W połowie zeszłego miesiąca Leapfrog ogłosił, że po licznych próbach i testach drukarka 3D Creatr jest w stanie drukować warstwy o grubości 0,05 mm! Jest to dość sensacyjna wiadomość w przypadki drukarki 3D drukującej z ABS/PLA i to produkowanej seryjnie. Standardowa grubość warstwy dla większości urządzeń tego typu wynosi 0,20 – 0,25 mm, a w skrajnych przypadkach udaje zejść się do poziomu 0,15 – 0,10 mm. Przy grubości 0,05 mm wchodzimy w sferę zarezerwowaną dla drukarek pokroju Form 1, drukujących z dokładnością 0,025 mm. Postanowiliśmy potwierdzić tę wiadomość u polskiego źródła, czyli Mirka Jaskułowskiego z Printila.com.

Leapfrog wprowadził nowe usprawnienie drukarce 3D Creatr w postaci zwiększenia rozdzielczości druku w osi Z. Nakładana warstwa filamentu może być zmniejszona przez zastosowanie większego koła zębatego na osi napędzanej, czyli na łożyskach liniowych. Dzięki temu można precyzyjniej regulować wysokość warstwy do poziomu nawet 0,05 mm. Funkcjonalność jest oficjalna i powinna być już dostępna aktualizacja Repetiera dla Leapfroga uwzględniająca nowe ustawienia.

Tyle jeśli chodzi o oficjalne oświadczenie Holendrów. A jak to ma się w rzeczywistości? Na naszą prośbę, Mirek Jaskułowski z Printila.com – oficjalnego dystrybutora Leapfroga w Polsce, zweryfikował te doniesienia i przygotował nawet wydruki próbne. Oto ich rezultaty…

leapfrog 01

Drukarki oferowane do tej pory przez Leapfrog oficjalnie wspierały grubość warstwy do 0,15 mm, jednakże po testach jakie Mirek przeprowadził widać, że można z powodzeniem drukować obiekty o warstwie 0,10 mm jak również wspomniane 0,05 mm.

Wydrukowaliśmy trzy takie same obiekty w rozdzielczości 0,20 – 0,10 – 0,05 mm. Różnica pomiędzy dwoma pierwszymi jest widoczna, jednakże później już się ona zaciera” – opisuje efekt swoich testów Mirek – „różnica pomiędzy obiektami wydrukowanymi na warstwie o grubości 0,20 mm a 0,10 mm jest duża i zauważalna, natomiast różnica pomiędzy 0,10 mm a 0,05 mm jest już pomijalna i praktycznie niewidoczna. To co jest mocno odczuwalne to czas w jakim jest wykonywany wydruk. To prawie 100% więcej.

Obiekt o grubości 0,20 mm drukował się w czasie 01:15 godziny, obiekt o grubości 0,10 mm w 02:06, a obiekt o najniższej grubości warstwy – 0,05 w czasie aż 04:01. „Oczywiście ten czas można przyspieszyć i z 4 godzin zejdziemy do 3, ale może się to odbić na jakości wydruku” – dodał Mirek.

leapfrog 03

Zatem za pomocą Creatr`a można wydrukować przedmiot o warstwie grubej zarówno na 0,10 mm jak i na 0,05 mm. Pytanie tylko czy warto?

Mirek Jaskułowski: „Według mnie nie warto. Przy średnicach wytłaczarek na poziomie 0,40 mm lub 0,35 mm – jak ma to miejsce w Lepafrog, zatraca się proporcje pomiędzy grubością wytłoczenia a wysokością warstwy. Mówiąc wprost: z otworu o średnicy 0,40 mm nakładana jest warstwa filamentu na 0,05 mm. To przestaje mieć sens„.

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

6 Comments

  1. Jeśli Creatr będzie drukował stabilnie bez problemów na 0.05mm to gratuluję bo to kolejny mały krok w rozwoju druku 3d 🙂 Zresztą Leapfrog to maszyna do pracy solidnie zbudowana a nie zabawka :)Drukowałem na 0.05 w grudniu na reprapie 🙂 Ale było z tym dużo zabawy

    1. Właśnie, zabawy. Test tylko potwierdza fakt, że druk poniżej 0,1mm na warstwę przy FDM przestaje mieć sens.

      1. Miał by sens gdyby był dostępny filament o tolerancji .05mm i mniejszej bo przy tej warstwie skoku ilości materiału już się nie zgubi

        1. Trzymaj zatem kciuki za Omni3D, bowiem ich filament będzie trzymał tolerancję na poziomie 0,01 mm. Tak nam zapowiedziano w Poznaniu 🙂

          1. Widziałem już wiele takich zapowiedzi na przestrzeni ostatniego roku. Jak nie zmierze to nie uwierzę 🙂

  2. W Kielcach miałem okazję zobaczyć wydruki na tej super turbo niskiej warstwie zarezerwowanej dla drukarek „z wyższej półki” 😉 Prawda jest taka, że ani jeden wydruk (razem z tym na 0,05mm) nie miał tak gładkiej powierzchni jak wydruki, które robiłem na warstwie 0.1mm (na Prusie i to z ABS-u) czy 0.2mm na Profabb2 (z PLA). Sprawdzaliśmy, macaliśmy i sam przedstawiciel Leapfroga, który był w Kielcach był bardzo zdziwiony.

    Z drugiej strony patrząc czym Leapfrog różni się od innych reprapów po stronie softu – niczym, gdyż firmware to Marlin a używany soft to Repetier (czyli to samo, czego możemy użyć w najtańszych, domowych konstrukcjach – programy darmowe z sieci). Extrudery bezpośrednie, zwykłe głowice, stół osi Z na 3 śrubach kulowych bez prowadnic.
    Fakt, bardzo solidna, duża, dobrze wyglądająca drukarka, ale drukuje i pozwoli drukować tak jak druciak Prusa Mendel. Nadal wszystko zostaje po stronie użytkownika (czyli odpowiednie użycie softu).
    A 2 głowice i wydruki na nich z Leapfroga – zdecydowanie lepsze wydruki zrobił nasz forumowy kolega Gigabajcior na 2-głowicowej drukarce BiBONE

Comments are closed.

You may also like