Stało się… pierwszy vlog o druku 3D w Polsce!

Dziś na YouTube miała miejsce historyczna dla polskiego druku 3D chwila: Kamil Dziadkiewicz opublikował pierwszy odcinek swojego vloga – Reality Maker. Dlaczego ta chwila jest historyczna? Ponieważ do tej pory jeszcze nikt nie wpadł na ten pomysł… Zatem bez względu na to czy vlog stanie się na lata głównym tego typu źródłem informacji o druku 3D w Polsce, czy też skończy się po trzech odcinkach – Kamilu, będziesz w Wikipedii na pierwszym miejscu na liście… Po tym krótkim, przesłodkim wstępie, czas na recenzję. Czy warto to oglądać? Cóż, w ramach ciekawostki z pewnością…

Źródło: www.youtube.com
Źródło: www.youtube.com

Nie oglądam vlogów i nie bardzo odnajduję się w ich stylistyce. Nie oglądam nawet Mariusza Maxa Kolonko, który mówi ludziom jak jest. Dlatego sposób narracji prowadzony przez Dziadkiewicza nie bardzo mi odpowiada. Z tym, że nie robię z tego zarzutu – z pewnością jest to obowiązujący standard prowadzenia tego typu programów – po prostu ja, outsider bez konta na Facebooku nie rozumiem obowiązujących trendów. Jeśli chodzi o treść, to jest luźno, trochę śmiesznie i ogólnie tak „bardzo fajnie„. Nie dowiadujemy się za bardzo czegokolwiek o druku 3D – w sumie w ogóle niczego się nie dowiadujemy, ale kończymy oglądać filmik z poczuciem, że druk 3D jest naprawdę świetną rzeczą i warto czekać na kolejny odcinek.

Zaletą pierwszego odcinka było to, że tematy które zostały przez Kamila poruszone, były w gruncie rzeczy dość oryginalne. Chociaż o usługach druku 3D w UPS pisaliśmy i my i RepRapForum, to materiał – mimo drobnego błędu merytorycznego (usługa druku jest świadczona w punktach UPS Store a nie w „biurach UPS„) był bardzo ciekawie zrealizowany i stawiał tezę, której nikt z nas nie wziął wcześniej pod uwagę w swoich artykułach. Kolejny materiał o 10 000 króliczków z drukarki 3D był całkiem fajny, natomiast ostatni o skrzypcach można było chyba zastąpić czymś lepszym, a jeśli już, to przynajmniej coś więcej na ten temat opowiedzieć.

To czego mi brakowało, to przynajmniej jednego, bardziej merytorycznego materiału. To czego ludzie poszukują na temat druku 3D najwięcej, to informacje na temat samych drukarek 3D, porady co i gdzie kupić, jaką technologię wybrać etc. O „fajnych” projektach pisze lub mówi się zwykle wtedy gdy brakuje innych, ciekawszych tematów. A potem i tak mało kto to czyta… Zachęcam również do vlogowania o polskim druku 3D – chociaż nikt nie wydrukował u nas jeszcze 10 000 białych króliczków, zapewniam, że również bardzo dużo się dzieje!

Podsumowując, polecam obejrzeć poniższy, pierwszy odcinek vloga Reality Maker i czekać na kolejny. Na razie jest bardzo TVN`owo, ale liczę na to, że z czasem poziom się znacząco podniesie i oprócz krótkich, lekkich newsów, pojawią się ciekawe, ekskluzywne, polskie tematy i treści.

EDIT: już po publikacji artykułu odkryliśmy, że Kamil Dziadkiewicz od sierpnia jest pracownikiem Omni3D. Ciekawe, prawda…? W sumie nawet ściana w tle się zgadza 🙂

Źródło: BlazakoV @ Strims.pl

Scroll to Top