W zeszłym tygodniu firma Adidas zaprezentowała jak jej zdaniem wyglądać będzie przyszłość obuwia sportowego. Futurecraft 3D – wydrukowana podeszwa buta, może być spersonalizowana i dostosowana do wybranej stopy. W ślad za Adidasem wydaje się także zmierzać Nike.
Druk 3D u Adidasa to jeden z elementów projektu „Futurecraft”, który reklamowany jest jako działanie oparte na współpracy i podejściu open source.
Eric Liedtke, członek zarządu Adidas AG, przedstawia projekt Futurecraft 3D jako „prototyp i deklarację na przyszłość. Drukowana podeszwa umożliwia nam zrobienie świetnych butów sportowych i dodatkowo umożliwia wykorzystanie zebranych danych żeby stworzyć buty skrojone na miarę konkretnego sportowca.”
Dane o biegaczach mają być zbierane w sklepie. Procedura ma sprowadzać się do skanowania stóp oraz niedługiej przebieżki na mechanicznej bieżni stojącej w lokalu, która zbierze informacje o tym jak klient stawia stopy i w jakich miejscach znajdują się największe punkty nacisku. Krótko później do jego rąk trafią świeżo wydrukowane buty do biegania, dokładnie dopasowane konturami i punktami nacisku jego do stóp.
Futurecraft 3D to efekt współpracy Adidasa z Materialise, które przygotowało wydruki podeszwy. Według zapowiedzi przedstawicieli Adidasa, jest to pierwsze z wielu innowacyjnych przedsięwzięć, które będą przedstawiane w ciągu najbliższych miesięcy.
Wydaje się, że wkrótce do Adidasa dołączą kolejni wielcy gracze branży obuwniczej. Najdalej w swoich deklaracjach zaszedł dyrektor generalny firmy Nike, Eric Sprunk, który na początku października podczas spotkania zorganizowanego przez GeekWire stwierdził, że przyszłość procesu produkcyjnego jego firmy będzie oparta na indywidualizacji produktów i samych procesów produkcyjnych.
Sprunk pozwolił sobie wręcz na stwierdzenie, że w przyszłości sprzedaż butów ograniczać się może tylko do sprzedaży plików, które potem posłużą do wyprodukowania towaru w lokalnej wytwórni lub nawet we własnym domu. „Buty były produkowane w ten sam sposób przez całe dekady i teraz chcemy zburzyć ten paradygmat. Technologia i proces digitalizacji produkcji wszystko zmienia.” – stwierdził przedstawiciel Nike.
Dotychczas ciężko było wyobrazić sobie wydrukowane buty, które byłyby przyjemne nie tylko do oglądania ale, co ważniejsze, w noszeniu. Obserwując zainteresowanie wielkich korporacji specjalizujących się w butach, które przede wszystkim mają być wygodne, można dojść do wniosku, że być może zmiany są już tuż za rogiem.