Święta tuż tuż. Wszędobylskie reklamy, atakujące nas na każdym kroku w galeriach handlowych oraz powoli przystrajane ulice miast nieustannie nam o tym przypominają. W tym roku Mikołaj przyjdzie wcześniej i nie musicie już martwić się o prezenty dla najmłodszych. Wystarczy na INDIEGOGO wesprzeć kampanię YeeHaw, a wasze dziecko samo wydrukuje sobie wymarzoną zabawkę.

YeeHaw to idealna drukarka 3D dla dzieci. Takie przesłanie czuć od pierwszego kontaktu z kampanią, co więcej nie mija ono nawet po spojrzeniu na nią po raz drugi  i wczytaniu się w jej treść. Nawet w filmiku promocyjnym możemy zobaczyć tylko dzieci. Egzamin z przygotowania kampanii można więc uznać za zdany na piątkę.

Co przemawia za tym, że urządzenie skierowane jest do tej właśnie grupy odbiorców? Przede wszystkim od samego początku było ono projektowane z myślą o takim właśnie przeznaczeniu. Dzięki temu jest ono tanie, proste w obsłudze oraz zaimplementowano w nim szereg systemów bezpieczeństwa. Producenci udostępnili też bardzo prostą w obsłudze aplikację, dzięki której najmłodsi na zasadzie zabawy, będą mogli nauczyć się modelowania 3D. Oprogramowanie to dostępne jest na urządzenia z systemami iOS oraz Android i przypomina nieco opisywany kiedyś przeze mnie 3D Slash, obiekty tworzymy w nim bowiem z dużych pikselowych bloków. Firma udostępnia też bazę ponad dwóch tysięcy modeli zabawek, aby każde dziecko miało szansę od razu rozpocząć swoją przygodę z drukiem 3D.

Ze wspomnianych wcześniej dodatków zapewniających bezpieczne korzystanie z YeeHaw wymienić należy przede wszystkim w pełni zamkniętą obudowę, zabezpieczającą przed przypadkowym dotknięciem gorących elementów drukarki, a pozwalającą na obserwowanie z każdej strony pracy urządzenia. Oprócz tego wspomnieć należy też o systemie kontroli zamkniętych drzwiczek oraz zdejmowanej platformie roboczej, pozwalającej na łatwiejsze odklejanie wydruków. Poza tym głowica automatycznie zatrzymuje się zawsze wtedy, kiedy drukarka jest przechylona lub przenoszona w trakcie jej pracy.

Aby praca z YeeHaw była jeszcze bardziej bezpieczna, producent oferuje w sprzedaży specjalny filament, który dostępny jest w dwunastu kolorach. Wyróżnia się on tym, że jest ekologiczny oraz nietoksyczny.

Specyfikacja urządzenia:

  • wymiary: 330 x 325 x 540 mm,
  • obszar roboczy: 150 x 180 mm,
  • minimalna wysokość warstwy: 0,1 mm,
  • prędkość druku: 60-90 mm/s,
  • waga: 7,8 kg,
  • filament: PLA 1,75 mm,
  • komunikacja: WiFi.

Kampania potrwa jeszcze miesiąc, ale już teraz udało się zebrać całość z zakładanych 25000 $. Drukarkę można kupić w najtańszym pakiecie za niespełna 250 $.

Na koniec najciekawsze. W zeszłym tygodniu opisywałem historię przecieku zdjęć, które najprawdopodobniej prezentowały pierwszą drukarkę 3D od Xiaomi. Teraz okazuje się, że YeeHow jest do niej bliźniaczo podobna. Można więc przypuszczać, że był to przeciek kontrolowany, w celu poznania nastrojów potencjalnych klientów? Tylko czemu miało by służyć obrandowanie jej przy pomocy logo „Mi”?

Źródło: www.indiegogo.com, www.3ders.org

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

1 Comment

  1. ” Dziecko samo wydrukuje sobie ulubioną zabawkę ” i rodzice będą musieli je leczyć z depresji przez kolejne lata :).

Comments are closed.

You may also like