W minioną sobotę, 31 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie odbył się Piknik Naukowy. Organizatorem imprezy było Polskie Radio oraz Centrum Nauki Kopernik. Nie zabrakło tam reprezentantów branży druku 3D w postaci Urzeczywistniaczy 3FX pod wodzą Michała Liberdy (Yru), którzy gościli na swoim stoisku ekipę FabLabu Kielce / TYTAN 3D z drukarką 3D do druku wyrobów ceramicznych, oraz Monkeyfab, którzy przybyli na miejsce z Prime3D. Pogoda była wprost wymarzona na imprezę organizowaną pod chmurką. Stoiska wystawiennicze w formie namiotów były usytuowane na zewnątrz, wokół stadionu, z kolei na płycie stadionu, z której usunięto murawę zagościły samochody zabytkowe, samochody wyścigowe i silnik rakietowy.

Miałem przyjemność po raz pierwszy oglądać Stadion Narodowy i muszę stwierdzić, że zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jeżeli będzie tylko w stanie samodzielnie się utrzymać to warto było go wybudować. Nie udało mi się dotrzeć do firmy Monkeyfab, którego stoisko znajdowało się w strefie z ograniczonym ruchem, a kolejki do wejścia w tą strefę były ogromne. Miałem jednak ogromną przyjemność spotkać się Piotrem Twardo z Monkeyfab i porozmawiać nie tylko o drukarkach 3D. Nie zawiedli również zwiedzający. Przez całą imprezę przelał się tłum ludzi. Zwiedzający to przede wszystkim rodziny i wycieczki szkolne, sporą grupę stanowili dziadkowie z wnukami. Jednymi słowy piknik.

Piknik Kopernika 13

Na naszym stoisku trwała niekończąca się opowieść o wydrukach i drukarkach 3D. Wydruki z Golemów wprawiały widzów w osłupienie.  Ich jakość i różnorodność wzbudzały wiele pozytywnych emocji. Byłem bardzo mile zaskoczony tym, że coraz więcej ludzi wie co to druk 3D. Oczywiście jak zwykle w rozmowach pytania o drukowanie broni, sex zabawek, drukowaniu domów oraz produkcji seryjnej na drukarkach. Jednymi słowy, co media powiedzą to ludzie o tym mówią – oto jest potęga mediów. Zwiedzając stoiska znalazłem jeszcze kilka pojedynczych drukarek 3D zbudowanych przez studentów. Oczywiście nie omieszkałem zapraszać zakręconych drukiem 3D na kolejną edycję Dni Druku 3D w Kielcach, którą planujemy wspólnie z Pawłem Rokitą na początku września br.

Piknik Kopernika 02

Bezcennym przeżyciem dla mnie było obserwowanie ludzi i ich min kiedy patrzyli na naszą drukującą deltę. Ogromne zdziwienie, fascynacja, radość były nie tylko widoczne na twarzach zwiedzających ale również opowieści o drukowaniu gliną wprawiało słuchaczy w zachwyt. Powiem nieskromnie, że nasza drukarka 3D zrobiła ogromne wrażenie. Nie drukowaliśmy gliną a jedynie masą akrylową. Obecnie prace nad extruderem do gliny są na ukończeniu, trwają też prace nad prawidłową kalibracją urządzenia dla gliny. Docelowo extruder wygląda nieco inaczej niż ten zaprezentowany na pikniku.

Piknik Kopernika 14

Mieliśmy przyjemność spotkać się na pikniku z naszymi kolegami z forum Dziarskim, Madmanem i Animosem. Zgadnijcie z czyjego stoiska ochrona musiała wypraszać gości jako ostatnich? 🙂 Oczywiście z naszego. Yru i Paweł z 3fx.eu byli oblegani do samego końca. Wracaliśmy do Kielc zmęczeni i zadowoleni z udanej imprezy. Czy warto było tam się pokazać? To zależy… Jeżeli patrzymy na to z punktu widzenia sprzedaży drukarek 3D to znam lepsze miejsca do odwiedzin. Nie uważam uczestników pikniku za potencjalnych klientów – a przynajmniej nie dzisiaj. Jeżeli rozpatrujemy to pod kątem dobrej zabawy, miejscem kolejnego spotkania znajomych w druku 3D to jak najbardziej był to bardzo udany dzień.

Janusz Wójcik
Prezes Stowarzyszenia Innowacyjnych Technologii SIT Polska, konstruktor, przedsiębiorca.

    2 Comments

    1. Moje zdjęcia z pikniku: https://www.flickr.com/photos/magazyn/sets/72157644614467240/
      Na mnie największe wrażenie zrobiła, poza fantastycznym Rostockiem chłopaków z FabLabu Kielce, inna delta z uchwytem na długopis, która na miejscu rysowała zwiedzającym proste obrazki. 🙂 Również nie udało mi się trafić na stoisko Monkeyfabu. Ta wewnętrzna lokalizacja jest bardzo maskująca… za to udało mi się trafić jeszcze tego samego dnia na DreamCloud na polach mokotowskich, gdzie Tomek i Maciek z Kombinatu Warszawa drukowali na Primach dla gości tej chyba jeszcze bardziej piknikowej imprezy.

      1. A było w ogóle stoisko MonkeyFab? Rzeczywiście te obrazki rysowane długopisem ze zdjęcia robiły wrażenie – głównie za sprawą szybkości, znacznie większej niż przy drukowaniu – ale w końcu o to chodziło. Moim zdaniem to piknik był trochę krokiem do tyłu – profesjonalnych drukarek brak – za to konstrukcje z politechniki, które są kolejną pracą studentów, którzy nie znając for o reprapach próbują na nowo odkrywać możliwość zrobienia drukarki. Ale zauważalne były niewątpliwie 2 rzeczy do przodu w zakresie druku:
        – 2 elementy z gliny wydrukowane na drukarce fab lab Kielce (nie te miękkie z akrylu) – pokazują znaczenie użytkowe tej drukarki
        – elementy dronów z drukarek Yru – Nie wiem, jak można wydrukować takie żeberka lotnicze w tym dość sporym rozmiarze bez podpór itp, chyba nie są sklejane – to może być kolejna dziedzina, gdzie druk 3d może zrobić spore zamieszanie, z tym, że potrzebne będą drukarki o większym rozmiarze X, standardowym Y i małym Z do profili lotniczych

    Comments are closed.

    You may also like