Już od roku trwa przybierająca na sile z każdym kolejnym miesiącem ofensywa dużych, międzynarodowych korporacji w sferze technologii druku 3D. Autodesk, HP, Verbatim, Roland, Dremel i Microsoft pracują nad własnymi rozwiązaniami, podczas gdy Canon, czy Konica Minolta skupiają się (póki co) na dystrybucji urządzeń innych firm (3D Systems). Co więcej, wspomniane firmy łączą swoje siły przy wspólnych projektach, pracując nad komplementarnymi rozwiązaniami (vide konsorcjum Microsoftu przy pracach nad format 3MF). Ostatnim przykładem tego typu jest współpraca HP i Dremela, które zamierzają połączyć siły przy integracji HP`kowego Sprout – nowatorskiego narzędzia do projektowania przestrzennego z drukarką 3D Dremela – Idea Builder.
Sprout to urządzenie skierowane do użytkowników indywidualnych, zajmujących się projektowaniem przestrzennym w amatorskim wydaniu. Za jego pomocą można projektować obiekty i modele 2D i 3D w zupełnie nowy, bardziej przyjazny niż do tej pory sposób. Spark to stacja robocza oferująca pracę za pomocą dotyku – palca lub rysika. Sprout rozpoznaje takie gesty jak obracanie, przybliżanie, przesuwanie czy oddalanie. Wbudowane skanery i projektory umożliwiają szybkie i naturalne przechodzenie ze świata rzeczywistego do cyfrowego i odwrotnie.
Idea Builder Dremela to pierwsza drukarka 3D znanej i cenionej firmy specjalizującej się w produkcji narzędzi obrotowych jak szlifierki, wiertarki, wkrętarki, frezarki etc. Tak naprawdę nie jest autorską konstrukcją firmy, tylko przebrandowaną drukarką 3D chińskiej firmy Flashforge Dreamer. Niemniej jednak siła marki robi swoje i w gruncie rzeczy bez względu na to kto jest faktycznym twórcą urządzenia, w USA jest ono jednoznacznie utożsamiane z Dremelem.
HP, które wciąż pracuje nad wprowadzeniem na rynek swojej premierowej drukarki 3D – która zapewne będzie urządzeniem wysokobudżetowym, podjęło decyzję, aby do tego czasu związać się z Dremelem oferującym swoją drukarkę 3D za kwoty dużo bardziej przystępne dla przeciętnego konsumenta. Tego samego, który jest typowym odbiorcą Sprout. Firmy zamierzają zintegrować obywa urządzenia, aby pozwolić użytkownikowi na szybkie i bezproblemowe przenoszenie projektów wykonanych na Sprout od razu na drukarkę 3D Dremela.
Dzięki temu połączeniu, HP już teraz wchodzi niejako w rynek niskobudżetowych drukarek 3D, a przynajmniej zaczyna przecierać na tym polu pierwsze szlaki. Z kolei w przypadku Dremela, to kolejny sukces tej firmy w tym obszarze po tym, jak w październiku zeszłego roku nawiązał współpracę z Autodeskiem, stając się „twarzą” aplikacji 123D (choć teraz ponownie zastąpił go MakerBot Mini).
Tak czy inaczej, jakby na to nie spojrzeć – duzi gracze zwierają szeregi, a to nie jest dobra wiadomość dla obecnych liderów branży.