Leapfrog to holenderski producent niskobudżetowych drukarek 3D. W swojej ofercie posiada też bardzo bogatą kolekcję najpopularniejszych (i tych mniej popularnych) na rynku filamentów. Najnowszym z nich jest PLA, charakteryzujące się podwyższoną wytrzymałością. Materiał ten może być wykorzystywany do wszelkiego rodzaju aplikacji inżynierskich.

Engineering PLA ma być udoskonaloną i bardziej wytrzymałą wersją tradycyjnego PLA, co ma go uczynić alternatywą dla nieco kłopotliwego w druku ABS’u. ABS jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych tworzyw stosowanych w niskobudżetowym druku 3D, zwłaszcza w aplikacjach inżynierskich, gdzie zwykłe PLA z reguły nie ma racji bytu, przede wszystkim ze względu na swoją niską tolerancję na podwyższone temperatury oraz kruchość.

ABS pomimo swojej przewagi posiada też kilka wad, które nie tylko utrudniają, ale czasem też eliminują możliwość jego wykorzystania w co poniektórych projektach. Przede wszystkim są nimi duży skurcz oraz podatność na pękanie. Engineering PLA ma łączyć w sobie zalety obydwu materiałów, posiada więc wytrzymałość i trwałość ABS, przy parametrach i łatwości druku, jak w przypadku PLA.

Zalecaną temperaturą druku jest 205-215°C, chcąc jednak zwiększyć prędkość o około 30% można to uczynić zwiększając temperaturę do 220-230°C. Przy tych parametrach uzyskujemy bardzo dobre zespojenie warstw, otrzymując wytrzymałe wydruki 3D, z niewielkim ryzykiem wypaczeń wywołanych przez skurcz materiału.

Ponieważ żyjemy w czasach, w których przymiotniki najlepszy, najmocniejszy, najbardziej wytrzymały rzucane są na prawo i lewo przy opisie wszelkiego rodzaju filamentów, firma Leapfrog postanowiła poprzeć wysnute przez siebie tezy badaniami laboratoryjnymi. W opublikowanym raporcie, przedstawiono wyniki badań polegających na rozciąganiu kilku identycznie wydrukowanych próbek (wypełnienie 100%), wykonanych z różnych materiałów (Engineering PLA, PLA, ABS, PETG, Nylon, Carbon, FLEX, Ngen, Hybrid oraz Pro1). Okazało się, że Engineering PLA jest drugim po Nylonie najbardziej odpornym na rozciąganie tworzywem.

Filament dostępny jest w kolorze białym, czarnym oraz srebrnym w średnicy 1,75 mm. Za 0,75 kg szpulę tworzywa musimy zapłacić 45 € netto.

Źródło: www.3ders.org

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

1 Comment

  1. Jeśli Engineering PLA ma być „alternatywą dla nieco kłopotliwego w druku ABS’u” i zastąpić go w „w niskobudżetowym druku 3D”, to trzeba będzie poczekać na obniżenie ceny. 45 € netto za 0,75 kg daje nam (przy kursie euro 4,22 zł) 189,9 zł netto, a dla odbiorcy indywidualnego 233,57 zł. Po przeliczeniu ceny do 1 kg materiału wychodzi nam 333,70 zł za ten kilogram ! To jest zdecydowanie więcej niż za 1 kg nylonu. Wychodzi na to, że firma Leapfrog po pracach nad stworzeniem nowego PLA musi popracować nad obniżeniem kosztów produkcji tego materiału, by się to przełożyło na konkurencyjną cenę. W chwili obecnej ten filament jest jedynie ciekawostką rynkową.

Comments are closed.

You may also like