W cieniu trwających właśnie targów Rapid+TCT w Detroit, do branży druku 3D dotarła dziś ciekawa wiadomość, która mogła przejść nieco niezauważona…
Zellerfeld — największy na świecie producent w pełni drukowanych w 3D butów — ogłosił współpracę z niemieckim Instytutem Fraunhofera ds. Technologii Produkcji Przyrostowej (IAPT), której celem jest zwiększenie mocy produkcyjnych firmy do… kilku tysięcy drukarek 3D!
Jeśli słyszycie tę nazwę po raz pierwszy (albo po prostuz niczym wam się nie kojarzy), Zellerfeld to niemiecko-amerykańska firma, która wykorzystuje druk 3D do produkcji w pełni funkcjonalnych i całkowicie spersonalizowanych butów według indywidualnych projektów. Jej model biznesowy łączy cyfryzację, zrównoważony rozwój i produkcję na żądanie.
Wyobraź sobie coś w stylu dawnego, klasycznego Shapeways lub iMaterialise — ale skupionego wyłącznie na butach. Właśnie tak działa Zellerfeld.
Firma produkuje całe buty — nie tylko podeszwy jak Carbon. Co więcej, używa technologii FFF i specjalnych elastycznych filamentów.
Obecnie Zellerfeld dysponuje — według ich deklaracji — 200 drukarkami 3D. Są to podobno autorskie (lub przynajmniej mocno zmodyfikowane) systemy, które umożliwiają ciągłą i w dużym stopniu zautomatyzowaną produkcję.
Ale teraz firma chce się przeskalować — od kilkuset do aż 5000 drukarek 3D.
To jednak wymaga starannego zaplanowania przestrzeni produkcyjnej, zgodności prawnej oraz optymalizacji procesów. Dlatego firma zwróciła się do Fraunhofera IAPT o pomoc w analizie wąskich gardeł, identyfikacji szans na usprawnienia i opracowanie zaleceń — w tym również protokołów bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
W pierwszej fazie projektu przygotowano szczegółowy plan organizacji stref produkcyjnych i biurowych oraz rozwiązań zwiększających odporność na zakłócenia. Opracowano również wytyczne dotyczące wyboru optymalnej lokalizacji przyszłej fabryki.
Teraz firma planuje wdrożenie projektu.
Ogólnie rzecz biorąc, buty drukowane w 3D to jedno z najciekawszych zastosowań technologii AM. Choć projekty Zellerfelda są bardzo niszowe (np. moje dzieci — 18 i 13 lat — kompletnie im się nie podobają, niezależnie od tego, czy są drukowane, czy nie), a idea chodzenia w całkowicie plastikowych butach może wielu odstraszać, z czasem może to być istotna gałąź rynku obuwniczego.
Oczywiście mam na myśli maksymalnie 2–3% całego rynku — co, biorąc pod uwagę obecny mikroskalowy poziom branży AM, oznaczałoby olbrzymi skok w wolumenie!
Na razie rynek wygląda na wystarczający może dla kilku firm takich jak Zellerfeld. Ale jeśli firma rzeczywiście planuje przejść od 200 do 5000 drukarek, to może oznaczać tylko dwie rzeczy: albo popyt naprawdę jest aż tak wysoki, albo ktoś dostał ogromną inwestycję i teraz musi ją na coś wydać.
Dla dobra nas wszystkich, mam nadzieję, że chodzi o to pierwsze…
(Chyba że to tylko marketingowy show, z którego nic nie wyniknie. W tej branży już się takie rzeczy zdarzały. Przypominam — Zortrax kiedyś sprzedał 5000 drukarek DELL-owi. Których nie sprzedał.)
Co się wydarzyło tego dnia w historii branży druku 3D?
04-09-2014: Powstanie Creality.
Newsy & Plotki:
- Francuskie Sculpteo zaprezentowała PA12 Blue – poliamid do kontaktu z żywnością, zaprojektowany z myślą o środowiskach przemysłowych o wysokich wymaganiach higienicznych. Materiał jest zgodny z normami bezpieczeństwa żywności UE, oferuje wysoką wytrzymałość mechaniczną, odporność chemiczną oraz łatwą detekcję zanieczyszczeń. Doskonale nadaje się do zastosowań w branży spożywczej, farmaceutycznej i medycznej, umożliwiając niezawodną, czystą i bezpieczną produkcję z wykorzystaniem technologii druku 3D SLS.
- Na targach Rapid + TCT firma SUNLU 3D zaprezentowała nowe modele suszarek do filamentów FilaDryer (E2 i SP2) oraz zaawansowane materiały, w tym PA6-GF, TPU90A, PLA Silk+, PEEK i inne. Firma ogłosiła również ekspansję na Europę Wschodnią dzięki partnerstwom z Botlandem (Polska) i Bagrujto (Czechy), wzmacniając tym samym lokalną dystrybucję i wsparcie techniczne.
- Również na RAPID + TCT firma Elegoo zaprezentowała nową żywiczną drukarkę 3D Jupiter 2, skierowaną zarówno do hobbystów, jak i profesjonalistów. Premiera rynkowa planowana jest na trzeci kwartał 2025 roku. Urządzenie oferuje 14-calowy ekran LCD o rozdzielczości 16K, obszar roboczy 302 × 162 × 300 mm, automatyczne poziomowanie, modułowy ekran LCD, inteligentny system zarządzania żywicą, podgrzewany zbiornik, zdalny monitoring i obsługę przez autorski slicer SatelLite firmy Elegoo.
Artykuł został oryginalnie opublikowany na The 3D Printing Journal: The Atomic Layers: S9E9 (00246)