Targi CES już za nami i szczerze mówiąc, jeśli chodzi o technologię druku 3D, nie obfitowały one w zbyt sensacyjne doniesienia… Wyjątek stanowił oczywiście Markforged i druk 3D z metalu w nowatorskiej technologii ADAM, warte odnotowania były też nowe żywice ceramiczne od Formlabs. Poza tym – business as usualKilka urządzeń konsumenckich, trochę nowości materiałowych – mówiąc krótko, wciąż to samo, ale w mniej lub bardziej odświeżonym opakowaniu. Jednakże w jednej z relacji targowych na 3DPrint.com, udało nam się dostrzec jeszcze jedną perełkę – drukarkę 3D o nazwie The Cronus, drukującą w technologii FDM z pięciu niezależnych głowic drukujących.

Urządzenie powstało za sprawą pochodzącej z Colorado Springs w USA firmy Titan Robotics. Ma ona na koncie dwa inne urządzenia – opisywanego przeze mnie w 2015 r. Atlasa, czyli przerośniętą Prusę i3 o obszarze roboczym na poziomie 76 x 76 x 115 cm oraz zamkniętego w wielkiej, stalowej szafie Hyperiona o obszarze roboczym na poziomie 61 cm w każdej z osi. Obydwa urządzenia drukują oczywiście w technologii FDM i poza dużymi gabarytami nie wyróżniają się niczym specjalnym spośród innych urządzeń tego typu dostępnych na rynku. Z Cronusem (nie mylić z Kronosem) jest inaczej… Tutaj mamy jak najbardziej do czynienia z czymś innowacyjnym.

The Cronus to na pierwszy rzut oka klasyczna drukarka 3D typu RepRap oparta o aluminiowe profile, ale z wydłużoną osią Y. Są na niej zamocowane długi stół roboczy o długości aż 182 cm oraz pięć ram wyposażonych po jednym extruderze każda. Całkowity obszar roboczy urządzenia wynosi 76 x 182 x 51 cm, chociaż przedstawiciele Titan Robotics twierdzą, że może być on jeszcze większy, gdyż urządzenie można dalej rozbudowywać o kolejne sekcje.

Druk 3D na Cronusie polega na tym, że obiekt (lub zbiór obiektów) jest drukowany równocześnie przez 5 niezależnych głowic drukujących. W trakcie pracy głowice poruszają się niezależnie od siebie w osiach XY nakładając kolejne warstwy tworzywa sztucznego. Po zakończeniu danej warstwy – podnoszą się do góry w osi Z i kontynuują pracę. Kluczowe jest tutaj oprogramowanie umożliwiające planowanie równoczesnej pracy wszystkich głowic.

I tutaj przechodzimy do sedna całego projektu – o ile drukarka 3D jest produkcji Titan Robotics, o tyle cały koncept i oprogramowanie należą do… Autodesku. W marcu 2016 r. opisywałem projekt o nazwie Escher, który został opracowany przez zespół naukowy Autodesku pod przewodnictwem Andreasa Bastiana. Nosił on roboczą nazwę „wspólnej fabrykacji” (collaborative fabrication) i był obsługiwany przez oprogramowanie oparte o architekturę Autodeskowego Conductive Player.

Escher

Producent oparł Cronusa o Escher, jednakże do pracy wykorzystuje też inny program Autodesku – przejęty w zeszłym roku netfabb. Maddie Garrett – Customer Relations Manager w Titan Robotics akcentuje, że ich urządzenie cechuje się niedostępną dla innych drukarek 3D typu FDM prędkością jak również relatywnie wysoką dokładnością w stosunku do gabarytów drukowanego modelu 3D.

W prezentowanej, otwartej wersji Cronus drukuje z PLA i PETG, natomiast po zamontowaniu podgrzewanej komory roboczej, możliwy będzie druk 3D z ABS, PC+PBT, lub HIPS. Urządzenie będzie dostępne w sprzedaży w lutym br. Cena nie została jeszcze oficjalnie podana.

Źródło: www.3dprint.comwww.titan3drobotics.com

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like