Kilka tygodni temu pisałem o konsorcjum firm założonym pod przewodnictwem Microsoftu, pracującym wspólnie nad wprowadzeniem nowego formatu pliku do druku 3D o nazwie 3MF, który ma zastąpić obecnie funkcjonujący format STL. Wśród firm tworzących 3MF Consortium pojawiło się trzech czołowych producentów oprogramowania do projektowania graficznego lub jego obróbki, w postaci Autodesku, Dassault Systèmes (SolidWorks) oraz netFabb – zabrakło jednak innego giganta tej branży, Adobe. Firma, która stworzyła format PDF oraz stoi za takimi programami jak Photoshop, Illustrator, Premiere, a od 10 lat rozwija przejętego w 2005 r. FLASH`a, od ponad roku wdraża również druk 3D do swojego ekosystemu. Co ciekawe, ostatnie wydarzenia pokazują, iż Adobe nie zamierza dołączać do konsorcjum Microsoftu tylko podążać równolegle własną drogą…
Adobe wdraża obsługę druku 3D w swoim flagowym produkcie – Photoshopie w wersji CC (Creative Cloud). Program posiada m.in. możliwość pracy z modelami w formatach STL, OBJ i 3DS, oprogramowanie natywne dla niskobudżetowych drukarek 3D MakerBot, Ultimaker i Cubify oraz profesjonalnych maszyn 3D Systems i MCor, jak również integrację z Shapeways, i.Materialise i Sculpteo. W najnowszej aktualizacji programu, pojawiły się dwie nowe integracje – z 3D Hubs oraz niskobudżetową drukarką 3D Tinkerine Ditto Pro, jak również dużo ważniejsza zmiana w postaci dodania możliwości eksportu pliku do druku 3D do formatu 3D PDF.
Wprowadzenie tej opcji jest niejako rzuceniem rękawicy przez Adobe w kierunku 3MF Consortium, ponieważ tworzy zupełnie alternatywne rozwiązanie – zarówno względem STL jak i formatu, nad którym pracują firmy tworzace konsorcjum. 3D PDF, jest gotowe do implementacji zarówno przez serwisy usługowe w rodzaju Shapeways, i.Materialise czy Sculpteo jak również przez producentów drukarek 3D. W trakcie eksportu pliku przestrzennego przez oprogramowanie Photoshopa do 3D PDF, jest on sprawdzany pod kątem błędów (i naprawiany w przypadku ich wykrycia) oraz optymalizowany pod względem druku 3D. Podobnie jak w przypadku 3MF, format Adobe również zawiera informacje na temat koloru.
Szykuje nam się zatem bardzo ciekawa rywalizacja. Rozwiązanie Adobe ma póki co taką przewagę, iż już funkcjonuje i jest de facto, jedynie poszerzoną wersją istniejącego formatu. 3MF jest dopiero w fazie rozwoju. Z drugiej jednak strony, firmy stojące z 3MF mają wspólnie dużo większą siłę oddziaływania niż samo Adobe. Z trzeciej jednak strony – na dzień dzisiejszy obowiązującym powszechnie standardem jest wciąż stary, dobry format STL.
Źródło: www.3dprintingindustry.com
Grafika: [1] [2]