Poznajcie Gigi – arę, która padła ofiarą kłusowników. Podczas próby przemytu poza granice Brazylii papuga była transportowana w fatalnych warunkach, przez co straciła dziób. To naprawdę poważy uraz, ponieważ bez dzioba ptak nie może jeść. Na szczęście z ratunkiem przyszli mu weterynarze i eksperci od druku 3D, którzy przeprowadzili kompleksową operację, dzięki której zwierzę dostało nowe życie.
Bohaterami operacji byli: Roberto Fecchio – weterynarz, Cicero Moraes – ekspert od projektów 3D i rekonstrukcji twarzy oraz Paul Miamoto – dentysta ze specjalizacją w weterynarii. Jest to zespół, który ma doświadczenie w operacjach dzikich zwierząt z użyciem druku 3D. Są znani między innymi z produkcji nowej skorupy dla żółwia Freddy’iego, o którym było ostatnio głośno w mediach. O ile w jego przypadku możliwe było użycie druku 3D z plastiku, to rozwiązanie to kompletnie nie sprawdziłoby się u Gigi. Ary używają dziobów do otwierania łupin i ziaren, więc muszą być one wytrzymałe. Dlatego, do produkcji protezy wybrano tytan, ponieważ jest biokompatybilny, lekki i odporny na korozję.
Paul Miamoto wykonał serię zdjęć zdeformowanego dzioba. Następnie Cicero Moraes zaprojektował w 3D model protezy, który przygotowano w Renato Archer Technology and Information Center. Było to możliwe dzięki rozwiązaniu oferowanym przez niemiecką firmę Concept Laser, o nazwie LaserCUSING, która jest idealna do produkcji małych i delikatnych elementów. Operację przeprowadzono w Animal Care Center w Sao Paulo.
Proteza została dodatkowo wzmocniona cementem kostnym i szynami. Efekty były spektakularne – zwierzę próbowało używać dzioba już 48 godzin po operacji. Obecnie jest rehabilitowane. Po zakończeniu leczenia zamieszka w ZOO.
Operacja powiodła się dzięki użyciu technologii LaserCUSING opatentowanej przez firmę Concept Laser. Służy ona do produkcji precyzyjnych części metalowych, które charakteryzują się dużą odpornością mechaniczną i termiczną. Sproszkowany metal jest rozpuszczany miejscowo przy użyciu lasera światłowodowego o dużej mocy. Materiał tężeje po ochłodzeniu. Kontur części składowej jest tworzony poprzez skierowanie wiązki lasera. Każdy element jest tworzony warstwa po warstwie (grubości warstwy 15 – 500 μm) przez obniżanie dna komory roboczej, dodawanie większej ilości proszku i ponowne stapianie. System pozwala na kontrolę poszczególnych segmentów i redukcję skurczu materiału w przypadku bardzo dużych elementów.
Operacja ta pokazuje, jak szeroki zakres ma zastosowanie druku 3D. Skoro jest to technologia, która na co dzień pozwala ratować ludzkie życie, do dlaczego nie wykorzystać jej również w leczeniu zwierząt?
Źródło: materiały prasowe
