Omni3D nikomu przedstawiać nie trzeba, tak jak jej flagowego produktu w postaci drukarki 3D RapCraft, czy jej kopii funkcjonalnych – Factory i Architect. W grudniu zeszłego roku firmie udało się uzyskać nie byle co, bo opinię o innowacyjności dla produkowanych przez siebie urządzeń oraz oprogramowania. Co to oznacza? Otóż zgodnie z wymogiem stawianym przez Ministerstwo Gospodarki, otrzymanie takiej opinii dowodzi, że w ich produkcji zastosowano nowoczesne technologie, dające w efekcie nowy produkt. Co więcej, dzięki tej opinii kupując drukarki 3D Omni3D, klient może skorzystać z tzw. ulgi technologicznej w rozliczeniu podatkowym.

Dzięki tego typu uldze podatkowej, klient może odliczyć 50% wartości kosztu wdrożenia technologii druku 3D w swojej firmie. Rozwiązanie to funkcjonuje od 2006 r. i każda firma wdrażająca u siebie innowacyjną technologię może skorzystać ze wsparcia ze strony państwa (czyli odliczyć sobie koszt wdrożenia technologii od podatku → czyli zapłacić go po prostu mniej = tak jest postrzegana w Polsce pomoc ze strony państwa). Brzmi jak fantastyczna okazja i świetny pomysł na wsparcie sprzedaży. Dzięki tego typu ulgom wysoka cena urządzenia może okazać się wręcz zaletą dla kupującego, gdyż aż 50% kosztów jego zakupu wpłynie korzystnie na wysokość naliczania jego podatków.

A więc drodzy producenci i dystrybutorzy drukarek 3D – do dzieła. Wszystko co trzeba zrobić, to uzyskać rzeczoną opinię o innowacyjności. Skoro udało się to osiągnąć Omni3D, której flagowe produkty są jak doskonale wiemy, jedynie zmodyfikowanymi i pomalowanymi na czarno wersjami holenderskiego Felixa, a oprogramowanie open-source`owym… do wyboru: RepetierHost + Skeinforge lub SFACT lub Cura lub SLIC3R – bez problemu powinno udać się i wam. W końcu 3D Printers i U-Design korzystają z własnych elektronik, a w zaciszu wrocławskiej pracowni Przemka Jaworskiego powstaje autorskie oprogramowanie do ZMorpha (Wulfnor zresztą również stworzył własne oprogramowanie w postaci Yarhh).

Gdybyście mieli z tym problem, podpowiem, że warto spróbować ubiegać się o tego typu opinię w Poznaniu, w Instytucie Technologii Mechanicznej Politechniki Poznańskiej.

PS: a już jutro… kilka słów na tema Pi!

Źródło: www.zpp.net.pl

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like

More in News