Aż siedem miesięcy minęło od czasu publikacji drugiej odsłony naszego POWER RANKINGU polskich producentów drukarek 3D. Tak długa zwłoka to w dużej mierze „zasługa” („wina„…?) gliwickiego 3DGence, które dość długo zwlekało z upublicznieniem informacji o wejściu do spółki miliardera, Michała Sołowowa, który objął w niej aż 49% udziałów. O tym wydarzeniu wiedziałem oczywiście już jakiś czas temu i z uwagi na jego wagę czekałem z publikacją kolejnego, trzeciego rankingu do chwili gdy będzie można zacząć o tym oficjalnie pisać i rozmawiać. Paradoksalnie, ta zwłoka wyszła na dobre, ponieważ ilość zmian jaka zaszła w polskiej branży druku 3D przypomina prawdziwy rollercoaster. O ile czołówka rankingu wygląda praktycznie bez zmian, w drugiej części zestawienia doszło do wielu roszad.

Zanim przejdziemy dalej, aby uniknąć kontrowersji związanych z metodologią jego ustalania, oto kilka kluczowych informacji: tworząc ranking biorę pod uwagę takie elementy jak rozpoznawalność marki na świecie, jakość i dostępność urządzenia, sprzedaż (choć nie mam twardych danych, posiadam dość wiarygodne szacunki dot. większości firm, które znajdują się w zestawieniu) oraz działania marketingowe i ich skuteczność. Część informacji w kontekście wybranych firm jakie posiadam nie może być na daną chwilę upubliczniona (np. zmiany w strukturach własnościowych jednej z firm z TOP 10), niemniej jednak mają one wpływ na pozycję w rankingu.

Ranking jest oczywiście subiektywny. Najlepszą wykładnią pozycji danej firmy byłyby raporty sprzedażowe, ale póki co możemy o nich zapomnieć… Ilość sprzedanych drukarek 3D to najbardziej skrywana tajemnica większości firm. Zgadnijcie dlaczego…?

1. ZORTRAX (-)

Zortrax

Zortrax od samego początku zajmuje niekwestionowaną pozycje lidera i aby go zdetronizować potrzeba naprawdę nie lada wysiłku. Lista sukcesów odniesionych przez firmę w tym roku jest długa i zawierają się na niej zarówno zapowiedzi nowej drukarki 3D Inventure, jak również szereg spektakularnych projektów w jakie firma była zaangażowana. Ostatnim sukcesem jest informacja o wygranym przetargu na dostawę 180 drukarek 3D dla Województwa Mazowieckiego, co stanowi największą tego typu transakcję w historii polskiej, niskobudżetowej branży druku 3D w kraju.

2. 3DGENCE (+4)

3DGence 03

3DGence = Michał Sołowow. W tej chwili to najmocniejsza pod względem kapitałowym polska spółka produkująca niskobudżetowe drukarki 3D w Polsce, co z automatu plasuje ją na drugim miejscu w rankingu. O tym czy to wystarczy do tego aby przebić Zortraxa pisałem w niedawnym artykule na ten temat – wbrew pozorom nie będzie to wcale takie łatwe? Niemniej jednak przed Gliwicką firmą stoi jedyna w swoim rodzaju szansa – pytanie czy będzie w stanie ją wykorzystać?

3. ZMORPH (+2)

Zmorph-2.0.S-2

ZMorph również może pochwalić się sporym sukcesem inwestycyjnym. W czerwcu wrocławianie pozyskali 1 mln dolarów od firmy inwestycyjnej Warsaw Equity Group (WEG), która stała się tym samym udziałowcem w ZMorph. Jest to również druga po Zortraxie najbardziej rozpoznawalna polska drukarka 3D na świecie. Ma tylko jeden problem – jest bardzo przeciętna, o czym mieliśmy okazję się przekonać testując dwa modele tego urządzenia. ZMorph to w dalszym ciągu fantastyczny marketing oparty o genialny koncept wymiennych końcówek, pozwalających urządzeniu drukowanie 3D chociażby z czekolady. Miejmy nadzieję, iż fundusze pozyskane w połowie bieżącego roku zostaną spożytkowane w dużej mierze na rozwój drukarki 3D i odejście od przestarzałej konstrukcji Prusy i2?

4. 3NOVATICA ()

GATE

Czwarta pozycja niezmiennie należy do 3NOVATICA, której flagowymi produktami pozostają GATE 1.0 i GATE 2.0. Obydwa modele są jednymi z najczęściej kupowanych drukarek 3D w Polsce i póki co nie zanosi się na to, aby miało się to zmienić. FLEXA, która wg zeszłorocznych zapowiedzi producenta miała być dwugłowicową alternatywą dla Zortraxa również powoli zyskuje kolejnych nabywców, ale z relacji użytkowników, z którymi mieliśmy okazję spotkać się i rozmawiać na różnych targach i eventach wynika, że do klasy M200 jeszcze trochę FLEXIE brakuje…

4. MONKEYFAB (-1)

PRIME

Czwarte miejsce w rankingu ex æquo z 3NOVATICA zajmuje warszawski Monkeyfab (kolejność na liście jest alfabetyczna). Podobnie jak 3NOVATICA również Monkeyfab opiera swoją pozycję na jednym, flagowym produkcie, czyli PRIME. Drukarka 3D jest sukcesywnie rozwijana o nowe funkcjonalności, które stawiają ją pod względem jakości w gronie najlepszych niskobudżetowych drukarek 3D na świecie. Mimo wszystko, nawet jeśli braciom Twardo udało się wynieść swoje urządzenie do granic doskonałości – to w dalszym ciągu jest to tylko i wyłącznie Prusa i3… Rok 2016 będzie kluczowy w kwestii przyszłości firmy – jeżeli uda jej się wprowadzić na rynek nowe urządzenie (a wiem, że w planach jest kilka intrygujących konceptów), stanie się w końcu czymś więcej niż producentem RepRapów.

