Stratasys opublikował mieszane wyniki za pierwszy kwartał 2025 roku, ale mnie martwi coś zupełnie innego…

Ostatnio, kiedy publikuję artykuły o wynikach finansowych czołowych firm z branży AM, jednym z najczęściej używanych przeze mnie słów jest „mieszane”.

Szczerze mówiąc, powinienem mieć specjalny przycisk na klawiaturze. Jeden klik — i gotowe!

Stratasys ogłosił wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2025 roku. I są one… Tak! Zgadliście! Mieszane.

W I kwartale 2025 roku firma odnotowała przychody w wysokości 136,0 mln USD, co oznacza spadek o -5,6% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, gdy przychody wyniosły 144,1 mln USD.

Na szczęście, pomimo spadku przychodów, wskaźniki rentowności poprawiły się na bazie non-GAAP. Strata netto według standardów GAAP wyniosła -13,1 mln USD, w porównaniu do -26,0 mln USD w I kwartale 2024 roku. Z kolei według danych non-GAAP firma odnotowała zysk netto w wysokości +2,9 mln USD, co stanowi wyraźną poprawę wobec straty netto -1,7 mln USD rok wcześniej.

Marża brutto wg GAAP wyniosła 44,3%, czyli niemal tyle samo, co 44,4% w I kwartale 2024 roku.

Strata operacyjna wg GAAP spadła z -24,5 mln USD do -12,4 mln USD. W ujęciu non-GAAP firma odnotowała zysk operacyjny w wysokości +3,0 mln USD, podczas gdy rok wcześniej była to strata -1,2 mln USD. Skorygowana EBITDA wzrosła z 4,1 mln USD do 8,2 mln USD, co wskazuje na poprawę efektywności operacyjnej.

Firma zakończyła kwartał z 150,1 mln USD w gotówce, ekwiwalentach gotówki i lokatach krótkoterminowych — bez żadnego zadłużenia.

Po zakończeniu kwartału Stratasys pozyskał dodatkową inwestycję w wysokości 120 mln USD od Fortissimo Capital, co dodatkowo wzmocniło jego pozycję płynnościową i bilansową. Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej wyniosły 4,5 mln USD, wobec 7,3 mln USD w I kwartale 2024 roku.

Jeśli chodzi o prognozy na 2025 rok, Stratasys utrzymał prognozę przychodów w przedziale 570–585 mln USD, z oczekiwanym wzrostem w kolejnych kwartałach.

W związku z inwestycją Fortissimo, firma podniosła też prognozę zysku netto (non-GAAP) na 2025 rok do przedziału 24–30 mln USD.

Podsumowując — nie jest źle, ale też nie jest świetnie. Jest… cóż, mieszanie.

Ale niestety, są też inne sygnały, które — szczerze mówiąc — mnie martwią. Według relacji Vanesy Listek z 3DPrint.com, podczas rozmowy z inwestorami prezes Stratasys Yoav Zeif i dyrektor finansowy Eitan Zamir powiedzieli kilka rzeczy, które przesuwają sytuację z „mieszanej” w stronę „bardzo mieszanej”. Takiej „zmieszanej w blenerze”.

Oto co powiedział Zeif:

Stratasys znajduje się w silnej pozycji, by przewodzić konsolidacji branży, zwłaszcza gdy inni gracze mają problemy.

„Mieliśmy przywilej przez ostatnie lata głęboko poznać tę branżę w toku kilku procesów i rozumiemy otoczenie, konkurencję i potencjał tworzenia wartości. A teraz dodajmy do tego aktualne ceny aktywów dostępnych na rynku. To świetne okazje, a my jesteśmy praktycznie za kierownicą, gotowi przejąć inicjatywę” — stwierdził Zeif.

Zamir dodał, że:

firma dokonała też selektywnych redukcji w obszarze R&D, które określono jako „skupienie”, a nie „cięcie”. Wyjaśnił to jako przesunięcie w stronę bardziej selektywnych i strategicznie uzasadnionych wydatków.

Co to oznacza? Dwie rzeczy:

  1. Kurde, oni znowu chcą kogoś kupić… Tak jakby przejęcie Origin i nieudana próba przejęcia Desktop Metal niczego ich nie nauczyły.
  2. Wolą kupować cudze technologie niż inwestować w rozwój swoich. Zamiast rozwijać własne rozwiązania, ograniczają wydatki na R&D i rozglądają się po rynku zawsze za czymś nowym.

A to sugeruje, że nie wierzą, że mogą się istotnie poprawić wyłącznie dzięki autorskim technologiom FDM i PolyJet. Nie wspominając o SAF ani P3 DLP od Origin.

Chyba że źle to interpretuję. W takim razie powiedzcie — chętnie się poprawię.

Co się wydarzyło tego dnia w historii branży druku 3D?

05-09-2025: Stratasys zaprezentował platformę do seryjnej produkcji 3D.

Newsy & Plotki:

  1. FAME 3D uruchomiło LulzBot Direct – platformę usług druku 3D opartą na własnej farmie drukarek. Klienci przesyłają pliki projektowe, aby otrzymać na zamówienie spersonalizowane części. Usługa została zaprojektowana z myślą o szybkości i skalowalności, a nowe cła wspierające produkcję krajową mogą działać na jej korzyść. Cała produkcja realizowana jest wewnętrznie przy użyciu drukarek LulzBot na terenie Stanów Zjednoczonych.
  2. BigRep zaprezentował drukarkę IPSO 105 – przemysłowe urządzenie wysokotemperaturowe – podczas targów DEFEA 2025 w Atenach. Została ona zaprojektowana z myślą o zastosowaniach wojskowych i terenowych, umożliwiając produkcję na żądanie wytrzymałych i odpornych na wysokie temperatury części z zaawansowanych materiałów, takich jak PEKK-CF i PC. System jest przeznaczony do szybkiej, lokalnej produkcji w środowiskach o znaczeniu krytycznym dla misji.
  3. Australia inwestuje 58 milionów dolarów australijskich w badania i rozwój druku 3D za pośrednictwem AMCRC, przy całkowitym budżecie programu wynoszącym 271 milionów AUD. Jednym z partnerów jest niemiecki instytut Fraunhofer IAPT, który wnosi wiedzę z zakresu materiałów, optymalizacji procesów i certyfikacji w sektorach takich jak lotnictwo, obronność i odnawialne źródła energii.

Artykuł został oryginalnie opublikowany na The 3D Printing Journal: The Atomic Layers: S10E9 (00276)

Przewijanie do góry