Co pewien czas na rynku pojawia się jakaś „idealna dla dzieci drukarka 3D”, rozwiązująca niemal wszystkie problemy, z jakimi zmagają się w procesie wychowawczym rodzice. Oto bowiem, nie dość że nasza pociecha będzie miała możliwość nieograniczonego rozwoju wyobraźni przestrzennej i zaszczepi w sobie zmysł inżynierski, które w przyszłości mogą zaowocować tym, że zostanie Elonem Muskiem swoich czasów, to jeszcze wspólne wyjście do jakiegokolwiek sklepu nie będzie się wiązać z ciągłym „mamo/tato kup mi to”, od teraz każdą zabawkę zrobi sobie samo. Tak to wygląda w teorii, w praktyce niestety wszystko zostanie po staremu. A może jednak Toybox będzie drukarką 3D, która zawojuje rynek druku 3D dla dzieci?

Zaawansowane systemy bezpieczeństwa chroniące dziecko przed poparzeniem lub innym uszkodzeniem ciała oraz zamykana komora chroniąca przed niebezpiecznymi oparami topionego tworzywa. Tego w Toybox nie znajdziemy. Co zatem sprawia, że konstrukcja ta różni się od setek innych, dostępnych na rynku urządzeń, któremu zaufa każdy rodzic i sprawia, że to właśnie ta drukarka 3D jest idealna dla naszych dzieci? Po pierwsze baza ponad pięciuset, gotowych do wydrukowania zabawek oraz innowacyjne, tajemnicze tworzywo, które jest biodegradowalne, nietoksyczne, ekologiczne, przyjazne środowisku oraz produkowane z kukurydzy. Poznajcie więc… PLA.

Drukarka 3D, która mieni się drukarką 3D dla dzieci musi być też przede wszystkim łatwa w obsłudze. Toybox taka właśnie jest. Wszystkimi czynnościami możemy sterować za pomocą dedykowanej aplikacji. Pozwala ona na wybór modelu ze wspomnianej wcześniej bazy, załadowanie własnego modelu lub wykonanie odręcznego szkicu w prostym edytorze graficznym, który następnie zamieni go na model 3D.

Toybox sprzedawany jest w zestawie gotowym do użycia zaraz po wyjęciu z pudełka. Oprócz samej drukarki 3D znajdziemy tam uchwyt na szpulę, przewód zasilający, zdejmowalną platformę roboczą oraz szpulę z filamentem startowym. Wystarczy wszystko ze sobą połączyć oraz sparować urządzenie ze smartfonem lub tabletem, wybrać model oraz czekać na koniec wydruku.

Urządzenie cechuje się niewielkim rozmiarem oraz całkiem ładnym wyglądem. Dziecięcych wymiarów jest z kolei obszar roboczy, wynoszący zaledwie 90 x 80 x 100 mm. Zalecana prędkość druku waha się w przedziale 20-60 mm/s. Miałem zamiar przemilczeć podawaną przez producenta rozdzielczość druku, ale co tam… wynosi ona dziesięć mikrometrów w płaszczyźnie XY oraz jeden mikrometr w osi Z. Niejedna profesjonalna drukarka 3D może pozazdrościć takich osiągów. Toybox nie pozbawiony jest również szeregu innowacji. Wyposażono ją bowiem w opatentowany ekstruder oraz platformę roboczą.

Urządzenie dostępne jest w tej chwili na INDIEGOGO i cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Do końca kampanii pozostało jeszcze dwadzieścia cztery dni, a twórcy pozyskali już 107% z zakładanych 40.000 $. Toyboxa można nabyć za 249 $.

Źródło: www.indiegogo.com

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

Comments are closed.

You may also like