Warto również podkreślić fakt, że Monkeyfab to zaledwie jedna z dwóch firm z naszego rankingu, która nie podpiera się pieniędzmi zewnętrznych inwestorów, tylko finansuje wszystko z bieżącej działalności. Co samo w sobie jest niewiarygodnym osiągnięciem w tej branży w Polsce!

6. 3D PRINTERS (-4)

HBot 3D v1_1

3D Printers – producent popularnego HBota zanotował największy spadek w tej edycji rankingu, bo aż o cztery pozycje. Nie oznacza to bynajmniej, iż zrobił coś szczególnie źle – po prostu konkurencja radziła sobie w ciągu ostatnich kilku miesięcy lepiej. Firma z powodzeniem sprzedaje swój produkt, jednakże mimo kilku dużych akcji medialnych, nie udało się jej przebić do głównego nurtu w takim stopniu jak w/w producentom. Powoli musi też zacząć myśleć o wprowadzeniu nowej odsłony swojego flagowego urządzenia. To co wyróżniało HBota na tle innych drukarek 3D to duży obszar roboczy, na poziomie 30 cm w każdej z osi. Ostatnie Dni Druku 3D w Kielcach pokazały jednak, iż na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń o równie dużym – bądź większym obszarze roboczym.

7. 3DKREATOR (AWANS DO TOP 10)

Kreator Motion 01

Jeszcze w zeszłym roku 3DKreator był po prostu jednym z wielu producentów niskobudżetowych drukarek 3D w Polsce. To powoli zaczyna się zmieniać, a to za sprawą nowego prezesa spółki – Przemka Kazanowskiego oraz wejścia potężnego inwestora – Internet Ventures, należącego do MCI, posiadającego udziały w takich spółkach jak Netia, WP, Bankier.pl czy ABC Data. 3DKreator był niedawno na targach Euromold w Düsseldorfie, gdzie jego drukarka 3D Kreator Motion cieszyła się sporym zainteresowaniem odwiedzających. Firma bardzo dynamicznie buduje swoją pozycję rynkową, lecz co najważniejsze nastawia się od razu na rynki międzynarodowe.

8. VERASHAPE (AWANS DO TOP 10)

Verashape – twórca drukarki 3D VShaper, to kolejny obok 3DKreatora producent, o którym może mało się słyszy, ale który bardzo prężnie radzi sobie na rynku. Verashape to firma należąca do grupy Nicom, specjalizująca się w  dystrybucji i wdrażaniu wysokiej klasy oprogramowania w zakresie systemów CAD/CAM. Firma posiada w ofercie m.in. oprogramowanie VISI, EDGECAM czy RADAN – drukarka 3D VShaper jest niejako uzupełnieniem kompleksowej oferty. Urządzenie jest skierowane do przemysłu i tam głównie znajduje swoje zastosowanie.

9. OMNI3D (AWANS DO TOP 10)

drukarka Factory_1 copy

Omni3D wróciło. I to na dodatek ze swoim „legendarnym” Factory 2.0, posiadającym obszar roboczy na poziomie aż 50 cm w każdej osi i podgrzewaną komorą roboczą. Z dawnego składu firmy pozostało stosunkowo niewiele osób mających w pamięci produkcję i sprzedaż RapCrafta, Architecta czy pierwszej wersji Factory. Pamiętajmy również, że firma pozyskała w zeszłym roku 1,6 mln PLN na rozwój swojego produktu. Choć dla wielu nazwa firmy wciąż może kojarzyć się „średnio” (najogólniej rzecz ujmując), stoi przed jedyną w swoim rodzaju (i raczej ostatnią) szansą na to, aby powrócić do czołówki.

Generalnie miejsce Omni3D mógłby zająć z powodzeniem chociażby krakowski Sinterit i jego pierwszy, niskobudżetowy SLS Lisa, ale znając talenty marketingowe i sprzedażowe Konrada Sierzputowskiego, mimo wszystko zdecydowałem się umieścić poznaniaków w rankingu…

10. TYTAN 3D ()

Gaja Multitool

Gdyby GAIA Multitool zdobyła upragnione dofinansowanie na Kickstarterze, z powodzeniem mogłaby wskoczyć do czołowej piątki. Mimo przegranej kampanii, firma prowadzona przez Janusza Wójcika i Pawła Rokitę zyskała dużą popularność i rozpoznawalność na świecie, co przekłada się na liczne zapytania płynące z najprzeróżniejszych jego zakątków. Podobnie jak Monkeyfab – to jedna z dwóch firm w naszym zestawieniu, które nie korzystają ze środków zewnętrznych, tylko finansują całą działalność z własnych pieniędzy.

SPADEK

Pirx3D, Jelwek, 3FX.

Pirx 3D nie istniejeJelwek wycofał się z produkcji swoich drukarek 3D, skupiając się na działalności usługowej. Podobnie sprawa wygląda chyba z 3FX? Na targach Dni Druku 3D w Kielcach Michał Liberda promował swoją drukarnię 3D Golem, wyposażoną naturalnie w swoje własne maszyny o tej samej nazwie.

PRETENDENCI

7H7, DDDBot, Shaperbot, Sandmade, Sinterit, Urbicum.

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

4 Comments

    1. Takie dwuznaczne to .

  1. Pirx upadł to prawda, ale ich projekt PirxOne został kupiony przez inną firmę i podobno ma wejść pod nazwą Gemform czy jakoś tak…

    1. Och super! Kolejna niskobudżetowa drukarka 3D typu FDM na rynku!

Comments are closed.

You may also like