Kinect jest dostępny na rynku od 2010 roku, a jego najnowsza wersja od roku 2014. Od tego czasu doczekał się kilku projektów DIY, pozwalających przekształcić go w pełnoprawny skaner 3D. Urządzenia tego typu dostępne były swego czasu na jednym z najpopularniejszych, polskich serwisów aukcyjnych. Wprawdzie popyt na nie był niewielki albo w ogóle go nie było, ale nie znaczy to, że zainteresowanie tematem było małe. Microsoft postanowił coś z tym w końcu zrobić, wypuszczając darmową aplikacje do skanowania 3D.
Kinect jest przede wszystkim urządzeniem peryferyjnym do konsol Xbox 360 oraz Xbox One, ale też do komputerów PC. Pozwala na sterowanie tymi urządzeniami za pomocą komend głosowych i gestów, ale przede wszystkim wykorzystywany jest do wszelkiego rodzaju gier ruchowych. Po krótkim okresie rynkowej fascynacji odszedł jednak nieco w zapomnienie.
Ze względu na swoją budowę, na którą składa się między innymi kamera wizyjna RGB oraz kamera „mierząca” głębię (odległość) za pomocą światła strukturalnego oraz na fakt, że jest w stanie przechwytywać ruchomy obraz 3D i rozpoznawać twarze, Kinect szybko stał się dość popularnym, tanim skanerem 3D. Do najpopularniejszych projektów, w których został wykorzystany, możemy zaliczyć przede wszystkim Skanect oraz połączenie Kinect’a z oprogramowaniem Artec Studio.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom, Microsoft wypuścił właśnie oficjalną, darmową aplikację o wiele mówiącej nazwie 3D Scan. Niweluje ona wszystkie niedogodności z jakimi trzeba było się borykać w rozwiązaniach amatorskich. Co więcej, do jej działania nie jest wymagana żadna konsola, wystarczy komputer z Windows 8.1 lub 10. Niestety aplikacja współpracuje tylko z drugą generacją Kinect, czyli tą, która kompatybilna jest z Xbox One.
Proces skanowania odbywa się w bardzo prosty sposób, w dwóch możliwych trybach. Jeśli chcemy skanować większy obiekt, możemy obejść go dookoła trzymając Kinect’a w dłoni i wtedy włączamy tzw. tryb ręczny. Możemy też umieścić przedmiot na obrotowym stoliku, Kinect’a na statywie i wyłączyć tryb ręczny. Wcześniej też wybieramy rozmiar obiektu, który zamierzamy zeskanować.
W celu uzyskania możliwie najlepszych efektów skanowania nasz komputer powinien być wyposażony w 64-bitowy, dwurdzeniowy procesor o taktowaniu co najmniej 3.1 GHz, 4 GB pamięci RAM, kartę graficzną NVidia CUDA oraz port USB 3.0. Microsoft zwraca również uwagę na 3 czynniki wpływające na jakość otrzymanych skanów:
- im lepszy procesor graficzny, tym lepsze otrzymamy skany, dlatego wymagane jest ustawienie co najmniej 20 klatek na sekundę,
- pomieszczenie, w którym skanujemy powinno być możliwie jak najjaśniejsze, z małą ilością cieni,
- należy zachować odpowiednią odległość pomiędzy skanowanym obiektem, a tłem, aby uniknąć ich nieumyślnego „zlania” się ze sobą.
3D Scan powiązany jest ściśle z programem 3D Builder. Jest to kolejna aplikacja Microsoftu, służąca do drukowania obiektów 3D. Jej najnowsza wersja zawiera funkcję importu skanów wykonanych za pomocą Kinect’a oraz umożliwia ich późniejsza edycję.
Jeśli gdzieś, na dnie Waszej szuflady, posiadacie zakurzonego Kinect’a, to może warto go odszukać i sprawdzić jak aplikacja spisuje się w praktyce.
Źródło: www.3ders.org