Wśród licznych zalet technologii przyrostowych bardzo często wymieniana jest możliwość łatwej personalizacji detali, z której producenci często korzystają, aby przyciągnąć uwagę klientów. Teraz Gillette, amerykański producent maszynek do golenia również zdecydował się podjąć taki krok i rozpoczął wraz z firmą z branży druku 3D projekt tworzenia spersonalizowanych elementów maszynek do golenia.
W tym celu Gilette we współpracy z Formlabs uruchomiło nową platformę Razor Maker, gdzie użytkownik ma możliwość tworzenia projektu własnej, niepowtarzalnej maszynki do golenia spośród 48 dostępnych unikalnych wzorów i kolorów. Rękojeści spersonalizowanych maszynek (użytkownik może je wzbogacić np. o własny napis) wykonane zostaną z użyciem żywicznej technologii przyrostowej na drukarkach 3D Form 2.
Wzory rękojeści maszynek są w dużej mierze inspirowane naturą – projektanci w swoich pracach starali się odwzorować wzory znane ze świata przyrody, architektury i techniki. Za sprawą technologii przyrostowych możliwe było wytworzenie nawet najbardziej skomplikowanych geometrii.
Jak podkreślają specjaliści z Gillette, projekt nie nie należy rozpatrywać jedynie jako druk 3D elementów maszynek do golenia – to krok w stronę przyszłości, czyli masowej personalizacji przedmiotów codziennego użytku. Dodają, że dla konsumentów jest to sposób na wyrażenie własnych upodobań i gustów.
Cały proces – od złożenia zamówienia do dostarczenia gotowego detalu do klienta trwa 2-3 tygodnie. W tym czasie detale są drukowane 3D, poddawane post-processingowi, testowane a następnie montowane razem z standardowymi elementami (takimi jak uchwyt na ostrze). Co więcej, Formlabs jest w trakcie testowania technologii druku 3D również pod kątem optymalizowania masowej produkcji.
Źródło: 3dprint.com, formlabs.com
