Niedawno informowaliśmy, że Desktop Metal rozpoczął dostarczanie swojego systemu produkcyjnego do klientów z Europy. Jak się jednak okazuje, producent nie zamierza zwalniać tempa i już zapowiedział zupełnie nowe urządzenie! Najnowsza drukarka 3D w przeciwieństwie do poprzednich pozycji w portfolio Desktop Metal umożliwi wytwarzanie elementów z materiałów polimerowych, jednak daleko jej do klasycznych urządzeń pracujących w technologii FDM.

Fiber, najnowsze urządzenie od Desktop Metal poprzez połączenie technologii FDM z metodą automated fiber placement (AFP) pozwala na wytwarzanie materiałów kompozytowych wzbogacanych o włókna ciągłe. Jak mówią producenci, opracowana przez nich technika daje możliwość druku 3D z materiałów kompozytowych o wysokiej rozdzielczości, przy zachowaniu odpowiedniej wytrzymałości i sztywności.

Według dotychczasowych ustaleń, Dekstop Metal planuje dać użytkownikom dostęp do urządzeń na zasadzie usługi subskrypcji. W planach producenta jest stworzenie dwóch modeli drukarki 3D – Fiber LT, gdzie opłata za użytkowanie to 3495 USD za rok, oraz Fiber HT, będąca bardziej zaawansowaną opcją. Za rok korzystania z urządzenia należy będzie zapłacić od 5495 USD .

Drukarki 3D różnią się przede wszystkim rodzajem materiału polimerowego, z jakiego tworzony jest detal. W przypadku Fiber LT to materiały termoplastyczne a powstające detale charakteryzuje porowatość mniejsza niż 5 procent. W przypadku Fiber HT mówimy o materiałach specjalnych, takich jak PEEK wzmacniany włóknem węglowym, a wytwarzane detale  mają porowatość mniejszą niż jeden procent.

ZOBACZ: (Nie)typowe materiały w druku przestrzennym – kompozyty z włókna węglowego

Oba urządzenia charakteryzują się takim samym obszarem roboczym 310 mm x 240 mm x 270 mm i zostały zaprojektowane z myślą o symultanicznej pracy kilku urządzeń (producenci określają, ich że optymalna liczba to 6 lub dziesięć drukarek 3D w jednym ekosystemie). Wyposażone są również m.in. w system automatycznej wymiany modułów oraz możliwość określenia krytycznych ścieżek obciążenia detalu aby móc tworzyć elementy 60 razy sztywniejsze i 75 razy mocniejsze niż części z ABS. Co ważne, pierwsze dostawy urządzenia przewidziano już na wiosnę przyszłego roku.

Swoim rozwiązaniami firma chce zwiększać liczbę odbiorców wcześniej niedostępnych z uwagi na wysoką cenę technologii. Elementy wykonywane w ich technologii mogą być wykorzystane jako funkcjonalne prototypy krytycznych części końcowych, które wymagają dużej sztywności i niezawodności. Główne obszary wykorzystania to branża motoryzacyjna, produkcja elektroniki użytkowej, artykułów sportowych jak i medycyna czy edukacja.

Jak mówią przedstawiciele Desktop Metal decyzja o stworzeniu urządzenia pracującego w zupełnie nowej technologii niż ich pozostałe drukarki 3D wniknęła z potrzeby zaproponowania swoim klientom systemu do druku 3D z włókna ciągłego. Dodają również, że na rynku brakuje takiego rozwiązania, co jest szczególnie interesującym stwierdzeniem w kontekście obecnej sytuacji firmy. Producentem najczęściej utożsamianym z technologią druku 3D kompozytów z zastosowaniem ciągłych włókien jest Markforged, z którym Desktop Metal przeszedł batalię sądową dotyczącą wzajemnych oskarżeń dot. bezprawnego wykorzystania patentów

ZOBACZ: Koniec sporu Desktop Metal – Markforged

Źródło: 3dprintingindustry.com

Magdalena Przychodniak
Inżynier biomedyczny śledzący najnowsze doniesienia dotyczące biodruku oraz zastosowań druku przestrzennego w nowoczesnej medycynie.

    Comments are closed.

    You may also like