Na zeszłotygodniowych targach Dni Druku 3D w Kielcach miała miejsce premiera nowej odsłony jednej z najpopularniejszych drukarek 3D na rynku polskim – GATE 2.0 z firmy 3NOVATICA. Urządzenie miało jeszcze charakter prototypowy (druga rewizja), ale zostało zaprezentowane w nowej, białej obudowie oraz kilkoma nowymi funkcjonalnościami. Wygląd nowej drukarki 3D został utrzymany w podobnej stylistyce co prezentowana jesienią zeszłego roku FLEXA. Wersja produkcyjna ma się pojawić w połowie kwietnia, można zatem założyć, iż na Święto Pracy nowy GATE 2.0 będzie już dostępny w otwartej sprzedaży.

Pierwsza podstawowa różnica w stosunku do „jedynki” to zamknięta obudowa. Tzn. drukarka 3D ma w dalszym ciągu otwartą konstrukcję, ale nie ma już dostępu do elektroniki, a okablowanie urządzenia zostało schowane w specjalne osłony. Dodatkowo GATE 2.0 jest wyposażony w wyświetlacz LCD zamontowany na froncie obudowy oraz estetyczne pokrętło, za pomocą którego jest dostęp do poszczególnych opcji w menu. Kolejną nowością są dwie śruby kulowe o średnicy 12 mm, na których oparty został napęd osi Z. Dzięki temu zabiegowi ruch w tej osi jest bardzo szybki i cichy – oś Z porusza się z prędkością 12 mm / sek. Urządzenie posiada w standardzie autopoziomujący się stół roboczy oraz jego oświetlenie.

Specyfikacja techniczna urządzenia:

  • obszar roboczy: 20 x 20 x 20 cm
  • podgrzewany, autopoziomujący się stół roboczy
  • możliwość druku 3D z praktycznie wszystkich materiałów dostępnych na rynku
  • oś X na prowadnicy szynowej 12 mm
  • oś Y na prowadnicy szynowej 15 mm
  • oś Z na 2 prowadnicach okrągłych 12 mm, napęd na dwóch śrubach kulowych 12 mm
  • silniki osi Z zasilane z osobnych driverów
  • turbina chłodząca wydruk
  • duży wyświetlacz LCD
  • oświetlenie drukarki
  • zabudowany spód drukarki 3D
  • nowa elektronika sterująca
  • konstrukcja aluminiowa, blachy malowane proszkowo w kolorze białym.

Po prawej stronie drukarki 3D zostały zamontowane 4 przyciski szybkiego dostępu, chociaż ich funkcjonalność nie jest jeszcze do końca określona. Póki co, nie jest również znana dokładna cena urządzenia?

GATE 2_0 01

Chociaż zdjęcia jakimi dysponujemy są dość przeciętnej jakości i nie oddają w pełni wszystkich aspektów nowej drukarki 3D, mieliśmy okazję dość dokładnie przyjrzeć się jej na targach. Oprócz wymienionych powyżej zalet (przede wszystkim autopoziomujący się stół i wspomniane śruby kulowe) znaleźliśmy w niej kilka drobiazgów, które mogą w przyszłości okazać się nieco problematyczne. Wyświetlacz jest zamontowany na obudowie pod kątem prostym do stołu roboczego, co nie jest zbyt wygodnym rozwiązaniem, gdyż trzeba się specjalnie pochylać nad wyświetlaczem aby wszystko dokładnie widzieć (podobnie przedstawia się to zresztą w Zortraxie czy Ultimakerze).

Martwi mnie również rozwiązanie dolnej, zamkniętej obudowy – stół roboczy jeździ wzdłuż wyciętych w blasze otworów, do których będą wpadać różne „plastikowe śmieci„, czy końcówki filamentu. Nie wiem, czy producent przewidział jakiś system ich późniejszego usuwania bez konieczności demontażu obudowy? Jeśli nie, po kilku – kilkunastu miesiącach użytkowania, resztki plastiku zaczną zalegać we wnętrzu obudowy… tuż obok pracującej elektroniki. Nie jestem również przekonany co do umiejscowienia wspomnianych przycisków szybkiego dostępu, ale to czy będzie to problematyczne okaże się tak naprawdę po pierwszych dniach użytkowania.

Poza tymi kilkoma niuansami, GATE 2.0 prezentuje się bez porównania lepiej od jedynki. Biorąc pod uwagę, iż jest wciąż w fazie prototypu (prezentowana na targach wersja była np. wyposażona w mniejszy stół roboczy), zapowiada się bardzo ciekawie. Skoro GATE 1.0 stał się jedną z najpopularniejszych maszyn tego typu na rynku, wydaje się, że jego ulepszona, dużo lepiej wyglądająca wersja powinna tylko polepszyć aktualną sprzedaż.

Źródło: www.mojreprap.pl

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

9 Comments

  1. Drukarka prezentuje się bardzo ładnie!
    Z tymi szczelinami i wpadającymi okruchami tworzywa rzeczywiście może być problem. Przydałaby się jakaś wyjmowana szufladka na odpadki, jak w tosterze 🙂

    1. Albo jak w CEL Robox

      1. Przyciski szybkiego dostępu były testowane w fazie prototypu – w wersji produkcyjnej nie będzie ich w drukarce a wszystkie funkcje będą dostępne z poziomu LCD. Elektronika oraz inne elementy elektryczne zostały umiejscowione w taki sposób w drukarce, że nawet zalanie drukarki nie spowoduje ich uszkodzenia. Ewentualne śmieci z wydruków, które wpadną przez otwory będzie można usunąć przechylając drukarkę i wysypując je przez otwory umiejscowione w dolnej części zabudowy.

        1. Przypomina mi sie czyszczenie wirujacych elementów w zmywarce, często jakieś śmieci tam wpadają i zatykają otwory i zawsze mam z tym problem, nie bardzo widzę jak bedzie można pochylać na lewo, prawo, w góre i dół drukarke i liczyć, ze wszystkie śmieci wylecą.

          1. Jak to mawiają: lepiej zapobiegać niż leczyć. Ja, nim włożę naczynia do zmywarki, to je dobrze oczyszczam i przez ponad 5 lat się nic w niej nie przypchało 😉

          2. to Krzysiu, powiedz jak oczyścić wydruk zanim go wydrukujemy?, żeby nie naleciało paprochów do środka?

          3. A czy wydruk się oczyszcza z podpór, brimu na drukarce, czy po ściągnięciu modelu ze stołu? Ja (pewnie jak większość) zawsze usuwam niepotrzebne fragmenty z modelu po jego ściągnięciu ze stołu. Stół razem z modelem ściągasz w całości z drukarki. Nawet bez ściągania stołu, to model ściągasz ze stołu w całości i oczyszczasz go poza drukarką. Nie wyobrażam sobie usuwania czegokolwiek zbędnego z wydruku jeszcze w momencie, gdy jest on w drukarce – to totalnie bez sensu.

          4. Krzysiu, śmiałam się, że jeszcze nie zaczniemy wydruku a już musimy posprzątać 😉 a tak w ogóle to uważam, ze zawsze choć by nie wiem jak być pedantycznym zawsze pojawiają się jakieś paprochy, które mogą dostać sie do drukarki.

          5. Jeśli nawet się takie dostaną, to nie kolidują z elementami drukarki (prowadnice, przewody, elektronika). A jak się ich nazbiera więcej, to można wysypać od spodu 😉

Comments are closed.

You may also like