Ricoh wraca do produkcji drukarek 3D!

Ricoh ogłosił swój powrót do produkcji drukarek 3D, prezentując nową technologię opartą na natryskiwaniu materiału (material jetting). Technologia ta umożliwia wytwarzanie pełnokolorowych elementów z żywic o wysokiej wytrzymałości mechanicznej i biokompatybilności.

Choć Ricoh jest przede wszystkim znany z rozwiązań w zakresie obrazowania i elektroniki, firma działa w sektorze druku 3D od ponad dekady. Pierwsza próba wejścia na rynek druku 3D miała miejsce w latach 2014–2018, kiedy to oferowała system SLS o nazwie Ricoh AM S5500P, przeznaczony do zastosowań przemysłowych w sektorze motoryzacyjnym i lotniczym.

Pomimo obiecującego początku, projekt został ostatecznie zawieszony, a Ricoh wycofał się ze sprzedaży maszyn, koncentrując się na usługach i partnerstwach strategicznych. W kolejnych latach firma ugruntowała swoją pozycję jako uznany dostawca wyspecjalizowanych usług druku 3D, szczególnie znany z pracy z polipropylenem w technologii selektywnego spiekania laserowego, stając się swego rodzaju autorytetem w tej dziedzinie. Firma rozwinęła również szerokie kompetencje oraz uzyskała uznane przez FDA kwalifikacje w zakresie produkcji wyrobów medycznych.

Od pewnego czasu pojawiały się spekulacje na temat możliwego powrotu Ricoh do produkcji sprzętu do druku 3D. Co ciekawe, większość obserwatorów zakładała, że chodzi o systemy proszkowe – metalowe lub polimerowe.

Tymczasem Ricoh zaskoczył branżę rozwiązaniem żywicznym – własną wariacją na temat technologii PolyJet/MJP.

Nowa technologia Ricoh wykorzystuje druk atramentowy z opracowaną przez firmę specjalną żywicą zawierającą wypełniacze ceramiczne, które znacząco poprawiają właściwości mechaniczne drukowanych części. Wytrzymałość na zginanie sięgająca 180 MPa znacząco przekracza typowe standardy dla tej klasy technologii.

Dodatkowo, zoptymalizowana formuła monomerów i żywic spełnia normy JIS T 10993-1 dotyczące biokompatybilności, co otwiera drogę do zastosowań klinicznych.

Źródło: https://www.ricoh.com/release/2025/0501_1

Technologia została już wdrożona w Core Dental Lab w Jokohamie, gdzie przechodzi testy pod kątem zastosowania w długoterminowych uzupełnieniach dentystycznych, takich jak protezy i korony przedtrzonowców.

System umożliwia jednoczesne drukowanie struktur zębów i dziąseł w jednym procesie, zapewniając naturalne przejścia kolorystyczne i wysoką estetykę.

Ricoh wskazuje również na potencjalne zastosowania w produkcji epitez twarzy i oprawek okularów, a także planuje ekspansję swojej platformy na rynki międzynarodowe, w tym do Europy i Ameryki Północnej.

Nie ma wątpliwości, że powrót Ricoh do aktywnej produkcji sprzętu do druku 3D to ważne wydarzenie na rynku wytwarzania przyrostowego i kolejna zaskakująca premiera w segmencie natrysku materiału, po niedawnym debiucie Flashforge WaxJet 400.

Co się wydarzyło tego dnia w historii branży druku 3D?

05-03-2011: Stratasys przejął Solidscape.

05-03-2016: Formlabs przejął Pinshape – internetowe repozytorium i rynek druku 3D.

Newsy & Plotki:

  1. LEAP 71 rozwija swoje silniki rakietowe do poziomu ciągu liczonego w meganewtonach, wykorzystując generatywny model programistyczny Noyron. Dwa nowe projekty — aerospike o ciągu 200 kN i silnik dzwonowy o ciągu 2000 kN — będą produkowane z użyciem wielkoformatowego metalowego druku 3D. Test aerospike zaplanowano na 2026 rok, a silnika dzwonowego na 2029.
  2. Instytut Hamm przy OSU nawiązał współpracę z Divergent Technologies, by wdrożyć zaawansowaną, opartą na AI produkcję w Oklahomie. Wykorzystując system DAPS firmy Divergent, inicjatywa ma na celu pobudzenie innowacji w sektorze obronnym, stworzenie miejsc pracy i umocnienie pozycji Oklahomy jako krajowego lidera przemysłu opartego na energii oraz reindustrializacji.
  3. Maxim Lobovsky — CEO Formlabs — napisał na LinkedIn, że w kwietniu jego firma odnotowała istotny wzrost sprzedaży drukarek 3D. Zastanawiając się, czy to zasługa ceł i wojny handlowej Trumpa, wskazał na podobieństwa do pandemii COVID-19, kiedy Formlabs również doświadczył podobnego skoku sprzedaży. Trend ten potwierdził także Nico Martin — założyciel kanadyjskiej firmy Concepts 3D Systems.

Artykuł został oryginalnie opublikowany na The 3D Printing Journal: The Atomic Layers: S10E3 (00270)

Przewijanie do góry