Wczoraj rozpoczął się kolejny, 70-ty sezon ligi NBA. Jako fan tej ligi – oraz całej dyscypliny, z wielkim entuzjazmem rozpoczynam śledzenie rozgrywek, a w szczególności mojego ulubionego zespołu – Philadelphii 76-ers, której kibicuję od (uwaga!) 1994 roku. Przeglądając zagraniczne serwisy poświęcone NBA natrafiłem dziś na reklamę start-upu Printstrike, oferującego wydrukowane w technologii 3D, popiersia zawodników.
Chociaż temat ten nie jest niczym nowym – w 2013 roku podobny projekt realizowało Cubify należące wtedy do 3D Systems (firma zamknęła ten projekt z końcem zeszłego roku), jakość wykonanych modeli wzbudziło moje szczere zainteresowanie – tym bardziej, że firma je oferująca nie ogranicza się bynajmniej do koszykówki. W jej ofercie można znaleźć także popiersia czołowych kierowców Formuły 1 oraz piłkarzy największych zagranicznych klubów – w tym Roberta Lewandowskiego!
Popiersia są wykonane z barwionego gipsu w technologii CJP. Za ich produkcję odpowiada Shapeways. To na co zwraca się szczególną uwagę to jakość odwzorowania szczegółów każdej z osób, której wizerunek jest oferowany w serwisie. Nie ukrywam, że wzbudza to moją (naturalną) podejrzliwość… Jeżeli twórcy Printstrike wymodelowali każdą z nich, mogę tylko oddać im hołd… Jeśli pozyskali je w inny sposób (np. wyciągając projekty z gier…), to nie omieszkam o tym również napisać gdy sprawa wyjdzie na jaw. Tak czy inaczej – wizerunki są doskonałe i jeżeli jesteście oddanymi kibicami danej drużyny lub gracza, nie traćcie chwili i zamawiajcie jego popiersie!
Jeśli chodzi o futbol, to do wyboru mamy graczy takich drużyn jak m.in. Arsenal, Bayer Leverkusen, Bayern Monachium, Chelsea, FC Barcelona, Manchester United, czy Real Madryt. Wśród piłkarzy znajdziemy m.in. Ronaldo, Messiego, Robbena, Benzemę, Özila, Rooneya, Ibrahimovića czy wspomnianego Lewandowskiego. Wśród graczy NBA – zarówno historyczne megagwiazdy w postaci Michaela Jordana, Kobe Bryanta, Shaquilla O’Neala czy Allena Iversona, po dzisiejsze w postaci lineupu śmierci z Golden State Warriors (Curry, Durant, Green, Thompson, Iguodala), LeBrona Jamesa, Chrisa Paula, Dirka Nowitzkiego, Jamesa Hardena, czy Paula George’a. Wśród kierowców F1 nie natrafimy niestety na Roberta Kubicę, ale znajdziemy Lewisa Hamiltona, Nico Rosberga, Sebastiana Vettela, czy Felipe Massę.
Koszty popiersi są dość atrakcyjne dla Amerykanów, ale relatywnie mało atrakcyjne dla nas… Popiersia kosztują od 58 € (JaVale McGee) do 128,75 € (Max Verstappen). Możemy też zamówić figurę dryblującego Kobe Bryanta za 203 €… Popiersia mierzą ok. 10 cm na wysokość, 7 cm na szerokość i 8-9 cm na głębokość. Jeżeli macie wśród bliskich jakiegoś fanatyka futbolu, NBA lub F1, może to być świetny pomysł na prezent. Pamiętajcie jednak, że termin oczekiwania na przesyłkę z Shapeways to min. 2 tygodnie…
Źródło: www.printstrike.com