Popularny Microsoft Paint ma już ponad trzydzieści lat. Jego pierwsza wersja ukazała się w 1985 roku i od tamtej pory zdołał zaskarbić sobie całą rzeszę fanów. Pomimo swojej prostoty i ubogiego interfejsu, nieco bardziej wprawieni graficy potrafią wykonać w nim naprawdę fantastycznie wyglądające projekty. Microsoft zapowiedział właśnie jego najnowszy update, który rozszerzy możliwości softu o funkcje modelowana 3D.
Na zorganizowanej kilka dni temu w Nowym Jorku konferencji „Imagine What You’ll Do” gigant z Redmond odsłonił wszystkie karty na temat najnowszej, zintegrowanej z systemem Windows 10, wersji Painta. W aplikacji dodano kilka nowych funkcji, jak chociażby obsługę pióra i ekranu dotykowego, naklejki, czcionki, nowe kształty, a przede wszystkim narzędzia do prostego modelowania 3D.
Na zaprezentowanych materiałach można zobaczyć przegląd najważniejszych możliwości aplikacji. Umożliwia ona między innymi proste przejście z rysunku 2D do modelu 3D lub po prostu połączenie jednego z drugim. Po takiej transformacji, na specjalnym pasku menu możemy regulować podstawowe parametry obiektu, takie jak chociażby jego głębia. Kolejnymi metodami na stworzenie projektu 3D jest import i przekształcenie zdjęcia lub bezpośredni import skanu 3D.
Na przyszły rok Microsoft zapowiedział z kolei uruchomienie designerskiej aplikacji społecznościowej „Remix3D”. Za jej sprawą użytkownicy Painta 3D będą mogli wymieniać się między sobą gotowymi projektami. O wiele ciekawiej zapowiada się natomiast integracja z biblioteką SketchUp, pozwalającą na natychmiastowy dostęp do tysięcy gotowych modeli 3D.
Nowa aktualizacja Windows 10, zawierająca najnowsza odsłonę Painta 3D trafi na komputery wiosną przyszłego roku. Biorąc pod uwagę łatwość obsługi tradycyjnej wersji tego pakietu graficznego, można mieć nadzieję, że równie łatwo będzie można się poruszać w jego wersji 3D.
Źródło: www.3ders.org
