Po raz pierwszy w historii wielki koncern produkcyjny udostępnił swoje projekty do druku w 3D! Nokia opublikowała na swojej stronie internetowej oficjalną dokumentację do produkcji obudowy dla modelu Lumia 820. Od teraz, każdy posiadacz telefonu mający dostęp do drukarki 3D, może oficjalnie projektować, modyfikować oraz tworzyć od podstaw unikalne klapki, personalizując swój telefon.
Sceptycy mogą zarzucić fińskiemu koncernowi, przeżywającymi największe w swojej historii kłopoty finansowe, desperacką próbę zwrócenia uwagi na swoje produkty, argumentując to tym, iż mało kto posiada w sumie dostęp do drukarek 3D i co za tym idzie, z udogodnienia skorzysta znikoma liczba użytkowników. Biorąc pod uwagę liczbę osób na świecie posiadających własną drukarkę 3D (lub dostęp do niej) i na dodatek posiadających Lumię 820, można powiedzieć, że niewiele to Nokię kosztuje…
Z drugiej jednak strony, dla fascynatów druku 3D, jest to prawdziwie epokowa chwila. Nokia – mniej lub bardziej świadomie, przetarła pierwszą ścieżkę w kierunku udostępniania dokumentacji projektowej do swoich produktów na skalę masową. Zajęła tym samym oficjalne stanowisko w dyskusji na temat wykorzystania technologii druku 3D i ich ewentualnych zagrożeń dla produkcji masowej. Każdy z posiadaczy Lumii 820 może do woli eksperymentować z layoutem smartfona, a co więcej, będzie robić to z pełnym błogosławieństwem firmy. Istotne jest tu również to, że otrzymujemy dostęp do oficjalnej dokumentacji producenta, a nie jej mniej lub bardziej profesjonalnego odwzorowania.
Być może faktycznie do tej decyzji finów popchnęła desperacja i słabe wyniki sprzedażowe? Faktem jednak jest, iż jest to precedensowe wydarzenie, na które wiele osób będzie powoływać się na przestrzeni kolejnych lat.
