7 odsłona najpopularniejszego Smartfona na świecie powinna trafić do sprzedaży 9 września tego roku. Wszystkie znaki wskazują, że Apple postawił na Rozszerzoną Rzeczywistość i zamierza wyposażyć urządzenie w dwa aparaty wysokiej jakości.
Pogłoski dotyczące iPhone 7 Plus pochodzą z serwisu MacRumors, wsparte bacznie obserwowaną akwizycją Apple w różnych segmentach gospodarki. A były to dość znaczące zakupy na przestrzeni ostatnich kilku lat. Nic zresztą dziwnego, że również najdroższa firma świata przygotowuje się na trendy oparte o trójwymiar.
Jak do tej pory, wiemy, że mają się pojawić dwie wersje Jabłka o przekątnej 5.5″: wyposażone w jedną i dwa aparaty tylne (selfie camera – przyp. red.). Nas interesuje oczywiście wersja druga, czyli wyposażona w „system podwójnego obiektywu”, autorstwa izraelskiej firmy LinX Imaging, którą Apple kupił w ubiegłym roku. Zaawansowana technologia jednej izraelskiej firmy zapewne będzie wsparta równie obiecującą technologią drugiej izraelskiej spółki: PrimeSense 3D, która jest odpowiedzialna za stworzenie oryginalnej wersji XBox Kinnect. Apple kupił ją w 2013 roku.
Ostatnio LinX skupił się na upakowaniu aparatów wysokiej jakości w niewielki moduł, wykorzystujący wiele sensorów, co skutkuje systemem zastosowanym w najnowszych iPhone’ach. System podwójnego obiektywu o rozdzielczości 12 megapikseli ma m.in. pozwalać na symulację 2-3 krotnego zoom’u optycznego, co najprawdopodobniej jest możliwe dzięki dwóm obiektywom o różnych odległościach ogniskowych. Obraz ma być także czystszy, jaśniejszy, a aparat ma sobie lepiej radzić w warunkach mniejszej ilości światła. System dwóch aparatów pozwoli nam również na skan nas samych – cóż to będzie dopiero za selfie?
Rynek obiegły spekulacje, że Apple będzie teraz pracowało nad wirtualną rzeczywistością (WR)- stało się to po zatrudnieniu specjalisty od WR Doug’a Bowman’a. Jednak niniejszy news może wskazywać bardziej na zainteresowanie rzeczywistością rozszerzoną w miejsce wirtualnej. Szczególnie, że Digi Capital wskazuje, że wartość tego drugiego rynku może być większa aż czterokrotnie od WR (w kontekście rozwiązań mobilnych). Oprócz finansowego, mamy również potwierdzenie tego faktu w dalszej akwizycji: Apple w marcu poprzedniego roku wykupił studio deweloperskie Metaio ze 171 patentami w zakresie rozszerzonej rzeczywistości. Ponadto udała mu się sztuka wykupienia od jednego ze swoich największych rywali – Microsoft – głównego inżyniera niesamowitego projektu HoloLens, czyli gogli rozszerzających rzeczywistość w pełnym znaczeniu tych słów (jeśli ktoś nie widział jak to działa, koniecznie zobaczcie filmik pod linkiem wcześniej).
Jak by tego było mało, w międzyczasie Google pracuje nad Project Tango, czyli stworzenie telefonu, który ma działać podobnie jak mapujące w 3D roboty z Prometeusza i również oferując rozszerzenie rzeczywistości. Jak to wszystko wiąże się z drukiem 3D? Digitalizacją otaczającego nas świata. Niezbędny do skorzystania z druku 3D jest obraz (model) 3D. Nie zapominajmy również, że technologie przyrostowe są tylko jednym z elementów technologii trójwymiarowych, co widać dobitnie na zaprezentowanym przykładzie Rozszerzonej Rzeczywistości.
Źródła: www.3dprintingindustry.com, www.3dprintingindustry.com, www.macrumors.com, www.microsoft.com, www.google.com, www.digi-capital.com