W połowie kwietnia pisałem o pewnej amerykańskiej firmie, która postanowiła zhackować Zortraxa M200 i „otworzyć go” na stosowanie różnych filamentów. W artykule zwracałem również uwagę na to, że abstrahując od samej funkcjonalności, sam fakt iż ktoś zadaje sobie trud aby stworzyć tego typu urządzenie pod ten konkretny model drukarki 3D, świadczy o dużej popularności Zortraxa na świecie. Tymczasem okazuje się, że Zortrax nie jest jedynym przedstawicielem polskiej myśli technicznej, którą próbuje się ulepszyć. Francuska firma I3D Innovation wzięła na warsztat extruder Goliat autorstwa kieleckiego TYTANA 3D, kierowanego przez twórców FabLabu Kielce i organizatorów Dni Druku 3D – Janusza Wójcika i Pawła Rokitę. Co więcej, uruchomiła dedykowaną kampanię crowdfundingową, na której zbiera środki na rozwój swojego pomysłu!
Extruder to jeden z najważniejszych elementów drukarki 3D. Jest odpowiedzialny za wprowadzanie („wciąganie„) filamentu z rolki do głowicy drukującej, mając bezpośredni wpływ na jakość osiąganych wydruków. Jeszcze do niedawna konstruktorzy z uwagi na dostępność tego typu rozwiązań stosowali przede wszystkim extrudery drukowane z plastiku – ABS lub PLA. Niestety drukowane extrudery – choć tanie, przysparzają wielu problemów podczas eksploatacji drukarki 3D. Goliat był jednym z pierwszych extruderów na rynku niskobudżetowych drukarek 3D, który był wykonany w całości z aluminium.
Goliat jest dość popularnym rozwiązaniem – od początku był stosowany m.in. w drukarkach 3D HBot jak również DDDBot. W zeszłym roku liczne branżowe serwisy internetowe poświęciły mu bardzo dużo miejsca, czego kulminacją była kampania na Indiegogo – drugiej po Kickstarterze największej platformie crowdfundingowej na świecie. I chociaż ostatecznie nie zakończyła się powodzeniem (zebrano niespełna 30% wnioskowanej kwoty), sam extruder zyskał sporą popularność. O tym jak wielką, może świadczyć fakt, iż francuska firma I3D Innovation postanowiła uruchomić projekt, który ma zarobić na siebie wyłącznie dzięki sprzedaży ulepszeń samego extrudera!
Według I3D Innovation, extruder Goliat – mimo iż bardzo dobrze sprawdza się w drukarkach 3D, ma tendencję do częstego zapychania się i blokowania. Osobiście korzystam z extrudera Goliat na co dzień za sprawą HBota, w którym jest zainstalowany i drukując za jego pomocą szereg niezwykle długich, kilkudziesięcio-godzinnych wydruków, nigdy nie doświadczyłem problemu z blokowaniem się filamentu. Niemniej jednak dopuszczam możliwość, iż gdybym korzystał z francuskich filamentów, opisany przez Francuzów problem mógłby być powszechnym. Tak czy inaczej, I3D Innovation postanowili rozwiązać swój mniej lub bardziej rzeczywisty kłopot wprowadzając upgrade do extrudera.
Rozwiązanie o nazwie EasyFix ma postać dodatkowej, metalowej płytki, którą instaluje się pomiędzy silnikiem krokowym a extruderem, co ma zapewnić łatwe i szybkie zdejmowanie Goliata i czyszczenie go z zablokowanego filamentu. Abstrahując od tego na ile jest to faktycznie konieczne, budującym jest fakt, iż extruder Goliat został uznany na tyle popularnym rozwiązaniem, iż warto nie tylko poświęcać swój czas na jego ulepszanie, ale na dodatek uruchamiać kampanię crowdfundingową aby zbierać środki na rozwój jego upgrade`u.
Link o kampanii znajdziecie na stronie www.ulule.com, natomiast na stronie www.i3dinno.com można pobrać plik STL EasyFix do wydrukowania z plastiku (najlepiej przy użyciu Goliata :-)).
Źródło: www.3dprint.com
Grafika: [1] [2]