Za dwa dni zakończy się kampania CyberBrick na Kickstarterze, prowadzona przez Bambu Lab. System ten łączy modułową konstrukcję z technologią druku 3D, oferując użytkownikom możliwość tworzenia zabawek i gadżetów – od zdalnie sterowanych pojazdów po interaktywne roboty.
Innymi słowy: CyberBrick to coś na kształt LEGO Mindstorms, ale drukowane w 3D.
Do końca kampanii pozostało mniej niż 50 godzin. W momencie pisania tego tekstu Bambu Lab zebrało 648 338 dolarów od 10 144 wspierających. Biorąc pod uwagę, że celem było jedynie 10 000 dolarów, można mówić o dużym sukcesie firmy.
Idea CyberBrick opiera się na wykorzystaniu druku 3D do tworzenia własnych części, które następnie łączy się z gotowymi modułami elektronicznymi. Użytkownik drukuje elementy, wpina moduły i te zaczynają się poruszać, świecić lub reagować na otoczenie.
To podejście znacznie różni się od tradycyjnych zestawów konstrukcyjnych, ponieważ teoretycznie oferuje nieograniczone możliwości personalizacji i eksperymentowania.
Proces ten wspiera również platforma MakerWorld – miejsce do dzielenia się projektami, współpracy i zarabiania na własnej twórczości. Taki model nie tylko wspiera kreatywność, ale też buduje silną społeczność użytkowników.
Jak wspomniałem, CyberBrick można porównać do LEGO Mindstorms – popularnego zestawu do budowy i programowania robotów (wycofanego z produkcji w 2022 roku). Obie platformy promują edukację STEM poprzez zabawę i eksperymentowanie.
LEGO Mindstorms oferowało gotowe klocki i moduły, które można było składać i programować, ucząc podstaw robotyki i programowania w przystępny sposób. CyberBrick także skupia się na edukacji STEM, ale jego siłą jest integracja z drukiem 3D, co pozwala użytkownikom projektować i tworzyć własne unikalne komponenty.
To podejście daje znacznie większą elastyczność i pole do kreatywności w porównaniu do bardziej standaryzowanego systemu LEGO. Z drugiej strony, CyberBrick wymaga dostępu do drukarki 3D i pewnego poziomu wiedzy technicznej, co może stanowić barierę dla części użytkowników.
Dlatego sukces CyberBrick nie jest gwarantowany i zależy od kilku wyzwań. Kluczowym czynnikiem jest gotowość użytkowników do zakupu drukarek 3D i samodzielnego drukowania zestawów części. Przeciętni użytkownicy mogą być podekscytowani 15-sekundowym timelapsem z druku 3D, który w rzeczywistości trwał 15 godzin (i obejmował tylko jedną z sześciu platform roboczych).
Projekty muszą więc być na tyle atrakcyjne, by przekonać nowych użytkowników do inwestycji w druk 3D. Jeśli Bambu Lab zdoła utrzymać aktywną społeczność i zapewnić łatwość obsługi, projekt może odegrać znaczącą rolę w popularyzacji druku 3D, zachęcając konsumentów do poznawania tej technologii w domowym zaciszu.
Co się wydarzyło tego dnia w historii branży druku 3D?
04-12-1980: Hideo Kodama złożył wniosek patentowy na pierwszą w historii technologię AM, znaną dziś jako stereolitografia (SLA).
Newsy & Plotki:
- Jednak CyberBrick to tylko jeden z wielu projektów Bambu Lab. Niedawno pisałem o Filametrics – aplikacji do zarządzania zapasami i planowania produkcji dla drukarek 3D. Teraz firma uruchomiła ulepszoną wersję Relief Sculpture Maker – darmowego narzędzia online, które przekształca obrazy 2D w reliefy 3D do druku FFF. Narzędzie zostało zaprojektowane z myślą o początkujących i oferuje lepsze wykrywanie krawędzi oraz odwzorowanie detali. Najlepsze efekty osiąga się, korzystając z obrazów o wysokim kontraście i filamentów matowych lub imitujących drewno (PLA).
- Haddy uruchomiło jedną z największych i najbardziej zaawansowanych mikrofabryk druku 3D na świecie – w St. Petersburgu. Wykorzystując AI i robotykę, oferuje 16 razy większą wydajność niż konkurencja i korzysta z materiałów w pełni nadających się do recyklingu. Haddy chce zrewolucjonizować amerykański przemysł w sektorach takich jak meblarstwo, obronność, budownictwo i reagowanie kryzysowe.
- amsight, startup z Hamburga, pozyskał finansowanie zalążkowe i nawiązał współpracę z producentem metalowych drukarek 3D Aconity3D. Oparte na AI oprogramowanie firmy poprawia jakość wydruków i ogranicza ilość odpadów dzięki analizie danych procesowych. Integracja z maszynami Aconity3D zwiększy zasięg rozwiązania i przyspieszy jego rozwój w przemyśle.
Artykuł został oryginalnie opublikowany na The 3D Printing Journal: The Atomic Layers: S9E12 (00249)