HP oficjalnie wprowadza na rynek Metal Jet S100 – swoją pierwszą drukarkę 3D do masowej produkcji części z metali

Jesienią 2014 r. HP zelektryzowało światową branżę druku 3D prezentując swoją pierwszą, autorską drukarkę 3D do proszków poliamidowych, pracującą w technologii Multi Jet Fusion. Mimo gigantycznych oczekiwań firma czekała z wprowadzeniem jej na rynek blisko dwa lata – jej premiera rynkowa miała miejsce dopiero w maju 2016 r. Od tamtej pory drukarki 3D HP szturmem zdobyły branżę przyrostową, a metoda MJF stała się jedną z najważniejszych technik addytywnych wśród firm produkcyjnych i usługowych. We wrześniu 2018 r. sytuacja się powtórzyła – HP z wielką pompą ogłosiło premierę swojej drukarki 3D do metalu, jednakże poza szeregiem obietnic i zapowiedzi, niewiele się w tej sprawie ruszyło… Aż do teraz! Dziś – w cztery lata i dwa dni od chwili tamtej premiery, HP ogłosiło oficjalny debiut rynkowy Metal Jet S100 – a wraz z nim szereg urządzeń wspomagający proces druku 3D z proszków metali.

Drukarka 3D HP Metal Jet została zaprezentowana na Międzynarodowych Targach Technologii Produkcyjnych (IMTS) w Chicago, w USA. Maszyna jest przeznaczona do pracy z materiałami do formowania wtryskowego metalu (MIM), a nie z kulistymi proszkami stosowanymi w systemach laserowych SLS. Według Ramona Pastora – Global Head of 3D Printing Metals w HP, jest to „wielka sprawa„, ponieważ umożliwia użytkownikom obniżenie kosztów produkcji części o 20-33%. Początkowo maszyna będzie kompatybilna z dwoma stopami metali – stalą nierdzewną 316L i 17-4PH. Użytkownikami mają być klienci z branży przemysłowej, medycznej, konsumenckiej i motoryzacyjnej. System można już zamawiać w Stanach Zjednoczonych, Europie Zachodniej i Chinach, i ma być powszechnie dostępny w pierwszej połowie 2023 roku.

Metal Jet S100 działa w technologii będącej autorską pochodną metody Binder Jetting, stosowaną w drukarkach 3D Desktop Metal / ExeOne czy Markforged / Digital Metal. Proszek metalowy jest spajany warstwa po warstwie lepiszczem, a powstałe w ten sposób części są później wypiekane w piecach do uzyskania finalnej geometrii i wytrzymałości. Drukarka 3D HP posiada obszar roboczy na poziomie 430 x 309 x 200 mm. Na kolejne warstwy proszku natryskiwane są krople materiału spajającego (agent) przy użyciu sześciu głowic drukujących HP Thermal Inkjet, zainstalowanych do dwóch modułów drukujących. Głowice drukujące są wyposażone łącznie w 63.360 dysz. Dzięki głowicom drukarka 3D jest w stanie precyzyjnie nanieść do 630 milionów nanogramów kropli płynnego spoiwa na sekundę, tworząc części z rozdzielczością 1200 punktów na cal (dpi).

Głowice drukujące HP Thermal Inkjet poprawiają szybkość drukowania, jakość części i powtarzalność, podczas gdy zastosowane spoiwo wykorzystuje właściwości chemiczne lateksu HP, aby zapewnić mocniejsze, ekologiczne części, skracając przy okazji post-processing. Metal Jet S100 jest zaprojektowany jako system modułowy, dzięki czemu można zainstalować kilka maszyn i stworzyć ciągłą linię produkcyjną.

Etap produkcyjny jest czteroetapowy. Najpierw następuje druk 3D i tzw. „de-binding„. Następnie części są wypiekane w piecu. Resztki niezespojonego proszku trafiają do stacji przetwarzania materiału, gdzie są przesiewane, mieszane z nowym proszkiem i ładowane na powrót do stacji drukującej. Do pewnego stopnia przypomina to proces jaki występuje w technologii Multi Jet Fusion.

Technologia HP Metal Jet została już zastosowana przez firmy Cobra Golf, Legor Group i Volkswagen, z których ta ostatnia postawiła sobie za cel produkcję 100.000 elementów rocznie w swoim zakładzie w Wolfsburgu. HP ogłosiło również nowych partnerów i klientów, w tym producenta systemów hydraulicznych Domin Digital Motion, Lumenium oraz Schneider Electric.

Źródło: www.hp.com
Zdjęcia: materiały prasowe / wszystkie prawa zastrzeżone

Scroll to Top