Brytyjski producent przemysłowego i medycznego gazu BOC, wypuszcza gaz o nazwie Cryoclean Snow+, który posłuży do post-processing’u detali drukowanych w 3D z metalu. Sprawdzi się w usuwaniu resztek metalicznego proszku, tlenków oraz innych niechcianych cząsteczek.

Druk 3D z metalu pod względem obróbki i wykończenia detali jest najbardziej wymagającą technologią addytywną. Powierzchnia wydruku jest wysoce chropowata, a usuwanie materiału podporowego, który drukowany jest z tego samego stopu co właściwy wydruk, również nie należy do najlżejszych zadań.

BOC to firma o silnej pozycji z UK i Irlandii, która jako producent gazów przemysłowych jest obecnie mocno powiązana z branżą druku 3D z metalu. Sprzedaje m.in. czysty argon lub rzadziej azot do zobojętniania komór roboczych w maszynach DMLS. Jest też członkiem konsorcjum ACCLAIM (ACcelerated CLadding And Integrated Machining), wspieranego przez brytyjską Agencję Innowacji (£694,000), której zadaniem jest rozwiązywanie problemów i rozwój technologii addytywnych. Bierze udział też w innych projektach.

CRYOCLEAN_Snow+3

Nowością jest produkt, który ma być rozwiązaniem na bolączki użytkowników drukowania 3D w metalu, związane z przygotowywaniem powierzchni wydruków. Jak podaje BOC, ich produkt sprawia, że proces czyszczenia jest szybszy, tańszy i przyjaźniejszy dla środowiska w porównaniu do obowiązujących w branży procesów piaskowania i wypłukiwania pod ciśnieniem. Jednocześnie ma dawać takie same efekty. Użyjemy go również do usunięcia niespieczonych resztek proszku, a także tlenki z powierzchni aluminium, stali i wielu innych. Dodatkowym atutem czyszczenia gazem, może być praca w suchym środowisku.

CRYOCLEAN_Snow+2

Produkt BOC przyjął nazwę Cryoclean Snow+ nie bez przyczyny – płynny CO2 pod wpływem ciśnienia rzędu 60 barów, zamienia się z malutkie, suche kryształki lodu (tudzież śniegu). Owe kryształki są kierowane na wydruk 3D przy użyciu skompresowanego powietrza, co powoduje, że zanieczyszczenia i inne cząsteczki stają się kruche i są zdmuchiwane z powierzchni detalu. Trzeb tutaj nadmienić, że „śnieg” jest produkowany do natychmiastowego użycia.

Płynny CO2 jest wtłaczany do specjalnej komory śniegowej, gdzie wytwarzane są niezwykle trwałe i suche kryształki, którymi następnie bombardujemy wydrukowany w 3D z metalu detal. Cryoclean Snow+ może być wykorzystywany zarówno manualnie jak i w pełni zautomatyzowanym procesie.

BOC, UK

W zastosowaniu Cryoclean Snow+ jest istotne również to, że z powodzeniem można dostosować poziom ścieralności skompresowanego CO2 do danej powierzchni, którą chcemy wyczyścić. Do tego dochodzi kwestia suchej pracy i obojętności dla środowiska. Z drugiej strony, faktyczną użyteczność tego rozwiązania oceni rynek i firmy, w których interesie jest rozwój post-processingu.

| komentarz eksperta

Ciężko ocenić jakiekolwiek rozwiązanie polepszające jakość końcowego produktu w post-processingu druku 3D, bez możliwości jego walidacji w procesie technologicznym. Jedno jest pewne – jest to bardzo istotny aspekt i kolejny dowód na to, jak dużo się aktualnie dzieje w tym obszarze. Nie bez znaczenie pozostaje również fakt, iż tak znane rynkowo firmy widzą w rozwiązaniach służących poprawie jakości wydruków 3D zarówno niszę/potrzebę jak i szansę dla siebie na rozwój biznesu.

Eryk Wąsek, National Sales Director, Materialise S.A.

Źródła: www.3ders.org, www.boconline.co.uk
Zdjęcia: www.boconline.co.uk

Karol Krawczyński
W branży druku 3D działający od 2013 roku. Jego przygoda zaczęła się od FDM, a następnie rozwinęła w stronę profesjonalnych i przemysłowych rozwiązań z firmą Solveere. Autor blisko setki artykułów na CD3D, prowadził dział Rynki Finansowe w Gazecie Finansowej oraz magazyn Business Coaching. Pasjonuje się szermierką i fantastyką - obiema w szerokim ujęciu.

    Comments are closed.

    You may also like

    More in News