Jednym z największych beneficjentów technologii druku 3D jest bez dwóch zdań branża automotive. Od wielu lat czołowe koncerny motoryzacyjne wykorzystują drukarki 3D do szybkiego prototypowania poszczególnych elementów konstrukcyjnych jak również tworzenia miniaturowych konceptów całych aut. Arek Śpiewak – CEO 3D Printers, firmy stojącej za stworzeniem jednej z najlepszych polskich drukarek 3D na rynku, HBota, postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom biur konstrukcyjnych specjalizujących się w projektowaniu rozwiązań dla branży motoryzacyjnej, tworząc wspólnie ze swoim zespołem niezwykły projekt drukowanej wersji Bugatti Veyron – jednego z najszybszych i najdroższych samochodów na świecie, produkowanych przez niemiecki koncern Volkswagen.
Pomysł na projekt narodził się w trakcie przeszukiwania przez zespół Arka serwisów z modelami do druku 3D w poszukiwaniu funkcjonalnej makiety samochodu, która byłaby równocześnie przystosowana do druku 3D. Z uwagi na to, że nie udało się znaleźć nic ciekawego, ekipa 3D Printers postanowiła to zmienić i stworzyć coś całkowicie własnego, dzieląc się przy okazji efektami swojej pracy z międzynarodową społecznością pasjonatów druku przestrzennego.
Model samochodu miał być też dla 3D Printers niezastąpionym narzędziem, które jasno pokazywałoby, że druk 3D w technologii FDM nadaje się do drukowania skomplikowanych brył, w tym również tych które nigdy nie były pod niego projektowane. Mnogość materiałów i kolorów pozwala na szczegółów odwzorowanie nawet najmniejszych detali projektu, a o jego powodzeniu decydują pomysł i doświadczenie użytkownika.
Prace nad projektem rozpoczęły się od znalezienia modelu powierzchni karoserii. Na jego podstawie każda z części została wymodelowana w Blenderze do postaci bryły. Jako pierwszy powstał projekt płyty podłogowej, następnie modelowano kolejne części budując pojazd od fundamentu w górę. Na końcu Arek zaprojektował światła, klamki, lusterka i grille. Największy element ma 25 cm długości – najmniejszy w postaci tylnego reflektora ma 9 mm średnicy. Cały model po złożeniu ma aż 57 cm, co daje skale ok. 1:8. Do druku 3D zostały wykorzystane dedykowane filamenty do drukarek 3D HBot. Użyto w sumie 6 kolorów PLA – głownie czarny, niebieski i srebrny. Szyby zostały wydrukowane z naturalnego PLA.
Cały projekt zajął 14 dni. Równolegle odbywało się projektowanie i drukowanie. Czas projektowania wyniósł około 80-100 godzin, czego efektem było 40 plików STL, na które składa się z ponad 60 części. Do produkcji użyto trzech drukarek 3D HBot, a łączny czas druku 3D wyniósł ponad 300 godzin. Zużyto ok. 5 kg filamentu.
W trakcie montażu nie stosowano żadnego postprocessingu, poza ściągnięciem podpór i dokonania kilku drobnych poprawek nożykiem. Każdy element został wydrukowany w docelowym kolorze.
Projekt został w całości udostępniony przez Arka na Thingiverse i jest dostępny pod tym adresem. Do tej pory został pobrany ponad 500 razy! Model można obejrzeć w tym tygodniu na żywo podczas targów Plastpol w Kielcach.