Dziś Wielkanoc – czas odnowy, nadziei i symbolicznego przejścia z zimy do wiosny.
W chrześcijaństwie to najważniejsze święto liturgiczne, upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Symbolizuje zwycięstwo życia nad śmiercią, dobra nad złem, światła nad ciemnością. Dla wielu – także tych mniej religijnych – to czas duchowej odnowy i refleksji, a także początek wiosny, kojarzony z odrodzeniem natury i nowymi początkami.
Branża druku 3D od dłuższego czasu znajduje się w stanie głębokiej turbulencji. Bankructwa, zwolnienia, rozczarowani inwestorzy – wszystko to sprawiło, że wielu zaczęło zadawać sobie pytanie: czy to jeszcze rozwój, czy już początek schyłku?
W tym sensie Wielkanoc może odzwierciedlać to, czego branża potrzebuje najbardziej: przełomowego momentu, swoistego „zmartwychwstania” – symbolicznego powrotu na właściwą drogę. Ale nie chodzi tu o szybkie zwycięstwa. To kwestia zmiany sposobu myślenia: powrotu do realnych fundamentów, uczciwej oceny potrzeb rynku i ponownego skupienia się na budowaniu wartości krok po kroku, bez ulegania marketingowym złudzeniom.
Nie zapominajmy – wiosna nie zaczyna się spektakularnie. Nic nie rozkwita od razu. Najpierw jest błoto, topniejący śnieg i zimny wiatr. Tak samo wygląda transformacja branży druku 3D: chaotyczna, niepewna, ale pełna potencjału. Jeśli dobrze odczytamy ten moment, przyszłość może być lepsza – nie przez powrót do starych narracji, ale poprzez budowę nowych, odporniejszych modeli.
I właśnie tego życzę nam wszystkim – z całego serca.
Co się wydarzyło tego dnia w historii branży druku 3D?
20.04.2021: Zmorph wypuścił i500 – wielkoformatową drukarkę 3D FFF.
Newsy & Plotki:
Dziś bez wiadomości ani plotek. To dzień świętowania i odpoczynku!
Jednocześnie kilka słów o obrazie, który znalazł się w dzisiejszym artykule: Przedstawia on „Zmartwychwstanie” autorstwa Andrei Mantegni, namalowane około 1459 roku. To jedno z kluczowych dzieł włoskiego renesansu, pierwotnie będące częścią większego ołtarza (tzw. poliptyku), stworzonego dla opactwa San Zeno w Weronie. Retabulum zostało zamówione w 1456 roku przez Gregorio Correra, opata komendatoryjnego klasztoru.
W „Zmartwychwstaniu” Mantegna uchwycił moment, w którym Chrystus powstaje z grobu.
Obraz ten stanowił centralny panel ołtarza – najważniejszy element całej kompozycji. Dwa inne zachowane fragmenty tryptyku znajdują się dziś w osobnych kolekcjach. Jeden z nich, „Modlitwa w Ogrójcu”, jest również wystawiany w tym samym muzeum, co „Zmartwychwstanie”.
W czasie rewolucji francuskiej retabulum zostało rozdzielone i wywiezione z Włoch. Dziś jego części są rozproszone po kilku europejskich kolekcjach – w tym w Luwrze, gdzie można podziwiać właśnie „Zmartwychwstanie”.
Artykuł został oryginalnie opublikowany na The 3D Printing Journal: The Atomic Layers: S9E19 (00256)