3D do metalu produkcji OR Laser i 3D Systems zaprezentował własne urządzenie – słynny ATO One, pierwszy na świecie atomizer proszków metalicznych przeznaczony do pracy w standardzie biurowym.

Urządzenie miało swoją światową premierę blisko pół roku temu na targach formnext we Frankfurcie nad Menem, gdzie wzbudziło ogromne zainteresowanie wielu uczestników. Rozwijana obecnie w dziale R&D firmy technologia atomizowania jest alternatywą dla klasycznych metod atomizacji proszku, która pozwoliła na przeniesienie metody ich produkcji do urządzenia o znacznie mniejszym rozmiarze i relatywnie niewielkiej cenie.

SondaSys & Solveere

Jak mówią organizatorzy, dla uczestników obecność profesjonalnych systemów produkcyjnych na Dniach Druku 3D traktowana jest jak coś oczywistego, jednak SondaSys budził duże zaciekawienie wśród odwiedzających stoisko. Pierwszy polski, w pełni profesjonalny system wytwarzania w technologii SLS, który również był po raz pierwszy prezentowany na zeszłorocznym formnext, stanowił jedną z największych atrakcji targów.

Na stoisku Solveere zwiedzający mogli zobaczyć inne, mniejsze urządzenie pracujące w technologii SLS – Sinterit Lisę, desktopową drukarkę 3D krakowskiego producenta, która od tego roku jest w ofercie firmy.

Bibus Menos

Pokaźne stoisko przedstawił dwukrotny zdobywca tytułu najlepszego dystrybutora przemysłowych drukarek 3D w plebiscycie CD3D – Bibus Menos. Na swoim miejscu targowym zaprezentował najnowsze urządzenia w ofercie – niemieckiego EOS oraz szwajcarskiego Sintratec. Odwiedzający mogli zapoznać się z wydrukami wykonanymi na maszynach obydwu producentów.

Bibus Menos jest także dystrybutorem rozwiązań VERASHAPE – na ich stanowisku odwiedzający mogli po raz pierwszy zobaczyć nowe urządzenie VSHAPER 500, które wyróżnia obszar roboczy o wymiarach 440 x 430 x 450 mm oraz ekstruder V-PORT wyposażony w dwie głowice V-JET.

Wadim Plast

Jednak tym co najbardziej mnie zaskoczyło to stoisko Wadim Plast, na którym prezentowane były profesjonalne systemy do druku 3D z metalu SLM Solutions, których nie spodziewałam się na kieleckich Dniach Druku 3D. Co ważne, system produkcyjny nie był traktowany jedynie w kategorii drukarek 3D, ale jako narzędzie komplementarne do standardowych systemów produkcyjnych jak m.in. wtryskarek.

Rosnący stosunek urządzeń przemysłowych do rozwiązań desktopowych jest niebywale optymistyczną prognozą, komplementarną do opublikowanych niedawno przewidywań związanych z szybkim rozwojem technologii przemysłowego druku 3D. Oczywiście, na próżno przyrównywać Dni Druku 3D do targów formnext – jednak myślę, że nie w tym rzecz. Trzeba przyznać, to że nie można odbierać kieleckim Dniom ich niepodważalnej wartości związanej z kształtowaniem wizerunku technologii przyrostowych w świadomości ludzi już od dziesięciu edycji.

Producenci i dystrybutorzy drukarek 3D – sektor desktopowy

3D Phoenix

Rekordzista w liczbie drukarek 3D pozyskanych do sieci dystrybucyjnej w ubiegłym roku, zaprezentował szereg drukarek 3D – m.in. urządzenia od Zortrax, Moonray, HBot3D, ZMorph, Markforged, Robo 3D, a nawet termoformiarki vacuum 3D, której oficjalna premiera odbyła się podczas zeszłorocznych targów fromnext.

3DGence

Dla odwiedzających  tegoroczne Dni Druku 3D były świetną okazją do zobaczenia na żywo nowej, dwugłowicowej drukarki 3D  – 3DGence Double, której premiera odbyła się w zeszłym miesiącu. Producent prezentował jednocześnie swoje pozostałe rozwiązania z zakresu technologii addytywnych.

Atmat

Dużym stoiskiem z wielkoformatowymi drukarkami 3D odwiedzających zaskoczył Atmat, który na wcześniejszych odsłonach targów zachęcał uczestników urządzeniami o dużym obszarze roboczym oraz… jedyną w swoim rodzaju maszyną do przygotowywania drinków – DrinkBotem. Podczas tegorocznej edycji Dni Druku 3D Atmat zapewnił jedną z głównych atrakcji – gigantyczny, wydrukowany model Mustanga (ocenę którego pozostawię osobom znającym się na motoryzacji lepiej niż ja).

Dodatkowo Atmat pochwalił się aplikacjami druku 3D w wielu obszarach życia – m.in. w medycynie czy weterynarii, w których ich wielkoformatowe urządzenia mają potencjalne zastosowania. Mam wrażenie, ze niedługo o Atmacie zrobi się naprawdę głośno…

UBOT 3D

Na stoisku UBOT 3D największym zainteresowaniem cieszyła się niewątpliwie drukarka 3D, która miała na targach swoją oficjalną premierę – UBOT3D P440. Urządzenie posiada imponujący obszar roboczy na poziomie 440 x 330 x 300 mm, zamknięty w szczelnej i podgrzewanej komorze roboczej.

Aemca

Aemca – dystrybutor rozwiązań XYZ Printing, zadbał o to, aby odwiedzający targi nie mogli narzekać na nudę. Wokół stoiska oprócz zgrabnych hostess krążyły bowiem postacie inspirowane popkulturowymi symbolami – przypominające m.in. Batmana czy Ironmana.

