Miś Uszatek - część 1

W przyszły piątek, 27 marca 2015 r. w Łodzi, odbędzie się organizowana wspólnie przez nas i łódzki Technopark konferencja „Druk 3D przyszłością przemysłu„. Przy okazji tego wydarzenia myśleliśmy o zrealizowaniu jakiegoś dużego projektu, którym moglibyśmy się przy okazji pochwalić. Pomysłów było wiele, niektóre dość spektakularne – choć ekstremalnie trudne do przeprowadzenia (np. skanowanie 3D i drukowanie… stojącego na 17 metrach pomnika Tadeusza Kościuszki z Placu Wolności w Łodzi). I jak to zwykle bywa w tego typu przypadkach, chcąc wymyślić jedną rzecz – wpadliśmy na zupełnie inny, dużo fajniejszy pomysł. W tym roku mija 40-ta rocznica emisji pierwszego odcinka Misia Uszatka. W Łodzi stoi jego pomnik. Postanowiliśmy zeskanować go w 3D, wydrukować w skali 1:1 na drukarkach 3D oraz wręczyć jednemu z przedszkoli. Dziś w samo południe, w samym centrum Łodzi, przy ul. Piotrkowskiej 87 miała miejsce pierwsza odsłona tego wydarzenia – skanowanie 3D pomnika Misia Uszatka.

Pomnik Misia Uszatka jest częścią unikalnego projektu „Łódź Bajkowa„. W jego ramach został stworzony szlak turystyczny po Łodzi, na którym można znaleźć osiem pomników przedstawiających postacie z seriali dla dzieci autorstwa Studia Małych Form Filmowych Se-ma-for. Na bajkowym szlaku oprócz Uszatka, można spotkać m.in. Kota Filemona i Bonifacego, Plastusia, wróbla Ćwirka, czy Piotrka i jego psa z filmu „Zaczarowany ołówek„. Miś Uszatek był pierwszym z serii tych pomników. Miał niestety już swoje przejścia – w 2010 roku stracił łapkę (urwaną najprawdopodobniej przez pracujący pług śnieżny), później musiał trafić do wnętrza Centrum Informacji Turystycznej Miasta Łodzi z uwagi na remont ulicy Piotrkowskiej. 20 maja zeszłego roku Miś ostatecznie powrócił na swoje miejsce, zostając wcześniej dokładnie oczyszczony, wypatynowany i wyposażony w nowy, błyszczący nosek.

Pomnik Misia Uszatka odgrywa bardzo ważną rolę w życiu małych Łodzian. Żadne z dzieci spacerujących z rodzicami ulicą Piotrkowską, nie może obejść się bez odwiedzenia Misia i potarcia go o nosek. Dlatego stworzenie jego pełnowymiarowej kopii będzie nie lada atrakcją dla najmłodszych.

Pierwszym etapem projektu było zeskanowanie pomnika. Do współpracy po raz kolejny zaprosiliśmy Mariusza Szymbora z firmy DIM-CAD, który wspierał nas przy słynnym projekcie skanowania 3D i drukowania głowy naszej koleżanki Ewy. Podobnie jak za poprzednim razem, skanowanie odbyło się za pomocą profesjonalnego urządzenia HDI Advance R3X – optycznego skanera 3D na światło białe, z rozdzielczością 2,8 megapixela.

: Jpeg

Na początku pomnik został pokryty warstwą specjalnego proszku, który wyeliminował refleksy świetlne. Cieszyło się to olbrzymim zainteresowaniem obecnych na miejscu fotoreporterów, ponieważ Uszatek zmienił kolor na biały. Spotkało się to za to z dość mieszanymi uczuciami innych łodzian, którzy nie znając kulisów całego wydarzenia reagowali na tą zmianę z dużym zaskoczeniem?

: Jpeg

Sam proces skanowania był dość długi i żmudny. O ile sama bryła pomnika została zeskanowana dość szybko, sporo czasu zostało poświęcone na skanowanie licznych detali, jakie kryje w sobie postument (m.in. plecak czy trzymana przez misia w łapce, otwarta książka).

Po ponad trzech godzinach pracy, musieliśmy jeszcze oczyścić pomnik z proszku. W konsekwencji dość dokładnie go umyliśmy, dzięki czemu odzyskał w pełni swój blask i wygląda dużo lepiej niż przed samym skanowaniem 🙂

Aktualnie skany 3D są składane w całość, projekt jest wygładzany (oryginalny pomnik ma kilka bruzd, skaz i drobnych dziur) i optymalizowany pod druk 3D. W poniedziałek będzie cięty na fragmenty i drukowany. Na piątkowej konferencji zamierzamy zaprezentować pierwszą wersję wydrukowanego Misia Uszatka w skali 1:3. Wersja finalna powinna być gotowa w połowie kwietnia.