3DGence – jeden z największych i najbardziej znanych na świecie producentów drukarek 3D, obchodzi pięciolecie swojej działalności. Produkcję pierwszej drukarki 3D 3DGence rozpoczęło w 2014 roku. Wtedy zespół specjalistów liczył 5 osób, a siedziba firmy mieściła się w małej hali w Parku Naukowo-Technologicznym działającym przy Politechnice Śląskiej. Dziś firma zatrudnia ponad 100 pracowników, a w jej portfolio znajdują się już trzy kluczowe produkty, sprzedawane w 36 krajach. Biura, nowoczesne laboratoria R&D oraz hale produkcyjne zlokalizowane są w dwóch budynkach o łącznej powierzchni 2000 m2. Na wprowadzenie wszystkich tych zmian spółka potrzebowała jedynie 5 lat.
– To wszystko nie udałoby się, gdyby nie pełen zaangażowania zespół. W imieniu całego zarządu chciałbym podziękować każdemu pracownikowi z osobna, bo każdy przyczynił się do tego, w jakim miejscu dziś jako firma jesteśmy. W 3DGence od samego początku najważniejsi byli ludzie. To oni są podstawowym fundamentem naszej organizacji. Każdy z nas ma znaczący wkład w osiągnięty sukces, bo od pojedynczego wpiętego kabla i wkręconej śrubki zależy satysfakcja naszego klienta. Dziękuję! – mówi Andrzej Kukuła, prezes zarządu 3DGence.
Projekty w branży automotive, lotniczej, medycznej, elektrotechnicznej, współpraca z uczelniami wyższymi, liczne wydrukowane prototypy, części finalne czy oprzyrządowanie produkcyjne wykonane za pomocą technologii 3D – to tylko nieliczne efekty zastosowania drukarek 3DGence w polskich firmach i instytucjach.
Produktom 3DGence, czyli drukarkom 3DGence ONE, 3DGence Double oraz 3DGence INDUSTRY F340, zaufało wielu klientów z różnych branż z całego świata. Firma sprzedaje na 3 kontynentach i jest pierwszym producentem w Polsce, którego drukarki 3D otrzymały certyfikaty TÜV Rheinland potwierdzające jakość i bezpieczeństwo urządzeń.
– 5 lat na rynku to duży sukces dla firmy z branży nowych technologii. Od samego początku aktywnie uczestniczę w rozwoju 3DGence i widzę, że nie byłby on możliwy bez wsparcia tak zaangażowanego zespołu. Cieszę się, że wciąż rośniemy w siłę i proponujemy naszym klientom nowe rozwiązania, które pomagają im w codziennym prowadzeniu biznesu – komentuje Mateusz Sidorowicz, dyrektor marketingu, 3DGence.
Przełomowym momentem w rozwoju firmy była inwestycja w nią Michała Sołowowa, przedsiębiorcy i biznesmena, wierzącego w potencjał druku 3D oraz w korzyści z zastosowania tej technologii w procesie produkcyjnym.
– Michał Sołowow w 2016 r. zaufał kilku bardzo młodym ludziom i uwierzył, że firma z Polski może rozwinąć swoje produkty na światową skalę, w dodatku w obszarze nowych technologii – wyjaśnia Krzysztof Wilk, dyrektor R&D, 3DGence. – Po pięciu latach od stworzenia spółki możemy powiedzieć, że nadzieje pokładane i w samym druku 3D, i w naszej firmie nie były płonne. Dziś jesteśmy dużym przedsiębiorstwem, które efektywnie i skutecznie zmierzyło się z wieloma wyzwaniami na drodze swojego rozwoju.
Nowe technologie i nowe plany
Choć początki druku 3D sięgają lat 80-tych, wciąż jest to stosunkowo świeża technologia, w zakresie której cały czas pojawiają się nowe rozwiązania. 3DGence także ma swój udział w tworzeniu tej historii. W 2018 r. śląska spółka jako pierwsza firma na świecie wprowadziła do asortymentu rozpuszczalny materiał podporowy dla PEEK-u. W planach na ten rok jest wprowadzenie nowych produktów z linii INDUSTRY, które mają spełniać rosnące oczekiwania klientów. 3DGence rozwija także dział usług oraz opracowuje nowe profile materiałowe, które znacznie ułatwiają pracę z drukarkami 3D z portfolio firmy.