Monkeyfab

Weterani Dni Druku 3D (jedyna firma obecna na wszystkich 10 edycjach imprezy!) już od wielu lat specjalizują się w wydrukach wielkogabarytowych. Teraz bracia Twardo zdecydowali się na zmianę modelu biznesowego firmy Monkeyfab, ogłaszając zakończenie produkcji drukarek 3D i zwrócenie pełnej uwagi na usługowy druk 3D w dużym formacie. Firma zajmie się nie tylko wykonywaniem modeli na urządzeniach własnej konstrukcji, ale zadba również o post-processing gotowych detali.

 

Graften

Olsztyński producent drukarek 3D przyciągał uwagę zwiedzających m.in. znanym już motocyklem, wzbogacanym o funkcjonalne elementy z drukarki 3D.

Prusa Research  

Dni Druku 3D po raz kolejny pojawił się Josef Prusa, czyli osobowość, której w społeczności desktopowego druku przestrzennego nie trzeba nikomu przedstawiać. Firma zaprezentowała najnowszy model urządzenia w postaci Prusy i3 Mk3.

Od kilku lat Kielce są odwiedzane również przez firmy z zagranicy – oprócz Prusa Research na targach pojawili się również m.in. producenci desktopowej wytłaczarki do filamentu 3devo B.V.

Dodatkowo…

wśród producentów i dystrybutorów nie zabrakło również firm, które obecne są na Dniach Druku 3D od wielu lat i cieszą się niesłabnącą popularnością – m.in. 3DPrinters (HBOT3D), Sygnis, Omni3D, Urbicum, 7h7 Filaments4U czy GAIA Multitool, czyli drukarka 3D stworzona do wytwarzania przestrzennego z mas plastycznych.

Jak co roku swoje miejsce miała również prężnie działająca w Polsce społeczność druku 3D, skupiona wokół forum Reprapy.pl – w tym roku przedstawiali samodzielnie złożoną przez jednego z członków społeczności drukarkę 3D, doskonale zoptymalizowaną do druku małych, szczegółowych modeli (cały czas czekam na moją  łódeczkę 3DBenchy :)).

Materiały do druku 3D

Podczas Dni Druku 3D nie mogło zabraknąć również stoisk producentów materiałów do druku 3D – wśród nich m.in. Spectrum, który przyciągał uwagę odwiedzających wydrukowanym prototypem linii do produkcji filamentu czy dwukrotny zwycięzca tytułu najlepszego producenta filamentów w plebiscycie CD3D firma Fiberlogy.

Artflex, producent materiałów do druku 3D, który zapewnił uczestnikom kolejną, „wielkoformatową” atrakcję, czyli czołg wydrukowany w ramach ogłoszonej w zeszłym roku akcji adresowanej dla entuzjastów druku 3D.

Na targach nie mogło zabraknąć również Devil Design – jednego z najpopularniejszych polskich producentów materiałów do druku 3D, który działa w branży od blisko sześciu lat i nadal cieszy się nadal niesłabnącą popularnością.

Sesja wykładowa

Moim zdaniem najbardziej niedoceniona część Dni Druku 3D, ciesząca się niestety umiarkowaną popularnością. W przeciwieństwie do wielu sesji wykładowych w których uczestniczyłam ta wydała mi się ciekawa ze względu na dużą różnorodność poruszanych tematów – od druku 3D w technologii FDM po biodruk. Jednym z najciekawszych tematów poruszanych podczas Seminarium Naukowego była prelekcja  przedstawiciela firmy 3D Lab dotycząca szczegółów rewolucyjnej technologii atomizacji proszków.

O kim jeszcze warto wspomnieć? Wrażenie robiło również stoisko igus – niemieckiego producenta bezsmarowych i bezobsługowych produktów do drukarek 3D. Nie zabrakło również przedstawicieli sektora usługowego – Materialise oraz Technology Applied – firm oferujących najwyższą jakość wykonywanych detali w różnych technologiach.

Wracając jeszcze na chwilę do premier – SMARTTECH, producent optycznych urządzeń pomiarowych również premierowo zaprezentował swój nowy skaner 3D scan3D UNIVERSE SP. Nie mniejszą uwagę skupiało ich wściekle niebieskie Porsche, którego nie sposób było nie zauważyć.


Podsumowanie

Mam wrażenie, że tegoroczne Dni Druku 3D w stu procentach spełniły swoją niezmienną od dziesięciu edycji funkcje – stały się miejscem wymiany doświadczeń, informacji branżowych, dając możliwość zapoznania się z ofertą kluczowych firm z polskiej branży rozwiązań 3D. Jak przyznaje coraz więcej wystawców, wiedza i świadomość ludzi o technologiach przyrostowych jest znacznie większa – drukarki 3D przestają być jedynie ciekawostką, stając się zwykłym narzędziem pracy.

Według danych podanych przez organizatorów tegoroczną edycję targów odwiedziło 11.700 zwiedzających (statystyki nie zawierają uczniów). Nie pozostaje zatem nic innego jak powiedzieć do zobaczenia w przyszłym roku!

ZOBACZ TEŻ:  X edycja Dni Druku 3D w Kielcach – RELACJA NA ŻYWO!

Magdalena Przychodniak
Inżynier biomedyczny śledzący najnowsze doniesienia dotyczące biodruku oraz zastosowań druku przestrzennego w nowoczesnej medycynie.

    Comments are closed.

    You may also like