Site icon Centrum Druku 3D | usługi druku 3D, drukarki 3D, wiedza i informacja

LayMould – filament do drukowania form odlewniczych

W połowie stycznia otrzymaliśmy na testy od firmy 3D Phoenix nowy materiał niemieckiej firmy Orbi-Tech – LayMould. Jest to specjalistyczny filament do druku 3D w technologii FDM, dedykowany do drukowania form odlewniczych. Charakteryzuje się on bardzo niskim skurczem, wysoką przyczepnością warstw, a wydrukowany model ma gładką powierzchnię, dobrze oddającą drukowany kształt formy. Co ciekawe, drukuje się go w niskiej temperaturze, na poziomie zaledwie 180-190ºC. Chociaż otrzymana próbka nie była zbyt duża (ok. 100 g), przeprowadziliśmy kilka testów, które potwierdziły wszystkie powyższe cechy.

To będzie krótka i dość nudna recenzja… Gdy praca z materiałem jest trudna i wszystko idzie nie tak jak trzeba, powstają na ten temat wielkie epopeje, jak w przypadku osławionego t-glase. W przypadku LayMould wszystko poszło bez najmniejszego problemu – założyliśmy otrzymany zwój na drukarkę 3D, ustawiliśmy wymaganą temperaturę i odpaliliśmy wydruk. Wyszedł dokładnie tak jak powinien – wymiary były bardzo dobrze odwzorowane, skurczu materiału nie było, a powierzchnia była taka jak obiecywał producent – gładka i jednolita. Kolejne wydruki zrealizowaliśmy z ustawieniem niższej warstwy (0,1 mm) i maksymalną prędkością (100 mm/sek.). Ponownie wszystko wyszło ok. Żadnych kłopotów, żadnych problemów… O czym tu pisać…?

LayMould służy do tworzenia form odlewniczych dla materiałów nie wymagających wysokich temperatur jak np. żywice czy silikon. Po wydrukowaniu modelu formy, wystarczy zalać lub wypełnić ją określonym materiałem, zamknąć, a po zastygnięciu otworzyć i wyjąć pożądany odlew. Dzięki swoim właściwościom, takim jak wysoka twardość wydrukowanego modelu i gładkość jego ścianek, LayMould pozwala na uzyskanie dobrych efektów za pomocą dość przystępnego i prostego w użyciu materiału.

Materiał ma delikatny, nieco transparentny, błękitny kolor. Drukuje się go na dokładnie tych samych ustawieniach co PLA – za wyjątkiem wspomnianej temperatury, która w naszych testach była ustawiona na 180ºC. Wydruki były realizowane na Monkeyfab PRIME z naklejką BuildTak na stole. Przy pierwszym wydruku temperatura stołu została ustawiona na 70ºC, a po wydrukowaniu pierwszej warstwy grzanie zostało wyłączone (choć podwyższona temperatura utrzymywała się jeszcze przez kilka kolejnych warstw). Kolejne wydruki były realizowane już na zimnym stole – efekt był każdorazowo taki sam. Z uwagi na stosunkowo niewielką ilość materiału wydrukowaliśmy tylko dwie formy znalezione na Thingiverse i dwa kompletnie randomowe modele.

Na koniec przeprowadziliśmy test temperaturowy. Zanurzyliśmy wydrukowaną formę na 10 sekund w gotującej się wodzie o temperaturze ok. 100ºC. Zgodnie z przewidywaniami, wydruk stał się miękki i plastyczny. Dało się go bez problemu wyginać. Tym samym przekonaliśmy się, że LayMould nie nadaje się do pracy z materiałami kształtującymi się w wysokich temperaturach. Model skurczył się na wysokość o ok. 1 mm, chociaż jego szerokość pozostała bez zmian.

Materiał jest sprzedawany przez 3D Phoenix w kilku wariantach: 50 g, 100 g, 250 g (zwoje) oraz 0,5 kg i 0,75 kg (szpule). Kosztuje 139,99 PLN brutto za 0,5 kg oraz 189,00 PLN brutto za 0,75 kg.

Podsumowując, filament jest bardzo łatwy w druku 3D i nie powinien nastręczać najmniejszych problemów nawet początkującym użytkownikom. Z drugiej strony, jego cena sprawia, że skorzystają z niego głównie osoby, które będą faktycznie chciały wykorzystać go do konkretnych zastosowań. Do zwykłego użytku – mimo że świetnie się do tego nadaje, raczej nie będzie zbyt powszechnie stosowany.

Exit mobile version