Canon prezentuje swój koncept drukarki 3D, drukującej w nowej technologii opartej o żywicę

Podczas dzisiejszego eventu Canon`s Paris Expo we Francji, poświęconego prezentacji innowacyjnych rozwiązań z zakresu nowych technologii, Canon – potentat na rynku rozwiązań dla druku, aparatur do obrazowania graficznego oraz urządzeń pomiarowych, zaprezentował po raz pierwszy koncept swojej drukarki 3D opartej o druk 3D z żywic światłoutwardzalnych. Urządzenie ma wykorzystywać autorską technologię Canona, która ma zapewnić szybszy proces druku 3D oraz mocniejsze i bardziej wytrzymałe wydruki niż do tej pory.

Canon od początku bieżącego roku jest już obecny w branży druku 3D dystrybuując urządzenia 3D Systems w Europie. Teraz firma idzie o krok dalej wchodząc na ten rynek z własnym produktem i dołączając do kolejnego giganta rynku drukarek 2D i kopiarek – HP, który zapowiedział to już w zeszłym roku.

Drukarka 3D ma być zintegrowana z nowatorskim system skanowania 3D i przechowywania danych, jak również z technologią wirtualnej rzeczywistości (VR). Całość ma nosić nazwę Versatile Collaboration System (VCS – wielofunkcyjny system współpracy) i być połączeniem aparatu fotograficznego, projektora i czujnika zbliżeniowego. Dzięki temu użytkownik będzie mógł zeskanować i wyświetlać obiekty 2D i 3D, które będzie mógł dodatkowo edytować w czasie rzeczywistym za pomocą gestów. Tym samym urządzenie Canona będzie rozszerzoną i bardziej funkcjonalną wersją Sprout HP`ka.

Canon VCS

Jeśli chodzi o samą drukarkę 3D, Canon na razie nie ujawnił zbyt wiele… Póki co wiadomo tylko tyle, że druk 3D ma się odbywać z żywic światłoutwardzalnych, a oprócz materiału budulcowego ma być również nakładany materiał podporowy, rozpuszczalny w wodzie. Jeśli chodzi o materiały, z których będzie można drukować, to będą posiadały one właściwości ABS, PE, PA i PMMA. Dzięki wysokiej jakości wydruku, powierzchnia wydrukowanego modelu ma być super gładka i od razu gotowa do wykorzystania w określonej aplikacji. Z kolei zapowiadana super szybkość drukowanych modeli, ma pozwolić wykorzystaniu urządzenia zarówno w szybkim prototypowaniu jak i produkcji niskoseryjnej.

O ile informacja na ten temat brzmi sensacyjnie, należy mieć świadomość, iż póki co rozmawiamy wyłącznie o „koncepcie” drukarki 3D, a nie skończonym, gotowym urządzeniu. Canon na razie zajawił jedynie informację o zamiarze wejścia do branży druku 3D ze swoim produktem – nie wiemy ani kiedy to rzeczywiście nastąpi, ani tym bardziej, jaka będzie jego cena?

Niemniej jednak fakt jest faktem – kolejny wielki gracz wchodzi do gry. W przeciągu najbliższych kilku lat świat druku 3D będzie wyglądał zupełnie inaczej niż obecnie…

Źródło: www.develop3d.com