O ile zastosowanie druku 3D w przemyśle i medycynie nie budzi już powszechnego zaskoczenia, tak ta koncepcja Włochów wydaje mi się naprawdę zdumiewająca… Dwunastometrowa drukarka 3D BigDelta WASP powstała w naprawdę zaskakującym celu – jej zadaniem jest wydruk całej wioski technologicznej w gminie Massa Lombarda na północy Włoch.
Projekt startuje już na początku kwietnia bieżącego roku i będzie trwał około trzech lat. Jak deklarują twórca WASP – Massimo Moretti oraz burmistrz gminy – Daniele Bassi. BigDelta ma wydrukować domy oraz ogrody.
Wioska będzie nosiła nazwę „Shambalha“, której znaczenie tłumaczy Massimo Moretti:
Zdecydowaliśmy się nazwać naszą wioskę technologiczną Shambalha od mitlogicznego miejsca, symbolizującego miasto pokoju, spokoju i radości. Miejsce to pojawiało się w licznych dokumentach, podkreślano jego duchowość i zaawansowania technologicznego. Dach nad głową, pożywienie, zatrudnienie, opieka zdrowotna należą do podstawowych potrzeb człowieka. (…) Dzięki współpracy z kilkoma artystami możemy rozwinąć prawdziwy, cywilizacyjny projekt.
Massimo Moretti, twórca WASP
Kolejnym etapem będzie wzniesienie centrum technologicznego dysponującego drukarką 3D, mogącą wydrukować przedmioty codziennego użytku, takich jak choćby: meble, naczynia, biżuteria czy produkty biomedyczne. Model ma również znaleźć późniejsze zastosowanie w krajach rozwijających się.
Drukarka 3D BigDelta WASP została zaprezentowana pierwszy raz we wrześniu ubiegłego roku w Massa Lombarda.
Źródło: https://3druck.com/