Legacy Effects – studio filmowe specjalizujące się w produkcji efektów specjalnych, zasłynęło niezwykłej jakości realizacjami do takich produkcji jak Avatar, Iron Man, The Avengers i World War Z, a ostatnio Jurrasic World i Terminator Genisys. Firma produkuje wykorzystuje również swoje zasoby w produkcji reklam. Od niedawna ma jedyną w swoim rodzaju możliwość wykorzystywania w codziennej pracy słynnej drukarki 3D – Carbon 3D, drukującej w ultra szybkiej, rewolucyjnej technologii CLIP.
Technologia CLIP została po raz pierwszy objawiona światu w marcu tego roku, wzbudzając absolutną sensację w branży druku 3D swoim nowatorskim podejściem do tematu. Zgodnie z przedstawionymi przez firmę materiałami promocyjnymi, Carbon 3D jest w stanie drukować obiekty z szybkością niedostępną dla wszystkich pozostałych technologii dostępnych na rynku – a to za sprawą tzw. produkcji na granicy stref cieczy (continuous liquid interface production), która naświetla światłem projektora żywicę powodując, iż wydruk trwa zamiast kilku-kilkunastu godzin zaledwie kilka-kilkanaście minut.
W firmę stojącą za tą technologią zainwestowały do tej pory dwa duże fundusze inwestycyjne oraz Autodesk, a łączna kwota dofinansowania wyniosła 50 mln $. Co więcej, niedawno w jej szeregi wstąpił były prezes i CEO Forda – Alan R. Mulally, który ma się zająć wprowadzeniem drukarki 3D do produkcji seryjnej.
Legacy Effects stało się z kolei pierwszym beneficjentem tej niezwykłej technologii. Po raz pierwszy firma postanowiła wykorzystać ją przy produkcji reklamówki dla Progressive Insurance, na potrzeby której zostały stworzone elementy o bardzo specyficznej i skomplikowanej geometrii. Co więcej, kluczowym w całym przedsięwzięciu był niezwykle krótki czas potrzebny na ukończenie zamówienia.
Jason Lopes – główny inżynier w Legacy Effects nie krył zdumienia związanego z możliwościami jakie daje technologia CLIP – „pierwszą rzeczą jaką zauważyłem, była niezwykle gładka powierzchnia wydrukowanych elementów i stopień odwzorowania detali. W ogóle nie było widać typowych dla druku 3D warstw. Wydrukowane części nie wymagały żadnej obróbki! W gruncie rzeczy, wydrukowane modele miały dokładnie ten sam stopień odwzorowania powierzchni, co detale odlewane metodą wtryskową z metalowych form„.
Dzięki technologii CLIP, zespół Legacy Effects był w stanie stworzyć 3-4 idealnie wyglądające modele w ciągu zaledwie jednego dnia, podczas gdy chcąc wykonywać je za pomocą innych technologii druku 3D, czas potrzebny na ich wykonanie zająłby kilka dni. Praca z Carbon 3D okazała się na tyle efektywna, że firma wykorzystała ją również do pracy przy swojej ostatniej wielkiej produkcji filmowej – Terminator Genisys.
Jak widać, CLIP to nie tylko prezentacje i efektowne materiały reklamowe tylko prawdziwa rewolucja technologiczna. Jeżeli wszystko pójdzie po myśli twórców tej technologii, Carbon 3D ma realną szansę za 2-3 lata wywołać prawdziwe trzęsienie ziemi, gdy jego drukarki 3D trafią do otwartej sprzedaży.