Jutro Halloween więc czas najwyższy przygotować przebranie. Śpieszcie się jednak, gdyż szpony Wolverina drukują się bez mała 16 godzin (sztuka).
Halloween, Dziady, Noc Światła. Różne tradycje, różne kultury i obrzędy religijne. Choć kościół katolicki przestrzega przez igraniem z Halloween, oferując w zamian Noc Światła, święto z roku na rok zyskuje coraz większą popularność na całym świecie. Mimo różnić ideologicznych i promowanych postaw, każde z wymienionych przeze mnie tradycji świętowania nocy z 31 października na 1 listopada dotyczy tego samego zagadnienia: memento mortuis (łac.)
Stąd tradycja przebierania się za złe duchy, demony i inne istoty kojarzone ze śmiercią, bądź Światem Pomiędzy. Tradycja ta sięga co najmniej 2 tys. lat wstecz, najprawdopodobniej celtyckiego święta Samhain, a dla Słowian możliwe iż jeszcze wcześniej. Sama idea przebierania się na przestrzeni wieków mocno ewoluowała, naznaczona popkulturą. Genezy można upatrywać w przebieraniu się w łachmany, aby zniechęcić dusze do zajęcia własnego ciała (wierzenia celtyckie), lub przygotowywanie specyficznych masek (Dziady). Nie mniej święta te służą głównie pamięci i szacunkowi dla dusz zmarłych przodków.
Nawiązując do popkultury mamy oto świetnie przygotowany projekt jednoczęściowych, wysuwanych ostrzy Wolverina (Marvel, X-Men). Szczególnie zachęcająco wygląda filmik promujący cały projekt. Autorem tego dzieła jest Samuel N. Bernier ekspert francuskiego LeFabShop. Jak sam podkreśla sam jest niepokornym fanem superbohaterów, a Halloween to taki dzień w roku, kiedy bez hamulców możesz dać upust swoim fantazjom i samemu (z drukarką 3D) zrobić naprawdę dobre przebranie.
Osobiście szczerze mu dziękuję, gdyż jakiś czas temu na potrzeby LARP-owania (Live Action Role Play) potrzebowałem swoistych szponów, nie koniecznie Wolverina (a wręcz wprost przeciwnie). Tak czy inaczej próżno szukać porządnego modelu w zbiorach internetowych. Ten projekt natomiast świetnie sprawdzi się jako szponiasty atrybut różnych postaci i do tego w różnych sytaucjach.
Wracając do samego modelu, Bernierowi zależało na to tym, aby jego model można było wydrukować w jednym podejściu, bez konieczności drukowania z podporami, łączenia/klejenia/wyklepywania i innego cudowania, które sprawia, że druk 3D jest całkowicie bez sensu. Korzystając ze swojego doświadczenia przy projektowaniu teleskopowego miecza świetlnego, stworzył model spełniający te oczekiwania, co ilustruje filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=jmRWJGxAqlk
Jedyne co może się przydać to niewielki kawałem papieru ściernego (200), aby upewnić się, że poszczególne części chodzą płynnie. Ostatnia porada od autora: “(..) jeżeli mimo przetarcia papierem macie problem z wyciąganiem ostrzy, użyjcie odrobiny oleju, ale dopiero po malowaniu.”
Model możecie pobrać ze strony Instructables, lub Thingiverse. Wydrukowany był na raft’cie, bez supportów, warstwie 0.2 mm i 10 % wypełnieniem. Osobiście będę próbował wydruku przy wypełnieniu 50%+, gdyż nie ufam wytrzymałości z poziomu 10 procent. Kiedy wydruk się skończy podzielę się zdjęciami.
Mrocznego Halloween!
Źródła: www.3ders.org, www.instructables.com, www.en.wikipedia.org, www.pl.wikipedia.org, www.thingiverse.com