Druk 3D będzie miał ogromny wpływ na gospodarkę, a jednym z jej najlepszych obliczy będzie… transport towaru. Poniższa infografika stworzona przez Jones Lang LaSalle pokazuje dotychczasowy sposób dostarczania dóbr oraz przyszły, oparty na druku 3D oraz indywidualnych preferencjach.
Kwintesencją tej rewolucji jest zastąpienie kontenerowców światłowodem. Dotychczas towar musiał być gdzieś zaprojektowany potem gdzieś wyprodukowany, następnie zmagazynowany, aby w końcu trafić do rąk klientów. Korporacje najczęściej mają mocno rozproszone lokalizacje i tak np: projekty w USA, produkcja w Chinach a magazynowanie na każdym kontynencie tak jak i klienci. Czasem koszty transportu podwyższają cenę produktu kilkukrotnie, czasem nawet towary nie docierają do celu i to się uda zmienić. Nowe podejście ma uprościć model do minimum, czyli lokalny klient wysyła swoje preferencje, co do produktu w formie elektronicznej, lokalna fabryka automatycznie drukuje towar i wysyła go do klienta. Nie dość, że towar jest spersonalizowany, tańszy, bo nie jeździ po świecie i co najważniejsze dociera szybko.
Buty już się drukuje, czekać tylko, kiedy jakość i struktura różnych firmamentów pozwoli na tworzenie bez ograniczeń. A jak super drukarki 3D znajdą się w domostwie to i fabryka już nie będzie potrzebna, a buty pokonają dystans z drukarki do przedpokoju.